10-11.11.2012 WYSTAWA KOTÓW RASOWYCH GORZÓW WLKP

[OLICATS*PL]

Witam

Ja też składam gratulację i podziękowania dla organizatorów tej wystawy za miłą atmosferę i super przygotowanie.

Na razie wstawiłem niewiele zdjęć http://www.facebook.com/media/set/?set=a.461439140573515.119402.100001223001558&type=3
Więcej będzie można zobaczyć w późniejszym czasie na stronie Felis Posnania, lub na FB Felis Posnania. Jest ich bardzo dużo.
Potrzebuję troszkę czasu.

Pozdrawiam gorąco.

[AnNo]

Gratuluję takiej wspanialej wystawy świetnie się bawiliśmy. Gratulacje również dla wszystkich kotów i ich właścicieli

[Kizior]

Trochę zdjęć --> https://www.facebook.com/media/set/?set=a.436140283101341.109326.100001161185864&type=1&l=62c739a57f

[obserwatorka]

Oczy przecieram że zdumienia , że oba koty dostały BOB1.
Oczywiście z werdyktem sędziów dotyczącym BOB 1 dla kotki perskiej i jej
niezaprzeczalnym pięknem, zgadzam się.
Ale bardzo wątpliwa ,co do słuszności werdyktu jest dla mnie druga ocena BOB 1 dla kotki
devon rex.
Poprzedniego dnia ten kot był porównywany z innym devonem i nie otrzymał nawet BIV-a.
Yan Rocha-Folch wyraźnie pokazał
hodowcy na przykładzie innego białego devona ,też ekstremalnego w typie, jej wady.
Pan sędzia wytłumaczył hodowcy ,dlaczego ta kotka nie odpowiada standardowi rasy ,po czym
w niedziele inny sędzia twierdzi ,że wskazane wcześniej wady są wręcz " zaletami " i kot wygrywa BOB 1.
O co tu chodzi? Standard rasy mamy jeden.....

Oglądałam w niedzielę ocenę Pani Nurit ( kamera była przy pierwszym stanowisku) i zauważyłam ,że oceniając devony miała doradców, zainteresowanych oceną nie swoich kotów,innych hodowców devonów.

Zdaje się, że w oba dni wybór padła nie na kotkę perską a na kocurka, ale to szczegół mały
Faktycznie zgodzę się co do dyskusyjnej oceny sędziego kotki devon rex, co więcej - Szkoda, że ta transmisja nie została trwale zapisana, bo jeśli faktycznie w ocenie sędziego udział miały osoby trzecie to było to złamanie regulaminu sędziowskiego na wystawie! Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Co do ocen tegoż sędziego - Kot który przypadkiem, przez zamieszanie został wezwany do oceny na BIS-e - kot rasy ragdol. Pierwszego dnia kot ten dostał BOB, kolejnego dnia Nurit nie nominowała tego kota, uznając, że nie jest godny BIS.
Jej niekonsekwencja i niekompetencja wyszła podczas głosowania w BISie, gdzie oddala głos na kota, którego wcześniej odrzuciła.

Co więcej, właścicielka devonki u Nurit miła ocenianą nie tylko tą kotkę. Wystarczy przejrzeć wyniki wystawy. W tym przypadku również wbrew opinii z dnia poprzedniego sędzina wybierała koty tej Pani.
Być może wpływ na to miało zachowanie tejże osoby na imprezie klubowej.
Dla mnie niestety trąca to o skandal i kładzie się cieniem na święcie, jakim powinna być kocia wystawa.

Pomimo wszystko, wystawa była jedną z lepszych na jakich byłam. Wielkie brawa dla organizatorów.

[Kirlee]

Przepraszam , już się poprawiam, oczywiście mowa o kocurku perskim.
Byłam i widziałam zachowanie zarówno sędziny, jak i właścicielki owej białej devonki - zwyciężczyni BOB 1 w niedziele.... Byłam zniesmaczona. Szkoda że nie można tego odtworzyć. Impreza integracyjna rzeczywiście musiała być udana

[Ruvil]

Byłam i też to widziałam - "akcję" oceny devonki oraz wielce ciekawą reakcję bardzo "zaangażowanej" hodowczyni, jak i kolejną "akcję" w BIS...
Skandal i Cień - dobrze powiedziane.

