Moderator: Estraven
megan72 pisze: Nawet mam już metodę: ubieram się w co najmniej dwa polary, plecy obwijam grubym kocem,
megan72 pisze:Rozważam jeszcze bieżnię domową pokrytą papierem ściernym.
megan72 pisze:Teraz Mela w kolejce - muszę utoczyć z niej sioo do badania.

megan72 pisze:Czy nieszczęścia chodzą parami? Nie, oczywiście, że nie. Biegają stadami.

megan72 pisze:u Meli pojawił się guzek na pozostałej listwie mlecznej. I nie najlepsze, oględnie mówiąc parametry nerkowe. Udało się na szczęście bez narkozy zrobić RTG płuc. Z dobrym wynikiem. Więc jutro tniemy. Tym bardziej, że dr Marciński na USG przyuważył zmiany, których jeszcze nie da się wymacać przy kolejnym sutku. A hispat z poprzedniej mastektomii nie napawał optymizmem.
Błagam o kciuki i dobre myśli dla Meli jutro.
Ja póki co wycinam piżamki dla Melisy i myślę, co mogę wystawić na bazarek, bo trzy chorujące koty pokonały mnie finansowo.

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan, Myszorek i 15 gości