Ta śliczna tri latem zamieszkiwała tereny kolonijne w lesie. Teraz budynki pozamykane, pustka i samotność. Koteczka w poszukiwaniu jedzenia i ludzi przeniosła się do samotnie stojącego ubogiego gospodarstwa. Nie jest to sprzyjające miejsce. Niejeden kot zginął tam pod kołami samochodu na pobliskiej asfaltówce a gospodarz nie karmi.
Zoja ma bardzo ciekawe umaszczenie. Dominuje kolor niebiesko-grafitowy
Panna do adopcji pójdzie już wysterylizowana i zaszczepiona.
Jest bardzo kontaktowa, proludzka, bardzo mrucząca i bardzo wdzięczna, że znalazła się w ciepłym miejscu i z pełną miseczką.






tel. kontaktowy 603 822 927
Ostatnio edytowano Pt gru 07, 2012 16:07 przez
marta-po, łącznie edytowano 3 razy