[eve_never]

Pozwolę sobie odpowiedzieć w tym temacie pomimo, iż pierwszego dnia wspomniana kotka przegrała z moją kotką w porównaniu do nominacji a drugiego dnia już w BIS-ie moja kotka przegrała z nią. To, że kwestionuje się BOB 1 dla kotki devonki to nie kwestionowanie oceny P.Nurit ale i innych sędziów. O ile mnie pamięć nie myli ten wybór BOB-a oceniało kilku sędziów. Yan głosował konsekwentnie na kotkę, którą nominował tego dnia. P. Marek Chadaj na moją kotkę zaś reszta sędziów głosowała na devonkę. Czy mam rozumieć, że ta reszta też sugerowała się podpowiedziami hodowców? A byli to: P. Sebastian Pruchniak, P. Hanne Sofie Sneum, P. Svetlana Stoliarova i oczywiście P. Nurit Pahl. Proszę nie rzucać oskarżeń i wywoływać sensacji tam gdzie jej nie ma. Zawsze na wystawach przy ocenach znajdują się też inne osoby ciekawe jak zostaną ocenione dane koty. Nie ma w ty nic dziwnego bo każdy hodowca chce uzyskać jak najwięcej informacji o swojej rasie i nie tylko na podstawie oceny swojego kota. To, że ktoś stoi blisko stołu sędziowskiego jeszcze nie świadczy o niczym. Przypomnijcie sobie drogie Panie czy Wam samym się to nie przydarzyło? Stoliki sędziowskie są tak blisko siebie, że Was czekających na ocenę waszego kota też ktoś kiedyś może posądzić o "doradzanie". Widocznie kotka jednak miała zalety, które dostrzegli inni sędziowie skoro przyznali jej BOB I. Nie rozumiem co siedzi w Polakach, zawsze po wystawach słyszy się, że ten to podpowiedział, tamten ustawił a inny się podlizał. Zamiast się zastanowić co jest nie tak w moich kotach bo nie wygrały dociekacie jak tamten wykombinował, że wygrał? Może ma lepsze koty, może częściej interesuje się standardem rasy a może lepiej przygotował kota do wystawy? Drogie Panie doszukiwanie się układów u innych świadczy niestety niedobrze o Was, najczęściej bowiem oceniamy ludzi według siebie czyli, że wy tak oburzone zrobiłybyście właśnie w ten sposób (czyli podpowiedziały) gdybyście tylko miały taką możliwość!

[Ruvil]

Eve_never - przepraszam - czy Ty byłaś na tej wystawie? Ja wiem co widziałam i nie sądzę aby to co zobaczyłam należało do standardu zachowań hodowcy czy sędziego. Jedyne co widzę na wystawach to coraz większe rozpasanie i wolna amerykanka. Jak już ktoś musi "coś, gdzieś, jakoś" to niech to robi tak aby nie kuło w oczy, niczym drzazga wielkości gałęzi. Kultura osobista nikomu jeszcze nie zaszkodziła.

[eve_never]

Tak byłam na wystawie i wiem, że devonka otrzymała NOM BIS jak to się brzydko mówi " z automatu". Nie było innych kotek w kat.III u P. Nurit Pahl tego dnia, więc tym bardziej nie wiem o co chodzi z tymi układami !!!!

[Ruvil]

To pewnie też słyszałaś komentarze - wypowiadane teatralnym szeptem - akurat przegranego hodowcy...(ocena innego devona) też uważasz że to norma? I czy widziałaś tą konkretną ocenę białych devonów?

[truskawka67]

Ja nie wiem o co chodzi tym panią???Bylam blisko przy ocenie bo stalam obok pana Romana(osoby prowadzącej,)
interesowalao mnie jak sedzina oceni biale koty, bo chcialam przyjechac z moja biala Gella, ale zglosilam ja za pozno i nie zostala
przyjeta, Kotka biala ktora wygrala bo bardzo podobala sie sedzinie a nominacje dostala z AUTOMATU.Na panelu Bis wygrala
4 glosami. Wiec o co chodzi , o jakie uklady, jakie podszepty.TO jest naprawde przykre, ze ktos nie moze przebolec czyjesc wygranej
Wedlug mnie ta kotka nie zaslugiwala na BOB 1 ze wzgledu na to ze byla przerazliwie chuda,i tyle, ale ja nie jestem sedzią.
Skoro podobala sie wiekszosci słusznie wygrala. Jezdze czesto na wystawy i nauczylam sie że z ocenami sedziow sie nie dyskutuje!!!!
To sa oceny subiektywne, kazdy moze miec inne zdanie, wiec dyskusja na temat tego czy BOB sie nalezal czy nie jest bez sensu

[danunka]

Tak byłam na wystawie i wiem, że devonka otrzymała NOM BIS jak to się brzydko mówi " z automatu". Nie było innych kotek w kat.III u P. Nurit Pahl tego dnia,

Były aż dwie

http://catshow.eu/2012-11-fp/index.php?d=3&s=1

Zabawa przednia po każdej wystawie Przypomniałam sobie szczecińska wystawę , jak nam "ktoś" zarzucił ,że sędziowie byli upojeni .... i nie tak były tak rozdane karty jak powinny

[Ramon]

