PALUCH 8.MRAU. Całe morze kociąt. Wciąż przybywają...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 30, 2012 11:54 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

zoyabea pisze:Podobno kwarantanna nie może być tam gdzie są koty do adopcji. Ale może kiedyś tam była? na A2 też jest duży pokój...

Byłam wtedy skołowana (bo ogólnie wszystko inaczej sobie wyobrażałam, a na miejscu jest jak jest :( ) i mogłam coś pomieszać :mrgreen:

Edit: głos w krakvecie oddany :mrgreen:
Ostatnio edytowano Wto paź 30, 2012 12:13 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 30, 2012 12:08 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

zoyabea pisze:Podobno kwarantanna nie może być tam gdzie są koty do adopcji. Ale może kiedyś tam była? na A2 też jest duży pokój...

Zmienię temat.
Bardzo Was proszę o wsparcie dla Opolskiego Schronu w Krakvecie. Dzięki ichniemu wolontariatowi mam Miłosza - za co jestem im dozgonnie wdzięczna :kotek:
viewtopic.php?f=1&t=146638


zagłosowane :)
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Wto paź 30, 2012 12:28 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

głos oddany - 210.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 30, 2012 14:01 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

zoyabea pisze:Maykaw,
Na pewno bedziemy w sobote.

strongbaby pisze:
Nowi do weekendu:
770/12 Obrazek

Czy to kociak jest czy taka zabiedzona? Na stronie ma podaną wagę 1,300. Przesłałam jej zdjęcie znajomym, myślą od jakiegoś czasu nad dokoceniem i marzy im się właśnie pers. Od dawna jest na kwarantannie ?


Jest na kwarantannie od 4 dni chyba - mocno zakoltuniona - zostala wlasnie ogolona. Stan niezly. Na razie.


Przeszukałam ogłoszenia czy nikt takiego persa nie szuka, nic nie znalazłam. Kot znajomym się spodobał, są zdecydowani ją wziąć. Nie wiem czy istnieje coś takiego jak 'rezerwacja' do końca kwarantanny? Czy mogę mieć do kogoś prośbę o pomoc w adopcji tego kota? ew. domek prosi tez nieśmiało o parę zdjęć w miarę możliwości .

strongbaby

 
Posty: 663
Od: Śro wrz 12, 2012 10:27
Lokalizacja: Warszawa/Bielany

Post » Wto paź 30, 2012 18:54 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

Cioteczki nie kombinujcie z kwarantanną :!: PLISS !!! mie można wszystkich nowych kotów do jednej dużej sali wrzucić. :evil:

Sale CZYSTEJ KWRANTANNY są 4 / choć może tego nie widać /

Sala 1 - tzw żlobek dla zdrowych maluchów i matek karmiących

Sala 2 - czysta kwarantanna i izolatka dla niewirusowych kotów wypadkowych , neurologów, depresyjnych,i chirurgicznych.

sala nr 5 i 6 sale KW czynne naprzemiennie tak by konczące kw. opuszcały sale do SKUTECZNEGO szorowania i ODKAŻANIA.

na jednej sali przebywało ok 10 futrzaków co umożliwiało obserwaję i oswajanie :ok:

wystarczy małym nakładem , i bez szkody dla miziastych można powrócić do dobrych zasad i nawyków :ok:

elza

 
Posty: 37
Od: Sob sty 15, 2005 20:39

Post » Wto paź 30, 2012 19:19 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

elza pisze:Cioteczki nie kombinujcie z kwarantanną :!: PLISS !!! mie można wszystkich nowych kotów do jednej dużej sali wrzucić. :evil:

Sale CZYSTEJ KWRANTANNY są 4 / choć może tego nie widać /

Sala 1 - tzw żlobek dla zdrowych maluchów i matek karmiących

Sala 2 - czysta kwarantanna i izolatka dla niewirusowych kotów wypadkowych , neurologów, depresyjnych,i chirurgicznych.

