O matko kochana

Biedna sunia, biedni Duzi

Śpij spokojnie, sunieczko [*]
A dziś mijają 4 tygodnie jak Pedro pobiegł za TM
Smutny to czas, bardzo smutny ... wspominałam wczoraj moich bliskich, których już nie ma.
Tatę, Dziadków, innych członków rodziny, znajomych, koleżankę, która zginęła w wypadku przez chłopaka - narwańca i kolegę z pracy, który zginął w górach.
No i moje zwierzaki - Psotusia, Pedro, Pingusię, Popiołka. Tak pusto bez nich wszystkich

