Noemi-wypadku,padaczka, chore jelita potrz karma i/d Gastro.

no to chlup

Dawno mnie nie było :oops:

, ale śledzę na bieżaco.
Buzia śmieje sie od ucha do ucha jak czytam tu wszystko.
Kociara, to tak cudownie opisuje Noemi, że czasami chce szybko wsiąsc w samochód i pojechać do kici. Szkoda, ze to daleko.
No ale nie długo mi sie uda.
Powodzenia malutka :kotek:

e tam, daleko

ja w zeszlym roku mialam byc w okolicach Wodzislawia wlasnie, ale w ostatniej doslownie chwili nic z tego nie wyszlo. Mialam gleboko gdzies odleglosc. :mrgreen:

Tak wiec zrob to samo co ja, tylko z jedna roznica - moj wyjazdl legl w gruzach, Twoj nie moze :mrgreen:

no to hopsiamy radosnie na pierwsza strone

Niech domek wypatrzy, niech sie zakocha, niech da sie zauroczyc, oczarowac tej przesympatycznej kici :1luvu:

Ona ma takie wyraziste oczyska , że nie można się oprzeć :1luvu:

Domku , ktos tu na ciebie czeka !

Noemi jeszcze nie jest do adopcji , ona ma nadal ziejący odbyt i nie kontroluje czynności fizjologicznych , jest u mnie sporo zdrowych do adopcji i nikt nie dzwoni , nie pyta

Borysek i Noemi tez sie pochorowali , maja katar i kichają i sa tez na lekach

Nadal Węgielek i Noemi dostaje Niwalin co drugi dzień .

ale chociaz ktos moglby zostac jej opiekunem wirtualnym

Yhy, te oczka wielkie jak 5 zl :1luvu:

wiecznie zdziwione, zaciekawione :1luvu:

chyba nawet mam na fonie takie foto...

witam pieknotke

Równiez witam :1luvu:

No i gdzie Cie niesie, mala lobuziaro slodka? Jak tak Cie nosi, to niech Cie poniesie na pierwsza strone

Kociara82 pisze:ale chociaz ktos moglby zostac jej opiekunem wirtualnym

Yhy, te oczka wielkie jak 5 zl wiecznie zdziwione, zaciekawione chyba nawet mam na fonie takie foto...

Mógł by , bo jest cięzko , same pampersy ile kosztują a trzeba je bardzo często zmieniać aby sie nie odparzała , a leki , karma ...

Noemi nadal meczy sie z przeziębieniem . Dziś znów dostała Niwalin, tak jak i Węgielek .

Justynko a przepisał ci wet ten krem na odparzenia ????robiony ?na który Ci dałam przepis?

agula76 pisze::1luvu: Justynko a przepisał ci wet ten krem na odparzenia ????robiony ?na który Ci dałam przepis?

Na razie ma ziejący odbyt i jest smarowana innymi maściami , ale jak tylko juz odbyt nie bedzie ziejący to mi to przepisze :ok:

Pózno już, ale wpadam z wizytą do małej :1luvu:

Justyna, w tym tygodniu wpadne do Ciebie z cioteczką Ulką, oczywiście, jak masz czas i chęc nas zobaczyć :lol:

.Wcześniej zadzwonię.
Napisz czego najbardziej Ci brakuje, to postaramy sie dostarczyć.

Cioteczki , mam takie pytanie.Jak zrobić, aby taki banerek z mrugającą Noemi był też w moich postach. Prosze prostymi słowami i szczegółowo, bo moja umiejętnośc obsługi kompa jest na bardzo niskim poziomie :oops:

Zapraszamy :1luvu:

Noemi-wypadku,padaczka, chore jelita potrz karma i/d Gastro.

Kto przegląda forum