sala nr 5 i 6 sale KW czynne naprzemiennie tak by konczące kw. opuszcały sale do SKUTECZNEGO szorowania i ODKAŻANIA.

na jednej sali przebywało ok 10 futrzaków co umożliwiało obserwaję i oswajanie :ok:

wystarczy małym nakładem , i bez szkody dla miziastych można powrócić do dobrych zasad i nawyków :ok:


Ech , gdzie te czasy Elza :roll: .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto paź 30, 2012 21:49 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

MalgosiaZ pisze:
elza pisze:Cioteczki nie kombinujcie z kwarantanną :!: PLISS !!! mie można wszystkich nowych kotów do jednej dużej sali wrzucić. :evil:

Sale CZYSTEJ KWRANTANNY są 4 / choć może tego nie widać /

Sala 1 - tzw żlobek dla zdrowych maluchów i matek karmiących

Sala 2 - czysta kwarantanna i izolatka dla niewirusowych kotów wypadkowych , neurologów, depresyjnych,i chirurgicznych.

sala nr 5 i 6 sale KW czynne naprzemiennie tak by konczące kw. opuszcały sale do SKUTECZNEGO szorowania i ODKAŻANIA.

na jednej sali przebywało ok 10 futrzaków co umożliwiało obserwaję i oswajanie :ok:

wystarczy małym nakładem , i bez szkody dla miziastych można powrócić do dobrych zasad i nawyków :ok:


Ech , gdzie te czasy Elza :roll: .


Żadna z wymienionych rzeczy nie istnieje w tej chwili.
Dlaczego nie można zrobić w jednym dużym pokoju ( w celu kwarantanny) dużych osobnych klatek? Z tego co sie orientuje to tak wyglada w innych schronach.
Obrazek

zoyabea

 
Posty: 456
Od: Pon wrz 27, 2010 15:39

Post » Śro paź 31, 2012 16:42 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

elza pisze:Cioteczki nie kombinujcie z kwarantanną :!: PLISS !!! mie można wszystkich nowych kotów do jednej dużej sali wrzucić. :evil:

Sale CZYSTEJ KWRANTANNY są 4 / choć może tego nie widać /

Sala 1 - tzw żlobek dla zdrowych maluchów i matek karmiących

Sala 2 - czysta kwarantanna i izolatka dla niewirusowych kotów wypadkowych , neurologów, depresyjnych,i chirurgicznych.

sala nr 5 i 6 sale KW czynne naprzemiennie tak by konczące kw. opuszcały sale do SKUTECZNEGO szorowania i ODKAŻANIA.

na jednej sali przebywało ok 10 futrzaków co umożliwiało obserwaję i oswajanie :ok:

wystarczy małym nakładem , i bez szkody dla miziastych można powrócić do dobrych zasad i nawyków :ok:


Oj, Elza... To było za czasów, gdy był opiekun, któremu zależało na kotach, gdy koty nie zagładzały się podczas kwarantanny, bo widział kto je, kto nie je, kto się panicznie boi, kto ma deprechę, interesował się kotami, przekładał koty według ich indywidualnych potrzeb... No dawno temu to było ;) I tak, jak napisała Zoya - z tego na dziś nic już nie zostało :?

Jeżeli miałby zostać taki układ, jak jest, to też bym była za wstawieniem klatek np. do jednej z sal kwarantanny.

Mam w pracy sporą ilość uzbieranych gazet. Małgosiu, czy mogłabym wrzucić je do Twojego bagażnika któregoś dnia?

