Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto lis 13, 2012 22:01 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Mała się wkurzyła, że koniec opowiadania...
Chce zapewnić c.d. :mrgreen:
A ratlerek to obowiązkowo Żabcia :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 13, 2012 22:21 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

alma_uk pisze:Perełka- z tym iniemniem zawsze kojarza mi sie psy typu ratlerek- a wlasciwie utuczony ratlerek starszej pani :roll:
Kiedys wiekszosc takich pieskow w blokach u starszych pan tak sie zwała. Takie czasy były :ryk:

No właśnie to miałam na myśli.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro lis 14, 2012 0:14 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

A u nas zrobiło się dziwnie.
Mały kot się czegoś przestraszył w jednym z pokoi (chyba), przyszedł i zrobił siku koło kanapy (to niestety na pewno). Cały czas się wgapia. Duchy mam gdzieś, ale wolałabym, żeby kot numerów z sikaniem nie robił.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro lis 14, 2012 19:21 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Taaaa...a bokser -NERO..!!!
A owczarek -ATOS.


Ania, to jest wspólny duch Amelkowo - Małkotowy.
Ja już jakiś czas temu zauważyłam tzw. wspólnotę duchową tych dwojga.
Małe umysłki??

Amelka była u weta.
Kiedy wyszliśmy po wizycie wszyscy w poczekalni patrzyli na wetkę z nieukrywaną dezaprobatą- widać od razu ,że ta 1,5 m kobietka (45 kg zywej wagi) to urodzona makabryczna sadystka.Aż się dziwię,ze kilka osób nie zwiało z tej poczekalni...
Co ta okrutna kobieta zrobiła temu ślicznemu, mlutkiemu białemu kotku??
Co uczyniła?
Wiecie- podczas pobierania krwi Amka doszła do wniosku,że "żyffcem mje nje wezmnom" i najpierw próbowała gryźć i drapać,wszystkich i wszedzie, a kiedy TRZY osoby ją obezwładniły to się DARŁA.
Ale JAK!!!!
Poprostu straż pożarna na sygnale.
Luuuudzie...ależ ona ma siłę w tych płuckach wielkości kurczaczych...maaatko...

A Małż prawie zemdlał.
Krew kotu brali, to przecież STRASZNE jest dla takiego 190 cm faceta... :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 14, 2012 21:02 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Już nie pamiętam, która burma tak zrobiła - malizna czy mały kot. Po prostu stała na głowie, trzy osoby ją trzymały (ledwo), a czwarta pobierała.

Wiecie co - dziś tknęła mnie myśl: a może Korneliusz jest bardziej brytkiem niż egzotykiem?
Jak mi powiedziałyście na wstępie, że egzotyk, to przyjęłam, ale gdy powstała wątpliwość... No bo do tych na zdjęciach jest niepodobny. Czy są egzotyki półdługowłose?
Popatrzcie na jego zdjęcia i mi powiedzcie, please.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro lis 14, 2012 21:32 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

kotkins pisze:Ania, to jest wspólny duch Amelkowo - Małkotowy.
Ja już jakiś czas temu zauważyłam tzw. wspólnotę duchową tych dwojga.
Małe umysłki??

Kotkinsie, ty się mojemu TŻ-owi narażasz. Od kiedy parę lat temu wyczytał o inteligencji burm, jest bardzo z tego faktu dumny i podkreśla przy każdej okazji. Nawet to w haśle na kocim herbie mają. I już od dawna usiłował mi wyłuszczyć, jak to malizna inteligencją Kawę przewyższa (dowodem miało być to, że raz skoczyła na klamkę - i to z komody). Nie wspomnę o tym, że moja pierwsza kotka Zocha nie takie rzeczy robiła, a zwykłym czarnuchem była (choć też ją nazywałyśmy kotem burmańskim, bo w słońcu miała podobne brązowe futro - oczywiście do prawdziwej sobolowej burmy miała się tak jak sandały do kozaków). O małym kocie mówi podobnie, choć konkretnych dowodów niezwykłego umysłu nie ma.
A Kawa jest obdarzona mądrością życiową, bo z inteligecją to różnie...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro lis 14, 2012 22:54 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

A co było w komodzie? :mrgreen:
To ważne pytanie, jak powiesz co bylo, to Ci powiem jak z tym intelektem...

