Goyka pisze:7księzyc czekamy na wiesci jak kociaki i jakies fotki

fotki to jutro bo dziś ich nie chce bardziej stresowac
jak wyciagne zza kanapy to zaczynaja się bawic i skakac po pokoju, jak wracam do nich po jakimś zcasie sa schowane za kanapa - no ale maja prawo byc zestresowane
ale zjadły i pasztecik i chrupki pochrupaly i siku w kuwecie bylo
dzisiaj są izolowane od rezydentow choc moje ciekawskie brytki - one uwielbiaja towarzysto wchodza ze mna do pokoju i co tam pod ogonkami maja sprawdzaja a maluchy się ocieraja i mrucza

jutro bedziemy powolutku otwierali drzwi i poznawalai się z reszta

kocurek jest smielszy, taka mala zaczepka - jak się zapomni w zabawie to swiata poza myszka i piorkiem nie ma

tri jest taka troszkę mniej odwazna, ona się przyglada z boku i po chwili rusza do zabawy ale kazdy moj gest powoduje ze przyjmuje poze na podkurczonych nozkach, ale wzieta na rece po chwili zaczyna mruczec

Pingwinka jest juz w swoim domku z ducecie z moją ostatnią tymczaską z Ustki
Dziewczyny najpierw na siebie posyczały, a jakies dwie godziny temu Pani dzwonila ze spia sobie razem wtulone w siebie w budce ale na razie troszke nieufne ... ale nowa Duza rozsadna - daje dziewczynkom czas - maja za towarzyszkę 9 letnia dziewczynkę, ale dziewczynka zostala przez mame pouczona ze delikatnie z koteczkami ze trzeba im dac czas a jak bedzie do nich delikatnie podchdzic to one ja same do zabawy zapraszac beda
no i mama obiecala zabrac corcię na zakupy drapakowe w czwartek - mala wiec mi meldowała przez telefon ze tylko podchdzi, chwilke je poglaszcze, chwilke z nimi porozmawia i im nie przeszkadza ... - fajny domek - koteczki mieszkaja na Chełmie
a foty dwoch lobuzow jutro - dziś nie chce za nimi z aparatem ganiac - i tak za duzo wrazen na jeden dzien