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 31, 2012 18:15 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

Byłam dziś Persiczka w dobrej formie i humorze - rozebrała się z ubranka (nie było jej zimno - była cieplutka ale i ubranko nie pasowalo) mam tez troche fotek - wstawie pozniej.
Z Rudej dwójki nie żyje chłopak.Została dziewczyna z katarem :(
Ponad 20 kotek oczekuje na sterylke - zrobilismy dziś liste i w poniedzialek pójdzie pismo do dyrekcji z prośbą o wyznaczenie terminów.
jest sporo zdrowych kotów...
Udało mi się dziś nakręcić tylko Stefana ale nie był w najlepszej formie...w sobote podziałam na pewno.
Obrazek

zoyabea

 
Posty: 456
Od: Pon wrz 27, 2010 15:39

Post » Śro paź 31, 2012 19:29 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

Dziewczyny, a jak wyglądają Wasze plany weekendowo-schronowe?
Mogłabym przyjechać albo w piątek albo w sobotę (w sobotę dopiero ok. 13.00).
Kiedy bardziej się przydam?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 31, 2012 19:38 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

zbieram miseczki i jakieś maskotki też mam. słać w następnym tygodniu czy już odpuścić?
tanie książki, ubrania damskie, męskie, dziecięce, małe butki, drobiazgi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=144206
a tu buty damskie: viewtopic.php?f=27&t=127481 - tanio tanio!

turkusowa

 
Posty: 3484
Od: Wto lip 13, 2010 19:34

Post » Śro paź 31, 2012 19:45 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

Ja będę w schronisku w pt, ale na krótko tzn. 12-14.30 i w niedzielę.
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Śro paź 31, 2012 21:33 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

zoyabea pisze:Byłam dziś Persiczka w dobrej formie i humorze - rozebrała się z ubranka (nie było jej zimno - była cieplutka ale i ubranko nie pasowalo) mam tez troche fotek - wstawie pozniej.
Z Rudej dwójki nie żyje chłopak.Została dziewczyna z katarem :(

Ponad 20 kotek oczekuje na sterylke - zrobilismy dziś liste i w poniedzialek pójdzie pismo do dyrekcji z prośbą o wyznaczenie terminów.
jest sporo zdrowych kotów...
Udało mi się dziś nakręcić tylko Stefana ale nie był w najlepszej formie...w sobote podziałam na pewno.

no to fajnie że Puchacz, której tak "zależało" aby uratowac te koty, nie zabrała ich przez zdaje się dwa tygodnie odkąd skończyły kwarantannę... załamka...po co w ogóle było robić porutę..udawać że zależy jej na tych kotach..ech :(

jeśli ktoś wyciągnie tę rudą i mi ją przywiezie w niedz. to dam jej dt...szkoda że dowiedziałam się za póżno dla rudego że, tak na prawdę, wcale nikt nie ma zamiaru ich zabrać :roll:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro paź 31, 2012 21:49 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

Iwonko - to już nie pierwszy taki przypadek :( . Zauważyłam , że im więcej ktoś robi szumu na temat zabrania jakiegoś kicia , niestety kot znika za TM. Ten kto naprawdę chce zabrać kota ze schronu po prostu to robi i już. Nie czeka , nie zwleka , nie certoli się :evil: .

turkusowa - zbieraj , zbieraj. Wszystko tym biedakom jest potrzebne.

Revontulet - ja będę w sobotę.
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro paź 31, 2012 22:06 Re: PALUCH 8. MRAU. Idzie zima-podzielicie się ciepłem i kar

jamkasica pisze:
Zoyabea, gdyby udało Ci się zrobić fotki (poszukam czy nie mam niczego nadającego się)+ ogarnąć numery to pomogę z pisaniem i wrzucaniem. Gordona też.


Gordon miałby już domek, super domek, gdyby nie "uprzejmość" pracowników schronu, którzy odmówili poczekania 10 minut na pędzących po niego ludzi. Już wcześniej kocurka poznali i pojechali po całe wyposażenie. Byli spóźnieni, bo wpadli w korek.
Ale w wyniku takiego splotu wydarzeń, adoptowali ode mnie 3 koteczki. Ja oczywiście cieszę się, ale jednocześnie szkoda mi Gordona.

Napisałam to przypadkiem, przyszłam na forum, bo szukam kontaktu z jamkasicą.
Kasiu, próbowałam dzwonić i wysyłać smsy, ale na próżno. Napisz proszę do mnie.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Google [Bot], squid i 157 gości