Szanowne Panie;

nie zajmę żadnego stanowiska odnoszącego się do treści wypowiedzi. Chcę jedynie podkreślić, że BOB-y w niedzielę wybierało 6 sędziów uprawnionych do sędziowania kat. 1-3, ponieważ nie było w BIS dorosłego przedstawiciela kat. 4. Sędziowie finalistów ustawiali od miejsca 1 do 3, przyznając odpowiednio punkty: 20, 15 i 10. Po zliczeniu wszystkich punktów okazało się, że dwa koty otrzymały po 95 pkt a jeden 80 (mam nadzieję, że moja starcza pamięć mnie nie zawodzi). Nie pamiętam jak ułożyło się natomiast głosowanie w BIS kat. 3 kotów dorosłych, jednakże o wejściu do finału zawsze decyduje większość a przy remisie, wskazanie lub losowanie. Załóżmy hipotetycznie, że do BIS trafi kot po "kumotersku", ale tam już raczej jeden sędzia niewiele może.....

Co do wystaw: Szanowne Panie, standard rasy jest oczywiście jeden, ale jego interpretacja jest sprawą subiektywną każdego hodowcy, sędziego itp. Zwierzęcia nie da się przymierzyć do wzorca z muzeum pod Paryżem i stwierdzić z całą mocą, że albo pasuje albo nie. Jak do tej pory udział w wystawach jest naszą dobrowolną decyzją. Na wystawach obowiązują pewne zasady i czy my się z nimi godzimy czy nie, musimy się do nich zastosować lub zrezygnować z uczestnictwa w nich.

Ja wystawiam koty od 1992 roku i choćbym w stylu rejtanowskim darł na mym torsie koszulę, nie jestem w stanie zmienić reguł czy decyzji sędziów. Z mojego własnego przykładu podam tylko, że w sobotę kot wygrywa BOB-a a w niedzielę nie trafia do BIS i zdarzało się też odwrotnie. Pewnych sędziów cenię za konsekwentne "nie lubienie" moich kotów i staram się ich unikać. Głęboko wierzę, że na wystawach wygrywają koty a nie wystawcy. Jeżeli moja wiara zostanie zachwiana, to przestanę je wystawiać. Przecież to zależy tylko i wyłącznie ode mnie, wszak jestem wolnym człowiekiem !!!

[Ruvil]

Przede wszystkim chodzi o dobre maniery i odpowiednie zachowanie. Złośliwe uwagi puszczane w eter nie świadczą dobrze o umiejętności przegrywania z klasą a przegrany zachował się poniżej krytyki...
Zgadzam się całkowicie - jak kotka w klasie otwartej wielkości 6 miesięcznego kociaka (jak druga biała kotka) może dostać BOB 1? Choć moim zdaniem to nie jedyny minus tej kotki... Nie wiem też dlaczego interpretacja standardu zależy od upodobań sędziego, skoro jest on szczegółowo opisany. Czy to że sędzia woli np. DRX czarne ma je faworyzować nad np. białe? Chyba nie o to chodzi w ocenach... ocena ma być obiektywna a nie subiektywna...

[eve_never]

eve_never pisze:
Tak byłam na wystawie i wiem, że devonka otrzymała NOM BIS jak to się brzydko mówi " z automatu". Nie było innych kotek w kat.III u P. Nurit Pahl tego dnia,

Były aż dwie

http://catshow.eu/2012-11-fp/index.php?d=3&s=1

Owszem ale druga miała EX2.


Moim zdaniem - ocena w panelu BIS, gdzie trzech innych sędziów głosowało na tą kotkę mówi sama za siebie - czyli potwierdza wartość wyboru P. Nurit Pahl. Bardzo nie podoba mi się szeptanie po kątach i smarowanie na forum takich opinii jak te, do których odnosi się moja poprzednia wypowiedź. To jest oczywiście moja osobista refleksja ale uważam, że w ten sposób robi się krzywdę wszystkim sędziom, hodowcom których koty mają nieszczęście wygrywać wystawy a i samym sobie. To forum czyta wielu ludzi, którzy jeszcze nie są hodowcami lub są bardzo jeszcze młodymi hodowcami. Jaką opinię wystawiamy sami sobie pisząc takie rzeczy? Przeciętny x-iński nie zna nas i potraktuje to za pewnik. Przecież na takiej zasadzie może zwracać się do Was drogie Panie, jak wtedy wytłumaczycie że jest inaczej? Zaczynając hodowlę kilka lat temu byłam pełna optymizmu i wiary w pomoc doświadczonych hodowców. Zawsze wydawało mi się, że forum hodowlane jest po to aby dzielić się swoimi radościami i smutkami, że tutaj uzyskam pomoc!!! Bardzo szybko czytając wpisy przekonałam się, że niekoniecznie. Ludzie - ŚWIAT JEST PIĘKNY - starajmy się dostrzec to piękno i dzielmy się nim z innymi. To tylko ludzie obrzydzają go sobie nawzajem.