pieprzyk i bengalek we wspaniałym DT u pieprzowej od str. 10

dziewczyny super działacie :piwa:

Rozumiem ze szukamy ADT dla Bengala i Plamki lub DT dla czarnuszków :ok:

A tak poza tym to zastanawiałam się skąd pewność że Bengal to dziewczynka :ryk:

moze zmieńcie tytul ze TDT więcej osób wejdzie wiedząc że to nie dożywotni DT

hop hop awaryjny TDT gdzie jesteś :roll:

?:

zajechałam dziś do kociaków po drodze - bengalek i plamka były przemarźnięte, wszystkie koty potwornie głodne, miski puste, kto może pomóc 2 kociakom dając tymczasowy tymczas :?:

Biedne kicie

Zapowiadają ochłodzenie

zmieńcie może tytul ze potrzebny TDT na krótki czas. Wiem od Uli że jest już domek dla jednego czarnuszka i że napewno wexmie plamke i bengalka, blagamy o kąt w łazience na jakis czas dla tej dwójki póki nie jest za późno!!

Czy dobrze rozumiem, że potrzebny jest ciepły kąt dla dwóch maluchów na krótki, acz bliżej nieokreślony czas?

Na stałe przygarnąć nie mogę - mam już z PKDT Lunę, która nie toleruje innych kotów, wzbudzają w niej agresję. Nie mogę jednak zasnąć, jak pomyślałam sobie, jakie temperatury są na dworze nocą, a tu takie dwa maluszki.

Myślę, że skoro to awaryjna sytuacja, to przez jakiś czas mogłabym wygospodarować im u mnie jakiś kącik - Lunę zamknęłabym na piętrze, a one miałyby do dyspozycji kuchnię, łazienkę i przedpokój. Ale chyba grunt, że ciepło, sucho i miziająco?
Mój TŻ marudzi, że jak je wezmę, to pewnie nie oddam (zna mnie :twisted:

), ale nie mogę tego zrobić, bo moja Luna oszalałaby z agresji i nie widzę w przyszłości takiej opcji. Powtórzę więc: jeśli to ma być na jakiś czas, to jestem skłonna zaprosić tę dwójkę do siebie.
Problem może stwarzać logistyka - jestem z Tczewa i niezmotoryzowana, ale praktycznie codziennie w dni powszednie jestem w Gdańsku. Jeślibym więc umówiła się na przykład w okolicach któregoś z dworców, to mogę zabrać je pociągiem. Mam jeden transporter, czy to możliwe fizycznie?

Halooooo Adzi, dziewczyny... jestescie w stanie ogarnąć jakiś transport do Tczewa?? Mamy propozycję wspaniałego DT dla naszej dwójki!!!

słuchajcie ja jutro w pracy 730 wychodzę wracam koło 21, może ktoś złapać bengalka i plamkę ? jeśli nie to ja mogę (do dogadania godziny) we wtorek. Nie dam rady jechać do tczewa.

Jutro mogę młodziaki złapać koło 21, lub we wtorek. MOże ktoś pomóc wcześniej ? 1 transporter starczy.

Pieprzowa w sprawie TDT rozmawiaj z jakkolwiek.

Super :1luvu:

Czyli ze wszystkimi pytaniami mam uderzać do użytkowniczki "jakkolwiek"? Przepraszam, jestem zielona na forum, głównie podczytywałam i pisałam mpacz78 co u Luny słychać.

Czy będę miała iść z nimi do weterynarza/coś zrobić?

Póki co mój zwierzyniec do kotka i ponad półmetrowa agama brodata, czuję, że będzie ciekawie.

pieprzowa pisze:Czyli ze wszystkimi pytaniami mam uderzać do użytkowniczki "jakkolwiek"? Przepraszam, jestem zielona na forum, głównie podczytywałam i pisałam mpacz78 co u Luny słychać.

Czy będę miała iść z nimi do weterynarza/coś zrobić?

Póki co mój zwierzyniec do kotka i ponad półmetrowa agama brodata, czuję, że będzie ciekawie.

wysłałam pw odbierz proszę - z numerem izy i moim i innymi info. odbierz i wyślij esa ze swoim nr tel. tak z jakkolwiek dogaduj kwestie ogólne.

Odebrałam! Wstyd się przyznać - moja pierwsze PW na forum.

Jutro postaram skontaktować się z Jakkolwiek i umówić jakoś rozsądnie. Najchętniej przechwyciłabym je jutro, żeby już nie marzły kolejnej nocy.

Halo dziewczyny kto jutro moze zlapac nasza slynna 2ke by nie marzly glodne na deszczu?? Najgorsze co moze byc tokazac im tam byc kazdy kolejny dzien dluzej majac dt zaklepane. Ja się mogę dorzucic do transportu jakiegos :oops:

O wspaniałe wieści :piwa:

Cudownie,że maluszki dostały w końcu swoją szansę :1luvu:

pieprzyk i bengalek we wspaniałym DT u pieprzowej od str. 10

Kto przegląda forum