wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 29, 2012 14:32 Re: wspólne życie

Z góry chciałabym bardzo przeprosić za zaśmiecanie wątku ale mam ogromna prośbę do kamari; pisałam już w wątku Panleukopenia czy mykoplazmy?ale tam nikt nie zagląda:(
kamari , z tego co tam pisałaś to widzę, ze masz doświadczenie w mycoplasmach. Jeżeli możesz to proszę napisz na pw jak to wyglądało u Twoich kotków,czy w przebiegu tej choroby możne występować również kulawizna, czy mogłabyś podać mi namiary na Twojego lekarza wet., który potrafił leczyć Twoje kotki?
Jeszcze raz bardzo przepraszam,ale jest to dla mnie bardzo ważne:)!

MilaM

 
Posty: 4
Od: Pon paź 15, 2012 13:41

Post » Pon paź 29, 2012 18:27 Re: wspólne życie

MilaM pisze:Z góry chciałabym bardzo przeprosić za zaśmiecanie wątku ale mam ogromna prośbę do kamari; pisałam już w wątku Panleukopenia czy mykoplazmy?ale tam nikt nie zagląda:(
kamari , z tego co tam pisałaś to widzę, ze masz doświadczenie w mycoplasmach. Jeżeli możesz to proszę napisz na pw jak to wyglądało u Twoich kotków,czy w przebiegu tej choroby możne występować również kulawizna, czy mogłabyś podać mi namiary na Twojego lekarza wet., który potrafił leczyć Twoje kotki?
Jeszcze raz bardzo przepraszam,ale jest to dla mnie bardzo ważne:)!


Zaśmiecaj do woli :ok: zaraz napiszę pw.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 30, 2012 8:51 Re: wspólne życie

kamari Bardzo Dziękuje :1luvu: ,ze znalazłaś dla Mnie czas i bardzo szybciutko odpisałaś. :1luvu:
A ten lab w którym wykonywałaś badania to ludzki czy tez lekarz wet pobiera krew i gdzieś wysyła?

MilaM

 
Posty: 4
Od: Pon paź 15, 2012 13:41

Post » Wto paź 30, 2012 11:34 Re: wspólne życie

Przyczłapaliśmy się przywitać, siądziemy w kąciku i postaramy się nie przeszkadzać :mrgreen:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Wto paź 30, 2012 18:15 Re: wspólne życie

AnnAArczyK pisze:Przyczłapaliśmy się przywitać, siądziemy w kąciku i postaramy się nie przeszkadzać :mrgreen:


Witamy ciocię Anię (o ile dobrze zgaduję :mrgreen: ) i zapraszamy do przeszkadzania :ok:

MilaM pisze:A ten lab w którym wykonywałaś badania to ludzki czy tez lekarz wet pobiera krew i gdzieś wysyła?


U nas nie ma wielkiego wyboru, wszystkie badania krwi są robione w ludzkim labie - czyli wet pobiera a ja wożę do labu żeby było szybciej.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 30, 2012 18:21 Re: wspólne życie

Koty maja do spania cały arsenał kocich legowisk, poddupków, koci fotel, kocie krzesła, "ludzkie" łóżko... ale nie ma to jak ubłocone kocie...znaczy się ciociowe buty :roll:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto paź 30, 2012 18:35 Re: wspólne życie

Od kilku dni pęta mi sie po wykladzinie papier z paczki. Nieopatrznie nie zwinełam natychmiast i został właśnie natychmiast przystosowany do pełnienia funkcji legowiska. Jest najulubieńszym legowiskiem, bo za nic maja te poduchy. Papier to jest to:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 30, 2012 18:44 Re: wspólne życie

Taki papier jest świetnym legowiskiem. I świetną szeleszczącą zabawką - zwłaszcza nad ranem :evil:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro paź 31, 2012 11:42 Re: wspólne życie

kamari pisze:
AnnAArczyK pisze:Przyczłapaliśmy się przywitać, siądziemy w kąciku i postaramy się nie przeszkadzać :mrgreen:


Witamy ciocię Anię (o ile dobrze zgaduję :mrgreen: ) i zapraszamy do przeszkadzania :ok:

MilaM pisze:A ten lab w którym wykonywałaś badania to ludzki czy tez lekarz wet pobiera krew i gdzieś wysyła?


U nas nie ma wielkiego wyboru, wszystkie badania krwi są robione w ludzkim labie - czyli wet pobiera a ja wożę do labu żeby było szybciej.

kamari Wielkie dzięki :1luvu: :1luvu: i Duże buziaczki i mizianki dla Twoich kotków

MilaM

 
Posty: 4
Od: Pon paź 15, 2012 13:41

Post » Śro paź 31, 2012 14:33 Re: wspólne życie

A propos gazet.
viewtopic.php?t=101029
Uzbierałam już sporo, może ktoś jeszcze?
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro paź 31, 2012 21:42 Re: wspólne życie

Niestety, sama wyrywam trochę koleżankom, bo muszę czymś rozpalać...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 31, 2012 21:47 Re: wspólne życie

Iwonami pisze:A propos gazet.
viewtopic.php?t=101029
Uzbierałam już sporo, może ktoś jeszcze?


Zdaje się, że Bianka zawozi gazety na Paluch.

U mnie idą na podściółkę dla młodszych sikawkowych :mrgreen:

MilaM, trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro paź 31, 2012 21:57 Re: wspólne życie

Ominia, o czym wiedzą wszystkie koty, jest kotem antykocim z zasady. Nie lubi i już.
Jakie było więc moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam Ominie i śpiącego tuż koło jej dupci Pysia

Obrazek

A jakie było zdziwienie Omini, kiedy się obudziła :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro paź 31, 2012 22:44 Re: wspólne życie

kamari pisze:
Iwonami pisze:A propos gazet.
viewtopic.php?t=101029
Uzbierałam już sporo, może ktoś jeszcze?


Zdaje się, że Bianka zawozi gazety na Paluch.

U mnie idą na podściółkę dla młodszych sikawkowych :mrgreen:

MilaM, trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

Zawoziłam ścinki z niszczarki do papieru. Ale od jakiegoś czasu już nie chcą, a poza tym nie zaryzykuję wycieczki do schroniska kiedy mam w domu nieszczepione maluchy...
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw lis 01, 2012 0:58 Re: wspólne życie

Bianka 4 pisze:
kamari pisze:
Iwonami pisze:A propos gazet.
viewtopic.php?t=101029
Uzbierałam już sporo, może ktoś jeszcze?


Zdaje się, że Bianka zawozi gazety na Paluch.

U mnie idą na podściółkę dla młodszych sikawkowych :mrgreen:

MilaM, trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

Zawoziłam ścinki z niszczarki do papieru. Ale od jakiegoś czasu już nie chcą, a poza tym nie zaryzykuję wycieczki do schroniska kiedy mam w domu nieszczepione maluchy...

Konstancin ścinków nie chce, tylko gazety, proponowałam. Ode mnie mają je sami odebrać.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości