SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.)ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 30, 2012 23:17 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Kciuki za jutro : :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro paź 31, 2012 8:11 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Biedna kocinka i ja kciuki potrzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35304
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro paź 31, 2012 8:29 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

To ja trochę na wesoło
Obrazek
się udało, nie miałam pojęcia ze to zdjęecie takie wielkie mam
wytestowałam własnie alternatywny sposób wstawiania zdjeć :)

ps. poprawa wielkości

gośka i zwierzyniec :)

 
Posty: 405
Od: Sob cze 28, 2008 19:57
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro paź 31, 2012 13:21 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Witam kochani .

Wróciłam z cmentarza ( z ryczana jak zawsze) ,ale pierw byliśmy na giełdzie .
Podobno ktoś wyrzucił na cmentarzu dwa małe kociaki. :evil:

Nie długo będę próbowała złapać Burasię ,złapię ją na pewno ale czy uda mi się włożyć ją do transportera .?
zobaczymy .
staram się być dobrej myśli .
Nadal nie je .

nie lubię takich dni ,nie lubię świąt ,nie lubię jest mi cholernie źle i tyle :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 31, 2012 13:32 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

dorcia44 pisze:coś dzieje się z Burasią :cry: :cry: :cry: nie je ,ma smutne spojrzenie :cry: wącha i odchodzi :cry: a ja dopiero jutro będę mogła z nią iść ,oczywiście jeżeli uda mi się wsadzić ją do transportera :cry:
Ona była 1 raz u weta , jak sterylizowałam ją wtedy bardzo pogryzła wetkę ,chciała też zjeść mnie... teraz jest już staruszką :cry:
Zawsze coś musi być nie tak :cry:

Bałam się, że kiedyś to napiszesz... :(
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro paź 31, 2012 14:33 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

MAM JĄ ,pół sukcesu .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 31, 2012 14:53 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Uff.. Ale się strasznie boję... że nerki...
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro paź 31, 2012 16:09 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

temperatura 36 stopni :cry:
w paszczy 1 kieł i dwa pieńki w opłakanym stanie.
brzuch nie bolesny .
odwodniona.
dostała kroplówkę ,antybiotyk p. bólowy,.
jest odpchlona i stoi u mnie w kabinie prysznicowej .
muszę zrobić jej morfologię i wyrwać ząbki ..chyba że wyniki są złe.
jutro powtórka .
:cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 31, 2012 16:21 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

UFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro paź 31, 2012 16:50 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Kochana kocinka. Pewnie obie jesteście strasznie zestresowane :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35304
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro paź 31, 2012 20:11 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Dorciu jak Ty dajesz radę z tym wszystkim - podziwiam Cię. Kciuki za Burasię i reszę Towarzystwa :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa


Post » Śro paź 31, 2012 22:34 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

za zdrówko Burasi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21797
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro paź 31, 2012 23:32 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

gośka i zwierzyniec :) pisze:To ja trochę na wesoło
Obrazek
się udało, nie miałam pojęcia ze to zdjęecie takie wielkie mam
wytestowałam własnie alternatywny sposób wstawiania zdjeć :)

ps. poprawa wielkości


Gosiu ,twoja dynia rewelacyjna ,sama robiłaś :?: 8) i wiesz chętnie bym zjadła zupkę dyniową ,lub dynie marynowaną :D

Burasia bardzo nieszczęśliwa :cry:
zaraz po wecie zjadła z półtorej saszetki Natures,pojadła też suchej .
Teraz tylko piła, dużo piła..nie skorzystała z kuwety..
moje koty dostały szału ,Kropka nalała na posłanko psów ,warczy i wszystkich leje i gryzie ...
nie wiem co będzie.
Kupiłam jej mięsko mielone ,wątróbkę i kawałek karkówki,wącha i nic więcej ..
Jutro znów zastrzyki i kroplówka
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 01, 2012 8:13 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Dorciu, Burasia była odwodniona, teraz musi uzupełnić braki. Kroplówka to jednorazowy sik, ale aby woda "komórkowo" doszła gdzie trzeba to trwa dłużej.
Jak dziś rano?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Szymkowa i 798 gości