
Miała zrobione usg i płyn się zbiera miedzy wątrobą a oskrzelami ale jest go niedużo.
Dostała znowu serię zastrzyków i została nawodniona płynem z glukozą i czekamy.
Dzisiaj jest bledsza podobno niż ostatnio, a że ma anemie to i ma kłopoty z oddychaniem.
Pan doktor powiedział, że jej stan może się pogorszyć z godziny na godzinę tak jak w przypadku Kubusia.

Malutka jak przyjechała do domu to tak się cieszyła, że aż biegała po wszystkich pokojach




Dałam jej troszkę jeść ale tylko dziamła i musiałam ją dopaść nonvem z spiruliną i żelazem.