wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

» Wto lis 06, 2012 19:40 Re: wspólne życie

Najbardziej to mi szkoda tego od Basi. Że też nikt na klatce się nie zlitował :roll:

» Wto lis 06, 2012 22:40 Re: wspólne życie

Ten który był na klatce u Basi to sobie poszedł, a ten którego podesłałam tej kobitce to inny też znaleziony na klatce. Zobaczymy......

» Wto lis 06, 2012 22:46 Re: wspólne życie

Właśnie doczytałam. Może go jednak ktoś szczęśliwie przygarnął, bo jak sobie taki poradzi

» Śro lis 07, 2012 1:05 Re: wspólne życie

A ten biało - rudy jest taki słodki, ale masz Figielek też piękny. A historia Asty wzruszająca.

» Śro lis 07, 2012 20:15 Re: wspólne życie

Figiel i Asta są przepiękni, ale mało miejsca w boksie, żeby im zrobić dobre zdjęcie.

» Pt lis 09, 2012 0:38 Re: wspólne życie

kamari pisze:Figiel i Asta są przepiękni, ale mało miejsca w boksie, żeby im zrobić dobre zdjęcie.

To prawda. Najlepiej byłoby ich wziąć gdzieś na większą przestrzeń.......tylko gdzie........ :?:

» Pt lis 09, 2012 16:40 Re: wspólne życie

Cfana jest wielkim pieszczochem, siedzi na kolankach kiedy może i łapie mnie łapka za ręce - weź mnie miziaj. W związku z powyższym jestem wiecznie podrapana. W związku z powyższym zapragnęłam w końcu obciąć Cfanej pazurki. I nagle nie mogę znaleźć kocich cążek.
Zbieg okoliczności? :roll:

» Pt lis 09, 2012 17:58 Re: wspólne życie

kamari pisze:Cfana jest wielkim pieszczochem, siedzi na kolankach kiedy może i łapie mnie łapka za ręce - weź mnie miziaj. W związku z powyższym jestem wiecznie podrapana. W związku z powyższym zapragnęłam w końcu obciąć Cfanej pazurki. I nagle nie mogę znaleźć kocich cążek.
Zbieg okoliczności?

Podejrzewasz Cfaną o uprowadzenie narzędzia tortur?

» Pt lis 09, 2012 18:05 Re: wspólne życie

Czyżby była aż TAK sprytna?

» Pt lis 09, 2012 18:48 Re: wspólne życie

W końcu to Cfana :mrgreen:

cążek nadal nie ma :roll:

» Pt lis 09, 2012 18:59 Re: wspólne życie

kamari pisze:W końcu to Cfana cążek nadal nie ma

Bo jak już schować to tak dobrze...żeby Duża nie znalazła... :mrgreen:

» Pt lis 09, 2012 19:05 Re: wspólne życie

Zapraszam

viewtopic.php?f=20&t=147916

» Pt lis 09, 2012 20:41 Re: wspólne życie

Zakładając hipotetyczne złamanie/pęknięcie miednicy u młodego kota, czy może one nie być widoczne na rtg 3-4 miesiace po wypadku?

» Pt lis 09, 2012 20:47 Re: wspólne życie

kamari pisze:Zakładając hipotetyczne złamanie/pęknięcie miednicy u młodego kota, czy może one nie być widoczne na rtg 3-4 miesiace po wypadku?

a jak człowiekowi zrośnie się złamanie to widać o 4 miesiącach ?

» Pt lis 09, 2012 20:49 Re: wspólne życie

ruda32 pisze:
kamari pisze:Zakładając hipotetyczne złamanie/pęknięcie miednicy u młodego kota, czy może one nie być widoczne na rtg 3-4 miesiace po wypadku?

a jak człowiekowi zrośnie się złamanie to widać o 4 miesiącach ?

No tak mi się wydawało, ale tak głośno myślę, bo mi się coś nie zgadza :mrgreen:

wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

Kto przegląda forum