






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dilah pisze::lol: moja koleżanka miala lepszy przypadek i uwierz Inga nie chciałabyś się zamienićkocica figa, z resztą mój "prezent" od dzikiej kotki od rodziców z podwórka na działce tez jest baaaardzo łowna, tylko myszkę pańci włożyła do łóżka
i pańcia na niej spała, a że myszka była uszkodzona
to pańcia wstała z wielką czerwona mazia na plecach (a brzydliwa jest, że
) i pyta TŻ-ta swego "Co ja mam takie mokre plecy" a on prawie mdleje, że kobita mu się na coś w nocy nadziała i sie wykrwawia, po panice i otrząsaniu sie był wielki paaaw, ale należał do koleżanki, bo kota ze zdziwieniem siedziała w progu przyczepy, że pańci ze zdobyczy nie zadowolona
na działce nie ma ciepłej wody i o 5 rano owa koleżanka robiła prysznic ze szlaucha tu dzież przerywając go rzygiem
pozytywka pisze:najpierw Loki gwałci kocyk
potem sobie liże wiadomo co
potem ja zapominam i go całuję, nie bacząc, gdzie on ten pysk wkładał
bleh
![]()
gosiaa pisze:Inga, twarda byłaś bardzo, jak ja bym się wzięła za sprzątanie poniedziałkowego pawia, za chwile ktoś by miał dwa pawie do sprzątnięcia [url=http://www.cosgan.de/smilie.php][/url]
Zdecydowanie wolę kroić czy obierać mięso
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 47 gości