Behemot VIII

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lis 13, 2012 14:53 Re: Behemot VIII

JoasiaS pisze:
AYO pisze:U nas pomór na drzewka od paru lat - przez te nieobliczalne zimy i mrozy w kwietniu, szlag trafił brzoskwinkę, gruszkę i śliwkę

Mrozy jak mrozy. Dobrze, że nie masz za miedzą wszystkożernego zająca :roll:
Ja mam :mrgreen:


je jabłka Z DRZEWA??? to jakiś wysokopienny zając musi być :mrgreen:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 13, 2012 14:54 Re: Behemot VIII

na szczudłach 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 13, 2012 14:56 Re: Behemot VIII

Jak karłowate drzewka i mocno obciążone gałęzie, to niekoniecznie.
Myślę jednak, że Joasia korę miała na myśli. 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 13, 2012 14:59 Re: Behemot VIII

AYO pisze:Myślę jednak, że Joasia korę miała na myśli. 8)

No korę, korę :lol:
Jabłek się jeszcze nie doczekaliśmy przez tego bandytę :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto lis 13, 2012 18:59 Re: Behemot VIII

No to nie będę już śmiecić pozytywce.

Księciunio ma TASIEMCA :x :x :x

Przemiła Pani wet zapodała źwierzęciu tabletę i mówi do mnie zdziwiona "Nie poda mu pani tabletki?"
Ja nie zdążyłam wyrzec sakramentalnego życzę pomyślności jak w kociątko diabeł wstąpił ....

Był w szelkach, więc nie bryknął, bo trzymałam bestię ręcyma i bufetem, ale tabletę ostatecznie zapodano w zawiesinie strzykawką, przy akompaniamencie wycia z zaśpiewem :x

Jutro dzień drugi :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 13, 2012 19:03 Re: Behemot VIII

Bardzo odważna przemiła pani wet?? Czy też nie zna Księciunia osobiście???
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 13, 2012 19:10 Re: Behemot VIII

W sedno Ando :ok:

Nie znała Księciunia osobiście.

Jak już spostponowany ostatecznie sam dał dyla w przenoskę, to Pani wet chciała mu coś miłego na do widzenia powiedzieć .....
Nie zdążyłam...

BĘDZIE SZRAMA :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 13, 2012 19:23 Re: Behemot VIII

No to jutro pewnie weźmie inną zmianę :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 13, 2012 19:36 Re: Behemot VIII

Na jutro to ja jednak poproszę KCIUKI.

Zanim obrócę z Wrzeszcza do Gdańska i znów do Wrzeszcza, lecznica będzie zamknięta.
Przeprowadziłam wstępne negocjacje z koleżanką, która jest zootechnikiem a aktualnie ma salon pielęgnacji zwierząt i spotkała już Księciunia w temacie pazurów i furminatora.
Odrzekła - spróbujemy strzykawką :roll:

Gdyby dzisiaj była ta pani wet, która jest tam szefem, nie byłoby sprawy - znają się.

Możecie mi wierzyć lub nie, ale odważyłam się odpiąć dekiel przenoski dopiero w domu.
Całą drogę autobusem nówka wypasiony plecak wydawał dziwne dźwięki z zaśpiewem, nawet, powiedziałabym - powarkiwał, a już NA BANK fukał i pluł :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 13, 2012 20:14 Re: Behemot VIII

AYO pisze:Jak już spostponowany ostatecznie sam dał dyla w przenoskę, to Pani wet chciała mu coś miłego na do widzenia powiedzieć .....
Nie zdążyłam...

BĘDZIE SZRAMA :roll:

Sorry ale..... :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 13, 2012 20:15 Re: Behemot VIII

A, i jeszcze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A czemu nie w kroplach na kark? Bezpieczniej by było....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 13, 2012 20:21 Re: Behemot VIII

Na tasiemca?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 13, 2012 20:27 Re: Behemot VIII

W kroplach na kark zapodaję sama.

To nie ta artyleria.

8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 13, 2012 20:43 Re: Behemot VIII

profender chyba na tasiemca też jest
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 13, 2012 20:47 Re: Behemot VIII

Jakby Ci to....
Jak już robaczek taki dobry, skubaniec, że całego kota przeszedł, to ten profender chiba trochę za mało :roll:

Zresztą nasza ulubiona Pani Technik potwierdziła zapodane leczenie swoim autorytetem 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, pibon, Silverblue i 263 gości