Kotka załatwiająca się poza kuwetą, proszę o rady.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 31, 2012 20:12 Re: Kotka załatwiająca się poza kuwetą, proszę o rady.

CoToMa pisze:Gretta - kotka jest wysterylizowana.

Tylko na co te hormony?

A to przepraszam - w takim razie przyłączam się do pytania.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro paź 31, 2012 21:46 Re: Kotka załatwiająca się poza kuwetą, proszę o rady.

Gretta pisze:
CoToMa pisze:Gretta - kotka jest wysterylizowana.

Tylko na co te hormony?

A to przepraszam - w takim razie przyłączam się do pytania.


ponieważ dt, z którego ją mam poinformował mnie, że przy sterylce nie został odnaleziony jeden jajnik i to podobno może być powodem takich zachowań u kotki... Luśkę mam od forumowej dorci44.
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Wto lis 13, 2012 18:57 Re: Kotka załatwiająca się poza kuwetą, proszę o rady.

jutro jedziemy po receptę na psychotropy, zobaczymy jak to będzie...
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Wto lis 13, 2012 19:05 Re: Kotka załatwiająca się poza kuwetą, proszę o rady.

próbowałaś z kocimiętką :?:
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto lis 13, 2012 19:12 Re: Kotka załatwiająca się poza kuwetą, proszę o rady.

mam nadzieje że coś się w końcu zmieni :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 06, 2013 21:33 Re: Kotka załatwiająca się poza kuwetą, proszę o rady.

Jak przygarnęłam moją Lunę z działek to też najchętniej siurała na łóżka, koce lub wycieraczkę,
szybko zareagowałam i zabrałam ją do veta, po wynikach moczu wyszło zapalenie.
Dostawała młoda antybiotyki + obróżkę z feromonami na uspokojenie się.
Jednak po wyleczeniu nadal jej się zdarzało zrobić poza kuwetą....
I tu vetka zasugerowała, kliker + smakołyki (ja zamiast klikera po prostu dwa razy cmokałam)
i dawałam młodej smakołyk jak zrobiła siku w kuwecie. Po ok 2-3 tyg aż po dziś
nie ma żadnych problemów z kuwetą :) Jak trafiła do mnie miała miesiąc z hakiem i
dzień w dzień pościel, koc - do prania. (prawdopodobnie nie była też dostatecznie długo przy matce)
Więc może rzeczywiście spróbuj obróżki z feromonami lub Kalm Aid,
żeby kotkę uspokoić, i wzmocnić dobry nawyk tj. sikanie w kuwecie można ją nagrodzić jakimś smakołykiem
i ofc zapach pousuwać np. ja używałam urin-off.
Mi pomogło i nawet bez żadnych smakołyków Lunie się teraz wpadki nie zdarzają.
Btw sprawdź też ten jajnik u veta bo być może to jest przyczyną.

Pozdrawiam i trzymam kciuki :ok:
Wiem doskonale jakie to jest męczące :(

Amarantine

 
Posty: 178
Od: Wto sie 28, 2012 18:40

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran i 135 gości