Fibi bez nóżek ['] ...nie tak miało być...

to my dziękujemy za ciepłe przyjęcie - uśmialiśmy się wczoraj jak norki :lol:

Wiesiek wciąż myśli i kombinuje, już od 7 rano

Georg-inia pisze:to my dziękujemy za ciepłe przyjęcie - uśmialiśmy się wczoraj jak norki Wiesiek wciąż myśli i kombinuje, już od 7 rano

Oj odstresowałam się, oj tak :mrgreen:

Mały dziś rano pospacerował po sypialni, pomruczał, potulił się i poszedł dalej chować się do kryjówki

Zresztą widzieliście wczoraj, że jest osowiały

edit: by to nie zabrzmiało, że pomiary nas tak rozchichrały :roll:

to ogólna głupawka i rozmowy "na każdy temat" były odstresowujące

zmieniony banerek dla Fibiego
ZBIERAMY NA WÓZECZEK:

Kod: Zaznacz cały: [URL=http://tiny.pl/h4sjc][IMG]http://img526.imageshack.us/img526/7641/fibif.jpg[/IMG][/URL]

Przeogromne kciuki za pomysł racjonalizatorski Wieśka - oby udało się ulżyć Fibiemu :!:

Nie miałam pojęcia, że sytuacja koteńka zrobiła się tak trudna :oops:

ruru pisze:zmieniony banerek dla Fibiego
ZBIERAMY NA WÓZECZEK:

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/h4sjc][IMG]http://img526.imageshack.us/img526/7641/fibif.jpg[/IMG][/URL]

Dziewczyny, które macie banerki Fibi i jeśli nadal je chcecie mieć - oczywiście - to proszę zróbcie podmiankę z aktualnym tekstem

jerzykowka pisze:Przeogromne kciuki za pomysł racjonalizatorski Wieśka - oby udało się ulżyć Fibiemu
Nie miałam pojęcia, że sytuacja koteńka zrobiła się tak trudna

Kciuki mocno potrzebne, za to by mały chciał korzystać z wózka też

Podmieniam.

Wkleiłam sobie Fibisia.
Będzie dobrze, jak tylko mały zorientuje się, że na wózeczku jest fajniej :ok:

Znałam osobiście psa na wózku. Był szczęśliwy.

Jakaś Pani Jagoa pyta o Gadżeta, pani która kontaktowała się z Martą w sprawie Niko, a dlaczego ja się nie cieszę tylko wyć mi się chce, powinnam powiedzieć kciuki potrzebne, ale nie powiem, prześwietlę z każdej strony :roll:

asia-lodz pisze: Wkleiłam sobie Fibisia.
Będzie dobrze, jak tylko mały zorientuje się, że na wózeczku jest fajniej
Znałam osobiście psa na wózku. Był szczęśliwy.

dziękujemy za słówko otuchy

Same dobre wieści

tzn nie tak dobre zazwyczaj, ale jak na sytuację Fibi, to dobre...dziś wróciłam z pracy mały nic nie zjedzone, kuwetka pełna a on osowiały zupełnie jeszcze gorzej niż przez ostatnie dni, obojętny i ospały

Artur na szczęście dziś wrócił o 18 więc od razu podjechaliśmy z nim do lecznicy...i okazało się, że Fibi ma infekcje gardła :roll:

czyli przez ostatnie dni nie nasilały się bóle kręgosłupa i kikutków - tak jak to sobie tłumaczyłam, tylko rozwijała się infekcja, a w naszym przypadku to dobry znak :wink:

zmylił mnie zimny nochal :roll:

choć już teraz wiem, że ten zimny nos u psa czy kota nie jest wcale odzwierciedleniem jego stanu zdrowia :roll:

Druga pozytywna rzecz, moje miliony się znalazły :mrgreen:

dla nie wtajemniczonych już nekrologi sobie wymyślałam jak ktoś trafi 50 miln w totka i nie odbierze i będzie to kolektura na Bałutach ...nigdy nie gram, ale wyjątkowo zagrałam i zgubiłam los

ale totka wysyłałam w zaprzyjaźnionym sklepie z alkoholami :roll:

dziś tam wchodzę a pani do mnie z kuponem w ręku "pani miliony zostawiła a dla mnie 20% znaleźnego"

Wiesiek wczoraj miał racje idź i zapytaj może nie wzięłaś :?:

a mnie było brak pamięci krótkotrwałej, czy zabrałam czy nie, bo kupiłam na pewno :twisted:

Kasia, ale masz te miliony? :mrgreen:

gosiaa pisze:Kasia, ale masz te miliony?

Jeszcze nie sprawdzałam :roll:

chwila marzeń i niepewności trwa :mrgreen:

Kciuki potrzebne dziewczyny :?:

w spraiwe Gadżeta wymiana informacji :wink:

obecnie temat osiatkowania okna :ok:

ehhh tylko byłby jedynakiem, a on od zawsze z jakimś zwierzem

za miliony,
ale przede wszystkim wózeczek który zadziała :ok:

cieszę się, że okazało się, że to tylko infekcja. To znacznie lepsza perspektywa, a przede wszystkim uleczalna. Znacznie lepiej leczy się ciałko niż duszę. Za wózeczek i za zdrówko :ok:

. Co tam miliony, jak dookoła towarzystwo będzie zdrowe i szczęśliwe :lol:

Fibi bez nóżek ['] ...nie tak miało być...

Kto przegląda forum