KOCIA CHATKA część 23.

[skorpio]

A z dobrych wiadomości to z Moną lepiej. Przynajmniej próbuje jeść, chociać kiepsko jej to wychodzi i ndaal ją dokarmiam. Ale wet powiedziała, że katar zaczyna przechodzić:)
A Szrekunia niestety nie zostanie adoptowana:(

[terenia1]

A z dobrych wiadomości to z Moną lepiej. Przynajmniej próbuje jeść, chociać kiepsko jej to wychodzi i ndaal ją dokarmiam. Ale wet powiedziała, że katar zaczyna przechodzić:)
A Szrekunia niestety nie zostanie adoptowana:(

To kciuki za Monę
Iwonko no dalej szukamy domku dla Szrekuni, zostanie adoptowana ale może przez kogoś innego, a Ta Pani która była ją oglądać kontaktowała się z Tobą?

[skorpio]

Wysłałą sms, że jest za malutka i nie ma serca zostawiać jej samej na pół dnia. Poinformowała o decyzji a nie jak inni nawet nie oddzwonią.

[skorpio]

Fajnie byłoby ja wyadoptować bo mogłabym wtedy zostawic Mone na dłużej. Szrekunia i Erni są juz w super kondycji a ona potrzebuje pomocy. Na razie serce mojego męża zmiękło ale nie wiem na jak długo:)

[mir.ka]

jak Łezek załatwi ładną pogodę w środę , to pójdzie przed południem na długi spacer

[Alienor]

jak Łezek załatwi ładną pogodę w środę , to pójdzie przed południem na długi spacer

wg bardzo sprawdzającego się serwisu pogodowego z Norwegii (http://www.yr.no/place/Poland/Silesia/S ... c~3085128/) Łezek przeczuł że bez poprawy pogody nici ze spaceru i załatwił słoneczny dzień ze słabym wiatrem na środę

[balbina38]

Wraz panią Olą złapałyśmy dzis 1 kotka piwnicznego z Zagórza - z takiej piątki, o której kiedyś pisałam. Z tej piątki są tam jeszcze dwa oraz ich matka. Matkę ma zamiar wysterylizować Pan z lokalnego sklepu. On też spróbuje złapać dwa pozostałe młodziaki. Niestety złapana mała kotka (tricolorka) na dzień dzisiejszy wydała mi się dość dzika - jeśli jej to nie minie, to będzie musiała wrócić na wolność czym prędzej (ma ok. 3 miechów więc chyba za wcześnie na ciach?). Dostała dziś advocat w ramach odpchlenia i odrobaczenia.

Mara czy jest sens wylapywac dzikawe koty,szczegolnie teraz,w naszej sytuacji finansowej,"chorobowej" i jeszcze biorac pod uwage ze w schronisku czeka ok.70 kotow ,ktore chyba bardziej potrzebuja pomocy?

[mir.ka]

jak Łezek załatwi ładną pogodę w środę , to pójdzie przed południem na długi spacer

wg bardzo sprawdzającego się serwisu pogodowego z Norwegii (http://www.yr.no/place/Poland/Silesia/S ... c~3085128/) Łezek przeczuł że bez poprawy pogody nici ze spaceru i załatwił słoneczny dzień ze słabym wiatrem na środę

faktyczne, będzie słońce, ale chłodno, on ma fajne futerko to nie będzie mu zimno, a ja się ciepło ubiorę

[Mara S]

Mara czy jest sens wylapywac dzikawe koty,szczegolnie teraz,w naszej sytuacji finansowej,"chorobowej" i jeszcze biorac pod uwage ze w schronisku czeka ok.70 kotow ,ktore chyba bardziej potrzebuja pomocy?

Nie ma sensu - chyba, że na sterylkę. Te koty nie miały być dzikie - ich matka jest oswojona - sama włazi do transportera i chce się miziać a one.... może tylko wystraszone - nie wiem wyjaśni się na dniach

[Cookie1706]

jak Marcinek? co u niego? czy można poprosić o zrobienie jakiejś fotki - tak przy okazji

Marcinek bardzo potrzebuje towarzystwa, wtula się w inne kociaki i nie pozwala im odejść. Chyba strasznie tęskni za Małgosią. Byli przecież nierozłączni Taki się jakiś po tym wszystkim zrobił smutny. Poza tym ok, kocurek nie jest przeziębiony.

[The Szops]

jak Marcinek? co u niego? czy można poprosić o zrobienie jakiejś fotki - tak przy okazji

[The Szops]

Marcinek jest jeszcze malutki potrzebuje czyjegoś ciepełka i opieki. Chodzi za kotami i próbuje się w nie wtulac, daje się im myc (nadstawia główkę). Uwielbia tez oczywiście byc na rękach i żeby na niego chuchac i całowac

[The Szops]

i jeszcze raz Marcinek

[The Szops]

Troszkę starszy kolega Melchiorek matkuje Marcinkowi (jak Marcinek źle się czuł, to Malchiorek nie pozwalał go głaskac )

[Mara S]

Grafik dyżurów na tydzień od 12.11.2012 do 18.11.2012 r.
12.11. pon. rano Marta wiecz. Mara
13.11. wtorek rano Beata wiecz. Teresa
14.11. środa rano brak wiecz. brak
15.11. czwartek rano brak wiecz. Kasiek
16.11. piątek rano Bogusia i Asia wiecz. brak
17.11. sobota rano brak wiecz. brak
18.11 niedziela rano brak wiecz. brak

Od razu mówię, że ja jutro wieczorem nie dam rady