Kotomania XV-chce mi się wyć.....:(

kropkaXL pisze:Witaj Ewciu!
Timurek w doskonałej formie, zwalił doniczkę z wysokiego kwietnika-to mój jeden z trzech żywych kwiatów, podloga zasypana ziemią, kwiatek deko "zdewaluowany", ale co tam!-najwazniejsze,że zadnemu kotu nic sie nie stało!

Ja już prawie nie mam kwiatów, bo Mimi wydłubuje ziemie z każdej doniczki. Zostały tylko w łazience i jeden duży fikus w pokoju. Ale co tam :ryk:

U mnie nie grzebią, bo nie mają dostępu, ale jak Timus nie wyhamował i walnął w wysoki, metalowy kwietnik, to kwiatek chciał-nie chciał , rąbnął na ziemię, aż jęknęło! :lol:

A dzisiaj mija tydzień jak Maciejek pojechał do własnego domeczku-do Ani i Wojtka! :1luvu:

Kochani-dziękuję Wam bardzo!!!!

Obrazek

Dobry wieczór Kasieńko :1luvu:

U mnie wszystkie doniczki są przekopane przez koty :lol:

bulba pisze:Dobry wieczór Kasieńko U mnie wszystkie doniczki są przekopane przez koty

Dobry wieczór Kasiulku! :1luvu:

-Twoje Burasie maja namiastke natury, szkoda tylko, że Twoim kosztem, bo musisz sprzątać

Myszolandia pisze:

Witaj Sylwusia z Mysiaczkiem slicznym! :1luvu:

-na tym zdjęciu chyba młodziutka jeszcze była?

kropkaXL pisze:A dzisiaj mija tydzień jak Maciejek pojechał do własnego domeczku-do Ani i Wojtka!
Kochani-dziękuję Wam bardzo!!!!

Dobry wieczór Kasiu droga

Tak! To już tydzień jak Maciuś jest z nami. Teraz właśnie pojadł i leży na Wojtka kolanach mrucząc

Wczoraj kupiliśmy mu wątróbeczkę, ale powiem Ci że podchodził do niej jak do jeża, więc ukroiłam mu kawałeczek (na spróbowanie) antrykotu wołowego i reakcja była podobna

Dziwne, ale gdy daje mu serek, śmietankę i mleczko zmieszane z ciepłą wodą to zajada aż Mu się uszka trzęsą. Lubi bardzo nabiał, kurczaczka, i kiełbaskę białą , bo dzisiaj miał możliwość skosztować

no więc chyba surowiznę odpuścimy na razie. Ale kupiłam również puszkę mokrej karmy Butcher's z kurczakiem. Wyczytałam, a jestem etykietowym czytaczem,że ma aż 80 % mięsa, w felixie jest 4%

Bardzo mu smakuje więc będę ją kupować gdyż jest niedroga, przynajmniej na razie

Maciuś szaleje coraz bardziej, odkrywa u siebie nowe możliwości, zafascynowało go przesuwanie drzwi szafy, wspinanie się na zasłony oraz polowanie na nasze palce u nóg i u rąk. W sumie tych u nóg (zwłaszcza Wojtkowych nóg) się trochę boi. Więc zaczynamy naukę oduczania drapania i gryzienia, da sie? Może jakieś rady?
Lubi leżeć i spać na parapecie w pokoju. Ma już tam poduszeczkę, a na niej kocyk od Ciebie. Kasiu, ja ten kocyk Ci odeśle Tobie może się przydać dla Timurka jak niedługo będzie jechał do swojego nowego super cudownego domku, na pewno!
Zobacz jaki on dzielny! Maciuś pewnie tej dzielności i mruczenia od Timurka się nauczył

Jak się dziś czujecie? Czy odpoczęłaś i odprężyłaś się po stresującym piątku?

Anusia witaj kochanie! :1luvu:

nie odsyłaj kocyka!!-to Maciejkowy kocyk!
Timuś, jeśli znajdzie dom, dostanie swój w wyprawce, tylko na razie nikt o niego nie pyta

Mięsko surowe jadł i warczał na koty-musiałam mu dawać oddzielnie, bo by im nie dal zjeść-dostawał serca wołowe mielone na grubym sitku-wedlin ludzkich nie daję moim kotom-zbyt wiele przypraw

-chyba,że mi z chleba ukradną i zwieją. Twarożek to on lubi-oj lubi bardzo, nawet serek Danio jadł :lol:

i masełko lubi, ale nie dawalam,tylko tak do polizania, bo on i tak dobrze wygląda!

Jak gryzie po nogach, to można na niego tak syknąć-sssss i mówić głośno-"nie wolno!"
U mnie nie musiał bawić się moimi nogami, bo dręczył kociaste :lol:

Aneczko-Butcher's ma 80 % bialka, a to nie samo mięso-to skóry , błony itp, ale moje koty tez czasem dostają-dla odmiany, za często nie, bo im sie szybko nudzi, zresztą serca taniej wychodzą-płacę 5.80 za kg, porcjuję i do zamrażarki, niestety nie trafiają się zbyt często

Maciunio jest bardzo dzielny!-popatrz-wcale nie płakał, nie tęsknił!-a tak sie tego bałaś!-on juz tyle w swoim króciótkim życiu przeszedl,że taka zmiana, to dla niego pikuś-teraz ma komfort i 4 ręce do głaskania, a u mnie-no cóż-jak ma się 7 kotów , to po prostu rąk czasem brakuje!

Ciepło na serduchu sie robi jak Nowy Domek melduje sie na wątku i zdaje realacje !
Maciejko Pierwsza , wygłaszcz Maciejka od cioci Szurki

Ewunia Ty wiesz jak ja zawsze przeżywam , jak nie ma wiadomości-a Ania od pierwszych chwil pobytu maluszka codziennie pisze!-Aniu-bardzo dziękuje,że znajdujesz czas, by napisać o Maciuniu!( a dzisiaj imieniny Macieja

)

kropkaXL pisze:Ewunia Ty wiesz jak ja zawsze przeżywam , jak nie ma wiadomości-a Ania od pierwszych chwil pobytu maluszka codziennie pisze!-Aniu-bardzo dziękuje,że znajdujesz czas, by napisać o Maciuniu!( a dzisiaj imieniny Macieja )

Wiem, wiem, mam tak samo jak maluszek odchodzi do własnego domku . Tęsknota i niepokój sprawiają, że trudno pogodzić sie z tym że malucha juz nie ma. Wtedy takie miłe wieści są jak balsam lany na serducho

Oj tak!!!!!

głaszczę, głaszczę i pogłaszcze od wszystkich forumowych cioć

Hmm a to z tą puszką mnie Kasiu zdziwiłaś, inaczej jest napisane, ale w w dzisiejszych czasach trudno jakąkolwiek prawdę zwłaszcza na jedzeniu dla zwierząt

Dzień dobry Kasieńko w nowym tygodniu :1luvu:

Dzień dobry

Kotomania XV-chce mi się wyć.....:(

Kto przegląda forum