tak się zastanawiam ... czy ty może złapałaś tego białego robaczka z Księciuniowej doopy, w celu okazania? Bo jak inaczej wetka miałaby pewność, że biały, wijący się robaczek, to akurat tasiemiec?
czemu nie miał prawa mieć segmentów? czemu prucia chałupy? że jajka gdzieś złożył i się wylęgną małe tasiemczyki? hodowlę załóż i za ciężką kasę sprzedawaj celebrytom, co chcą zrzucić parę kilo
z ciekawości do tematu i z niechęci do zabrania się za pieczenie tortu do którego nie mam serca, ani przekonania ale skoro to problem, to już nie pytam, tylko idę kręcić jaja z cukrem