Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Łazienka zajęta

Fasol...pozdrawiamy...u nas nuda, zimno i trzeba cały czas spać bo za oknem ciemno i nic nie można nawet popatrzeć

Fasolciu, jak jest po Twojej stronie mostu? Po mojej ciemno. I jakieś goopie dzieci chciały, żeby im Duża cukierki dała, bo jak nie, to psikusa zrobią. To Duża do nich zrobiła minę wampira i uciekły.
Inka

A nasza Duża dynię przerobiła na lampion taki jakiś kotopodobny :mrgreen:

Tylko bezzębny, bo jak wycinała to wzięły i wyleciały, całkiem jak burej :lol:

Myślicie, że jakieś duchy przyciągnie?
Bo my to się chyba raczej nie boimy
Duduś

Wiem, Haniu, że pani nie miała złych intencji. Wszystko to wiem, ale nie mam cierpliwości i czasu, za to kłopotów w nadmiarze.
Wieje. Miski fruwały. Dla bezdomnych nie ma dobrego czasu.

Duża smutna, tylko się uśmiechnęła, jak przyszłam na krzesło się pomiziać. Kiedyś tak nie robiłam i duża ciągle się dziwi.
Fasolka

hej Fasolko i spolka

jak tam wam minelo wczorajsze cattoween? :mrgreen:

Kociara82 pisze:hej Fasolko i spolka jak tam wam minelo wczorajsze cattoween?

Ciocia

duża nas nie wypuściła, żebyśmy zbierały przysmaki.
Fasolka

Ugryzłam dziś dużą, chociaż mam tylko trzy kły. Obcinała mi pazurki, no i się jej udało obciąć osiem pazurków. Musiałam się bronić, chwili spokoju nie ma.
Florka

Duża powinna Wam sama podsuwać przysmaki pod noski!
Inka

Miau. Duża dzisiaj tak zmokła, że trochę było mi jej żal. A potem poszła do Nosia, tego, co mieszkał w naszej łazience.
Fasolka

U nas tez sie cos szykuje-Duza ruszala dzis transportery.
Gucio podejrzliwy

Spałam dziś na podłodze koło drzwi, tam jest bardzo ciepło. A potem duża szła na podwórko i musiałam zmienić miejscówkę. Koty zjadły swoje śniadania na podwórku, na razie nie pada. Duża zła, bo musi iść do pracy.
Fasolka

Cześć Fasolko

Spałem wczoraj cały dzień, taka paskudna pogoda była!
A Duża prała Grocha :twisted:

Gag na razie w łóżku

A ja dostałam dziś nowe amciaku ze Zwierzakowa

Inka

My też dostaliśmy nowe jedzonko, z takiego miejsca, co się nazywa e-karmy.
Klakier

MalgWroclaw pisze:
Kociara82 pisze:hej Fasolko i spolka jak tam wam minelo wczorajsze cattoween?

Ciocia
duża nas nie wypuściła, żebyśmy zbierały przysmaki.
Fasolka

Ugryzłam dziś dużą, chociaż mam tylko trzy kły. Obcinała mi pazurki, no i się jej udało obciąć osiem pazurków. Musiałam się bronić, chwili spokoju nie ma.
Florka

trzeba sie bronic :ok:

MaryLux pisze:Duża powinna Wam sama podsuwać przysmaki pod noski!
Inka

tez prawda :ok:

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Łazienka zajęta

Kto przegląda forum