Czar-koty,bur-koty,paw i jej siostra życzą DOBREGO ROKU

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 22, 2012 14:35 Re: Czar-koty, bur-koty i Straszny Staruszek

paw pisze:to ja tylko ogłoszę że moja dwójeczka zdrowa i grzeczna. siedzimy sobie w domu, kotki obserwują ptaszki za oknem a ja obserwuję kotki które obserwują ptaszki za oknem i jakoś leci :)
a jej siostra mówi żeby zmienić tytuł wątku. zmienię po konsultacji

A moze chcesz Strasznie Skrzeczaca Staruszke Skrzekotke? :wink:
Kolorystycznie pasuje do Czar-Kotów
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto paź 23, 2012 18:25 Re: Czar-koty, bur-koty i Straszny Staruszek

miszelina pisze:
paw pisze:to ja tylko ogłoszę że moja dwójeczka zdrowa i grzeczna. siedzimy sobie w domu, kotki obserwują ptaszki za oknem a ja obserwuję kotki które obserwują ptaszki za oknem i jakoś leci :)
a jej siostra mówi żeby zmienić tytuł wątku. zmienię po konsultacji

A moze chcesz Strasznie Skrzeczaca Staruszke Skrzekotke? :wink:
Kolorystycznie pasuje do Czar-Kotów


o, widziałam ją na wątku staruszków, jest prześliczna :1luvu: :1luvu:
ale paw chyba powinna na razie dać sobie spokój ze staruszkami :wink:
ObrazekObrazek

galos3max

 
Posty: 750
Od: Sob lip 31, 2010 9:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 23, 2012 18:31 Re: Czar-koty, bur-koty i Straszny Staruszek

No w porównaniu z Bezikiem, to Skrzekocia młódka jest :ryk:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw paź 25, 2012 19:43 Re: Czar-koty, bur-koty i Straszny Staruszek

miszelina pisze:No w porównaniu z Bezikiem, to Skrzekocia młódka jest :ryk:

a paw se musi trochę odpocząć

Badania Idziego wyszły negatywnie, żadnych przeciwciał nie ma, żegnaj wizjo chlamydii :D
to jakaś oporna na leczenie bakteria, antybiotyk nadal w robocie. Katarek też jest, ale jakby mniejszy.

Czaruś fundnął sobie ropień koło szczęki, nie wiadomo jakim sposobem. Już mi wybaczył wyjazd do weta, to dobry kot z kościami; zobaczymy, jak zniesie moje zastrzyki i przyszłotygodniową podróż.

Kleks, jak to Kleks, teraz mu oczko łzawi, temu kotu.

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 27, 2012 16:06 Re: Czar-koty, bur-koty i Straszny Staruszek

Czaruś mnie zadziwia
obcięcie pazurków - no problem
zastrzyk podskórny - no problem
zastrzyk domięśniowy - no problem
cudo nie kot :1luvu:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 28, 2012 16:38 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

przedmówcy mają rację my musimy sobie teraz odpocząć po pożegnaniu Bezika i innych perypetiach życiowych. Bezik był moją kozą, która pozwoliła mi docenić jak niewymagające, grzeczne i tanie :wink: są moje kotki . Lukrecjan i Wykałaczka wreszcie dopieszczeni - wcześniej całą uwagę i troskę przyciągał Bezik...

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 28, 2012 22:58 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

:twisted: katar oddam w czyjekolwiek ręce, byleby poszedł daleko i zgubił drogę :twisted:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 29, 2012 21:59 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

no i tytuł zmieniony...

jotpeg

 
Posty: 670
Od: Śro paź 28, 2009 18:24

Post » Wto paź 30, 2012 12:42 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

jej siostra pisze::twisted: katar oddam w czyjekolwiek ręce, byleby poszedł daleko i zgubił drogę :twisted:



Wezmę, ale od mnie wróci, chyba że na wieś wywiozę.
Źle znowu?

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto paź 30, 2012 12:59 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

Niby lepiej, ale katar jest dalej
przy antybiotyku Idzi zmienia się w wijącego się węża (o pancernej skórze) z lekką domieszką kangura

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 30, 2012 13:11 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

jej siostra pisze: przy antybiotyku Idzi zmienia się w wijącego się węża (o pancernej skórze) z lekką domieszką kangura

Dobrze, że nie zmienia się w lwa o wielkiej paszczy pełnej ogromnych zębisk. :mrgreen:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 30, 2012 13:56 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

no, muszę pochwalić, że nie używa ani zębów, ani pazurów :D

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 31, 2012 16:43 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

A oto Gluś-Cezary, ufny, delikatny pieszczoch - kto by przypuścił...

no i ten ząbek wampiryczny... niestety jak wszystkie koty jej siostry, kichuś.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 31, 2012 17:31 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

no proszę, jaki aksamitny domowy kotek z niego :1luvu: :1luvu:
czarny z obowiązkowym ząbkiem :mrgreen:

jotpeg

 
Posty: 670
Od: Śro paź 28, 2009 18:24

Post » Śro paź 31, 2012 17:33 Re: Czar-koty, bur-koty u paw i jej siostry, Bezika brak...

Rok temu odeszła Malinka :flowerkitty:
kiciu, dalej mi Ciebie brak

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 96 gości