Tymonek wczoraj został drugi raz zaszczepiony
oczka się goją
jedziemy na maxitrolu, a pod koniec tygodia odbieramy optimmune, a podobno oczka wyglądają coraz ładniej
A do mnie wczoraj odezwał się bardzo fajny domek.......są zainteresowani podwójną adopcją
tylko ludzie czekają na mieszkanie, które ma być oddane pod koniec grudnia. Umówiliśmy się wstępnie na wizytę w przyszłą sobotę by Państwo poznali chłopaków a chłopaki Państwa no i zobaczymy.
Pani bardzo ciepła, mają w rodzinnych domach i koty i psy i nie wyobrażają sobie swojego wspólnego domu bez kotów
Bardzo chciałabym by Marian i Tymon trafili do wspólnego domu, a ci ludzie wydają się być naprawdę fajni, tylko trochę czasu jeszcze musiałoby minąć aż dojdzie do tej adopcji.
No zobaczymy.
Tylko Maniek musi przestać lać!
Umówiłam się już w lecznicy, że podjedziemy około weekendu i spróbujemy wycisnąć trochę moczyku z Mariana
bo ja pracując od świtu do nocy nie jestem w stanie tych siuśków złapać

a najbardziej jestem na siebie zła za to, że całkiem zapomniałam o tym pobraniu moczu podczas kastracji Mańka!!!!!! kurna jaki jełop ze mnie no

byłoby po sprawie dawno!
Echhhhh........co za łeb
