"I tak człowiek trafił na kota..."

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 29, 2012 18:54 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Biedna palma
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon paź 29, 2012 19:21 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Cudowny wąt.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon paź 29, 2012 19:39 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Jako że ostatnie 2 godziny spędziłam czytając ten wątek obłożona moimi futrami, postanowiłam wtrącić swoje trzy grosze :)
Bardzo fajnie się to czyta, uśmiałam się, ale i łezka się zakręciła...
Jestem szczęśliwą współlokatorką dwóch kotów. Pysia sama nas sobie wybrała w schronisku. A konkretnie mojego Rafała, który twierdził, że on to wcale kotów nie lubi. Podeszła i już go nie opuściła, podjęła decyzję za nas. Tam jest taka tragedia, a te koty po prostu wiedzą, że jesteś szansą na prawdziwy dom, na mizianie i pełną miseczkę. Na bezpieczeństwo i opiekę.
Jak zobaczyłam Odiego, to pomyślałam ja tego kota znam... Przed adopcją siedziałam na stronie schroniska codziennie. Marmurowa, mam rację? Bardzo się cieszę, że znalazł swojego Dużego :)
Będę obserwować, bo warto!
Pozdrawiam i zapraszam do nas :)
viewtopic.php?f=1&t=144993
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Pon paź 29, 2012 20:32 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Odik i jego kumpel Deksio stali się... Hmmm... Medialni a może nawet "celebrytami". Mają tu swój wątek. Dzięki Ruru znalazły Ich nowe domki.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pon paź 29, 2012 20:43 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villentretenmerth pisze:Taka sobie sielanka. Albert śpi uśmiechnięty.

Obrazek

Hutku, a może pokażesz Miecię?


Czy to pośniadaniowa, poobiednia czy popodwieczorkowa drzemka? :mrgreen:

Chłopaki widac że spoko wyluzowani, muszą mieć u Ciebie dobrze Villenie :1luvu:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pon paź 29, 2012 21:03 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Zdecydowanie! Czy mogłoby być inaczej, patrząc, z jakim uczuciem Duży pisze o nich? :D :piwa:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 29, 2012 21:39 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villentretenmerth pisze:Obrazek
Król Albert.
Obrazek
Książę Odi.
Obrazek
Centrum Wszechświata.
Lodówka.



Albercik to taki słodziak, niewinny wręcz kotek. Za to Odik to widzać po mince niezły łobuziak, taka minka zadziorna :1luvu:

I ta lodówka. Wiesz co Villenie, to chyba najbardziej strzeżony przedmiot w domu :mrgreen: To taka świątynia dumania :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto paź 30, 2012 19:58 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villentretenmerth pisze:
Obrazek
Książę Odi.
Obrazek
Centrum Wszechświata.
Lodówka.

Skąd masz zdjęcia mojego Psotusia[*]?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 30, 2012 20:55 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

...Skąd masz zdjęcia mojego Psotusia[*]?...

Bo koty są magiczne aż tak, że potrafią... Wracać.

Ale to buras Albert bywa nazywany "kotem Psotem" a czasem "Palikotem". Ze względu na nieobliczalne zachowania i silne ADHD. Odik to kot nadzwyczajny. Wyważony, dostojny, cichy i nienatrętny. Przy swojej wielkości i doświadczeniu z pewnością mógłby łatwo wlać temu smarkaczowi. Nie robi tego. Raczej tłumaczy "po ojcowsku".
Jutro oba koty jadą pierwszy raz razem do swojego głównego domu. Będzie śmiesznie. :wink:
Ostatnio edytowano Wto paź 30, 2012 21:08 przez Villentretenmerth, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Wto paź 30, 2012 21:05 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Będą atrakcje :) Zwiedzanie nowej miejscóweczki, sznupanie po kątach, odkrywanie i badanie. Fantastycznie ciekawskie istoty :)
I'll tell you in another life... When we are both cats...

