Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

Witajcie Kochani przepraszam za mą długą nieobecność ale tak jakoś życie mi się ułożyło..

W każdym razie nie wiem jak z dyżurami stoicie w tym tyg popołudniu mi pasuje przyszły tydz. rano. postaram się nadrobić zaległości ale zdaje sobie sprawę że jest tego bardzo dużo

Cześć ziomalko

Jak się masz? Jak tam Rex?

Dori west w DT ,ale rezydent bardzo źle to znosi więc może wrócić.Dziś Ewa wzięła Mirrę na DT .
Kair to 8 tyg kocurek znaleziony na ul.Bedzińskiej pod samochodami.Na razie to mały dzikusek.

Dzis była p.Ewelina w schr zasugerowała badania właśnie pod kątem kokcydiów i powtórzyć lambrie bo maja one okresy wysiewu ,poza tymi okresami są nie do stwierdzenia w kale..Reszta wyników wzorcowa.

Ale Angee pisze że poza wolierą był robak.Poza to znaczy tam gdzie rezyduje Yok?

za wolierą czyli woliera a nie pokoje

Kair syczy a jak sie go pogłaska i bierze na ręcę mruczy jak przykładowy whiskas

więc "dzika dzicz " z niego :lol:

Marcisz pisze:Witajcie Kochani przepraszam za mą długą nieobecność ale tak jakoś życie mi się ułożyło..

W każdym razie nie wiem jak z dyżurami stoicie w tym tyg popołudniu mi pasuje przyszły tydz. rano. postaram się nadrobić zaległości ale zdaje sobie sprawę że jest tego bardzo dużo

Ranki w przyszłym tygodniu do wyboru do koloru

ten tydzień
12.11 /pon/ Mar_tika Rawen
13.11 /wt/ Angie LadyStardust
14.11 /śr/ Brunhilda Sylwia
15.11 /czw/ Angie Hidi
16.11 /pt/ vaylei .............
17.11 /sb/ ............Brunhilda
18.11 /ndz/ evik75 Rawen

mozna zakupic tu viewtopic.php?f=20&t=146842 wyjatkowy kalendarz ze zdjeciami Kocich Miss i Misterow z konkursow, ktore prowadzilam

Po odliczeniu kosztow produkcji pozostale srodki tez na jakis koci cel beda przeznaczone. To jedyna i niepowtarzalna okazja na taki swietny kalendarz! :1luvu:

Zapraszam bardzo serdecznie

aange pisze:za wolierą czyli woliera a nie pokoje
Kair syczy a jak sie go pogłaska i bierze na ręcę mruczy jak przykładowy whiskas więc "dzika dzicz " z niego

Czyli cała kocia brać do odrobaczenie oprócz Kaira który siedzi w boksie

mar_tika pisze:
aange pisze:za wolierą czyli woliera a nie pokoje
Kair syczy a jak sie go pogłaska i bierze na ręcę mruczy jak przykładowy whiskas więc "dzika dzicz " z niego

Czyli cała kocia brać do odrobaczenie oprócz Kaira który siedzi w boksie

Po dyżurku:
Kair jest pięknym mruczadłem, boi się tylko ręki jak się ktoś zbliża, siedział dziś dobre pół godziny u Ali potem jeszcze u mnie. Mruczał, tulił się i był bardzo słodkim dzikuskiem :1luvu:

Koopale wszystkie w porządku. Tylko tak jakby jedna część była kupy z krwią, a w wolierze jest Bella i Dyndalek - więc pole jest zawężone. W wolierze ktoś zwymiotował, ale podejrzewam, że to kłaczek lub coś w ten deseń, ale zwróćmy uwagę. Szafkę dowiozłam następną, stoi w kącie koło szafki z suchym. Myślę, że szafka w łazience jest jak najbardziej wporządku, tylko te dziury by wypadało przytkać. Zerknijcie jak to wygląda jak będziecie.
Brunhilda zrobi jutro rano dyżur (przy okazji brania Viki na sterylkę).

Bubor one tam mają jak w raju

Aaa tam , bez przesady :oops:

W drapakowej budce urzęduje Sofisia której to miejsce bardzo przypadło do gustu .

podejrzewam że krew w wolierze jest skutkiem tego że albo Bella albo Bofinacy albo Viki mają robale i troszkę krwi w koopalu jest
potrzebne odrobaczenie i jeśli na szybko nie da rady kupić czegoś skuteczniejszego to można cestalem poczęstować
i Kair ma niezly apetyt jak przyszłam to i suche i mokre miał zjedzone więc jest w świetnej formie

aange pisze:podejrzewam że krew w wolierze jest skutkiem tego że albo Bella albo Bofinacy albo Viki mają robale i troszkę krwi w koopalu jest
potrzebne odrobaczenie i jeśli na szybko nie da rady kupić czegoś skuteczniejszego to można cestalem poczęstować
i Kair ma niezly apetyt jak przyszłam to i suche i mokre miał zjedzone więc jest w świetnej formie

Oświećcie mnie co może byc bardziej skuteczniejszego?Cestal jest na obleńce i tasiemce .Kot może być nosicielem jeszcze jakis pasozytów?

Mnie właśnie wetka dała ten Aniprazol, jak uznałam, że po Cestalu tak jakby nie do końca kot był "czysty" - powiedziała, że to już na pewno pomoże

No i rzeczywiście kupy się zrobiły twarde, choć nie mam pewności, czy tam rzeczywiście coś było. Badanie kału na pasożyty jest bardzo niemiarodajne, wykrywalność poniżej 50%.