

Moderator: Moderatorzy
sheridan pisze:Emanka, zmierzyć za jakiś czas. Ja mam cały czas takie sytuacje i mam dość wstawania w nocy, więc powiem szczerze, że nauczyłam się że tak powyżej już 100 to daję jakąś odrobinkę, bo jak zostawię bez to do rana się nabije, na pewno. Powyżej 100 jest w miarę bezpiecznie, ale nie podawałabym jednak niczego przy 70 czy 80.
emanka pisze:sheridan pisze:Emanka, zmierzyć za jakiś czas. Ja mam cały czas takie sytuacje i mam dość wstawania w nocy, więc powiem szczerze, że nauczyłam się że tak powyżej już 100 to daję jakąś odrobinkę, bo jak zostawię bez to do rana się nabije, na pewno. Powyżej 100 jest w miarę bezpiecznie, ale nie podawałabym jednak niczego przy 70 czy 80.
tak też zrobiłam, nie podałam wieczornej dawki, a poranny wynik 90.... poczekam do wieczora. Za to po wieczornym badaniu mam prześliczną "dziarę" na dłoni.... Marysia się zdenerwowała. Dobrze, że w kagańcu była i tylko pazura użyła,bo byłoby duuużo gorzej. Niestety ona z tych, którzy się do kłócą i nie chcą przyzwyczaić, powiedziałabym że jest coraz gorzej....wścieka się coraz bardziej, ale o michę po męczeniu kota i tak się upomina - jak baba na bazarze się kłóci!
feniks32 pisze:Wtrącę się, wetki są naprawdę dobre ale tym Royalem mnie rozwaliły, muszę je opieprzyć.Naprawdę chodzę do nich z Eśkiem 3 lata i cukrzyca dobrze wyregulowana, sam fakt że gość osiąga wiek już prawie 18 lat. Ale widzę, że bez insuliny to się jednak tutaj nie obejdzie.
Patii dr Monika Dolat jest wychowanką dr Tarabuły, była u niej na stażu a potem długo pracowała. Pamiętam te czasy
Patii pisze:emanka pisze:sheridan pisze:Emanka, zmierzyć za jakiś czas. Ja mam cały czas takie sytuacje i mam dość wstawania w nocy, więc powiem szczerze, że nauczyłam się że tak powyżej już 100 to daję jakąś odrobinkę, bo jak zostawię bez to do rana się nabije, na pewno. Powyżej 100 jest w miarę bezpiecznie, ale nie podawałabym jednak niczego przy 70 czy 80.
tak też zrobiłam, nie podałam wieczornej dawki, a poranny wynik 90.... poczekam do wieczora. Za to po wieczornym badaniu mam prześliczną "dziarę" na dłoni.... Marysia się zdenerwowała. Dobrze, że w kagańcu była i tylko pazura użyła,bo byłoby duuużo gorzej. Niestety ona z tych, którzy się do kłócą i nie chcą przyzwyczaić, powiedziałabym że jest coraz gorzej....wścieka się coraz bardziej, ale o michę po męczeniu kota i tak się upomina - jak baba na bazarze się kłóci!
Po prostu Marysia mówi dość i może pomału czas na remisję... Trzymam kciuki!
"Kociara" pisze:gęstość względna - 1,052
niski ciężar - typowy przy częstym siusianiu
Ewik pisze:"Kociara" pisze:gęstość względna - 1,052
niski ciężar - typowy przy częstym siusianiuKociara, nie wprowadzaj człowieka w błąd! 1,052 to jest bardzo wysoki ciężar! Zakres to 1,025-1,060 wiec gdzie on jest niski?
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Marta994 i 4 gości