Kas78

 
Posty: 55
Od: Czw sie 09, 2012 20:21

Post » Śro paź 31, 2012 11:17 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Wybaczcie za OT :oops: :oops: :oops: ale sprawa pilna. Proszę o udostępnianie i zaproszenie znajomych: http://www.facebook.com/events/11971677 ... ext=create

Czy starość musi być taka... Ryczeć mi się chce, a przecież twarda jezdem... Q***a!

viewtopic.php?f=1&t=147633

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Śro paź 31, 2012 13:52 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Villentretenmerth pisze: Potrafi całkiem na bezczelnego - patrząc swojemu Dużemu prosto w oczy, świadomie przewracać szklanki na stole. Świadomie - bo jak chce, to przemknie przez stół pomiędzy wysokimi kieliszkami z szampanem i nic nawet nie brzęknie...
Jak chce.
Bo jak chce inaczej, to wyciąga zgrabnie łapkę i ... I trzeba iść po ścierkę. :)


No! Bo nikt nie chce wierzyć, że mój tak robi:D I tak łapę elegancko zagina:D

Villentretenmerth pisze:Pstryk! Puuufff. Skrzyyyp... {lodówka}
-Co masz? Co masz? Co dasz? Co dasz?
-Nooo kotiii. Dla Was to raczej nic. Jeszcze trochę, to nie Wasza godzina...
-Ojtam, ojtam. Czasu pilnuje, też coś. Dwułap. Niewolnik zegara.
-Albert, nie pyskuj. Zawieszenie już po ziemi ciągniesz. Jak potfur wyglądasz.
-Ja też bym coś zjadł.
-Co to!? Jakaś koalicja? Taka doraźna? Odiś? Jak się pierzecie po pyskach, to muszę syczeć na Was a teraz co??? Jeden przy drugim jak Legia Cudzoziemska?
-Hehe, dwułap! Hehe durny dwułap! Nie kuma! Nie kuma!
-Dobra. Szutków dość. Dajesz coś?
-Za dwie godziny. Około szóstej.

Skrzyyyp. Puuufff. Pstryk.
-To Ty lepiej buty do szafy schowaj. I żeby nie było, że nie uprzedzaliśmy...
-A z tym zamkiem do lodówki to pojechałeś. Ale nic to, rozgryziemy go. A w prezencie za zamek wynaleziemy Ci koło.
-Ja już mam koła. Cztery piękne koła w aucie i jedno zapasowe.
-My Ci wymyślimy kwadratowe. Żebyś sobie za dużo nie wyobrażał.
-Ale to Wam będzie dupy podrzucać tam z tyłu...
-Doobra. To ośmiokątne będą... :kotek:

Obrazek
Centrum Wszechświata.
Lodówka.


Miszcze :ryk:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 31, 2012 20:22 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

Z kamiennego miasta
i z alej drzew smagłych
blask ciepły lampionów
w niebo ruszył nagły

Za Tęczę swe ciepło
wysłał dyliżansem
gdy do celu dotarł
księżyc spłonął blaskiem

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 01, 2012 22:14 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

issey32 pisze:Wybaczcie za OT :oops: :oops: :oops: ale sprawa pilna. Proszę o udostępnianie i zaproszenie znajomych: http://www.facebook.com/events/11971677 ... ext=create

Czy starość musi być taka... Ryczeć mi się chce, a przecież twarda jezdem... Q***a!

viewtopic.php?f=1&t=147633


Podzielę się dobrą nowiną, a co :D
Stare, niechciane koty znalazły super dom.

Domku Alberta i Odisia, może to Twoje koty tak czarują...

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Czw lis 01, 2012 22:18 Re: "I tak człowiek trafił na kota..."

issey32 pisze:
issey32 pisze:Wybaczcie za OT :oops: :oops: :oops: ale sprawa pilna. Proszę o udostępnianie i zaproszenie znajomych: http://www.facebook.com/events/11971677 ... ext=create

Czy starość musi być taka... Ryczeć mi się chce, a przecież twarda jezdem... Q***a!

viewtopic.php?f=1&t=147633


Podzielę się dobrą nowiną, a co :D
Stare, niechciane koty znalazły super dom.

Domku Alberta i Odisia, może to Twoje koty tak czarują...


To wspaniała wiadomość, pierwsza tak dobra jaką dzisiaj usłyszałam.
Tak się cieszę że kociska znalazły domek, i jak dobrze że razem :1luvu:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Meteorolog1 i 46 gości