Najinteligetnijsi u nas są chłopcy- Felek i Leoś.
Tylko Fel jest dziwakiem i nie widać a Leos osiołkiem i łakomczuchem i też nie widać:)

Wiesz co, z tym brytkiem to chyba racja.
Pokaż jego ryjek, tak w całości z bliska.
Może on bri jest??
To się wyadoptuje w jeden dzień, egzo są malo znane a bri to jeszcze ciągle hit! :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 14, 2012 23:18 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

W komodzie nic nie było - z komody skakała na klamkę, bo stała obok drzwi.

No tak, w sumie czas na nowe fotki korniszonka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A to moje ulubione: wypłosz
Obrazek

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro lis 14, 2012 23:29 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Wiesz ,on jest podobny z twarzy do aniadowego Czesia, a Czeniuś to mega- brytek.
I chyba on jest bri...


No wielkie sorki Ania,że Ci wcisnęłam brytka jako egzotyka :mrgreen: !!
To się więcej nie powtorzy...

A nie chcesz go zatrzymać???


A wypłosz wygląda mega śmiesznie.
Uwielbiam, kiedy TAK siedzą.

Też byś miała taka minę jakby Cię ktoś sfocił podczas lizania się pod ogonem!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 15, 2012 1:31 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Zobaczymy, jak pójdzie szukanie domu. Ostatecznie tyle kotów czeka w kolejce do choćby dt, że głupio zostawiać sobie takiego kota... A ostatnio marzę o devonie czy czymkolwiek, co nie pozostawia za sobą tumanu kłaków...
A w domu zauważyłam trójkąt bermudzki, w którym gromadzi się ich najwięcej - jakoś tak nie wiem czemu wokół kociej fontanny i kocich misek - no jakiś rejon przyciągania chyba...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Czw lis 15, 2012 9:31 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Ania, masz stalowe nerwy:)
Ja bym już dawno pod wpływem TYCH oczu się ugięła i powiedziała "zostajesz, słodziaku"
I masz w 100% rację- potrzebujących są krocie.
Sama mam wyrzuty sumienia ,że biorąc Leosia praktycznie pozbawiłam się mozliwości wzięcia kogoś jeszcze.
Dobrze,że są ludzie rozsądni na tym świecie!

P.S.
Planuję (i nie wiem czy dobrze myslę i czy mi wolno, czy to zgodne z regulaminem)założenie wątku tylko na opowiadania.Albo pod nowym nickiem ,albo poproszę ktorąś z Was o pierwszy post.Zapytam moderatora , niech powie co można.
Opowiadanka nikomu nie szkodzą (a może wlaśnie szkodzą?), może w ten sposób będziemy się mogły spotykać i znowu będzie miło?
Mój wątek chyba zawieszę.
Co myślicie?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 15, 2012 9:41 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Ja czekam z niecierpliwością na opowiadanka.Pozdrawiam

wiolka06

 
Posty: 801
Od: Nie paź 10, 2010 19:08

Post » Czw lis 15, 2012 9:49 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Aniu ten aniadowy piękniś (10 g Czesia!)TAK wygląda, taki jest typowy bri.viewtopic.php?f=1&t=145332&start=345
Czyli- Korneliusz nie do konca...

Ojojoj...czlowiek by został w domu , poleżał z Leo i Melem...a tu trzeba do pracy... :(

P.S.2
Oczywiście zainteresowanych powiadomiałabym na pw!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 15, 2012 9:58 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

kotkins pisze:Planuję (i nie wiem czy dobrze myslę i czy mi wolno, czy to zgodne z regulaminem)założenie wątku tylko na opowiadania.Albo pod nowym nickiem

Regulamin nie zabrania tworzenia takiego wątku. Jeśli już taki istnieje, moderator moze watki połaczyć lub nowy zamknąć informując zakładającą osobę w formie linka do poprzedniego. Jeżeli watek jest na złym podforum, moderator moze go przenieść.
Nowy/podwójny nick - bez ważnego powodu, bez wiedzy i zgody moderatora - może skutkować banem.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39463
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 15, 2012 17:14 Re: Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

Oooo...co za radość...jest szansa,że dadzą mi bana!
A szmpan i truskawki będa?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1, puszatek i 53 gości