Złosiej czarno-biały terrorysta cz 2

[MaryLux]

I ta mała nikogo nie pyta, czy może, nawet swojego taty - tylko po prostu oświadcza, że do nas jedzie - i już!

Ojj ja bym pogryzl napewno !
Złoś

No tak, ale mi nie wypada, bo przecież podobno jestem damą...

[Lilka Mrau]

I ta mała nikogo nie pyta, czy może, nawet swojego taty - tylko po prostu oświadcza, że do nas jedzie - i już!

Ojj ja bym pogryzl napewno !
Złoś

No tak, ale mi nie wypada, bo przecież podobno jestem damą...

no fakt ty jestes dama...ale ja nie jestem damem :P wiec moge pogryzc za ciebie sliczna:)
Złoś

[MaryLux]

I ta mała nikogo nie pyta, czy może, nawet swojego taty - tylko po prostu oświadcza, że do nas jedzie - i już!

Ojj ja bym pogryzl napewno !
Złoś

No tak, ale mi nie wypada, bo przecież podobno jestem damą...

no fakt ty jestes dama...ale ja nie jestem damem :P wiec moge pogryzc za ciebie sliczna:)
Złoś

Mój dzielny rycerzyk!

[MonikaMroz]

[Koczi]

co tam psotniku? nałobuziłeś już Dużej?

[Lilka Mrau]

co tam psotniku? nałobuziłeś już Dużej?

Wyjątkowo nie łobuził ...większość dnia śpi dziś ^^

[Lilka Mrau]

Witamy niedzielnie:)
Zauwazylam ze kot ma gdzies tą zmianę czasu...^^
Jak zwykle szaleje od ok 6:00 bo kociak jest baardzo glodny a biedna duza nie ma wyjscia , musi wstac i nakarmic biednego futrzaczka^^

[Lila84]

dzień dobry niedzielnie, moje koty poprostu głodne były wcześniej

[MaryLux]

co tam psotniku? nałobuziłeś już Dużej?

Wyjątkowo nie łobuził ...większość dnia śpi dziś ^^

To chyba chory

[Lilka Mrau]

co tam psotniku? nałobuziłeś już Dużej?

Wyjątkowo nie łobuził ...większość dnia śpi dziś ^^

To chyba chory

spoko spoko dzis nadrabia podwojnie, tylko najpierw sie najadl a pozniej skakal i biegal i lobuzil az zwymiotowal na srodku pokoju xD

[MaryLux]

co tam psotniku? nałobuziłeś już Dużej?

Wyjątkowo nie łobuził ...większość dnia śpi dziś ^^

To chyba chory

spoko spoko dzis nadrabia podwojnie, tylko najpierw sie najadl a pozniej skakal i biegal i lobuzil az zwymiotowal na srodku pokoju xD

ufff

[solarie]

Trochę mnie nie było, a tu nowy wątek tak zagalopował, u Złosia jak zawsze coś się dzieje.

Ja też nie zauważyłam, żeby Malaga zareagował jakoś na zmianę czasu, ale pewnie będzie miał problem z przestawieniem się z porami posiłków jak mi zacznę je podawać wg nowej godziny.


(A tak swoją drogą wstyyd, witam się w nowym wątku dopiero na dziewiątej stronie! )

[Lilka Mrau]

Trochę mnie nie było, a tu nowy wątek tak zagalopował, u Złosia jak zawsze coś się dzieje.

Ja też nie zauważyłam, żeby Malaga zareagował jakoś na zmianę czasu, ale pewnie będzie miał problem z przestawieniem się z porami posiłków jak mi zacznę je podawać wg nowej godziny.


(A tak swoją drogą wstyyd, witam się w nowym wątku dopiero na dziewiątej stronie! )

Lepiej późno niż wcale Cieszymy sie że jesteś

A teraz przedstawie wam moj niecny plan:)
....urabiam mojego TŻ na drugie kocie bo mamy wyjechac na 2 tyg w przyszlym roku chyba w kwietniu albo maju i do zlosia ma przychodzic codziennie ciocia , bawic sie z nim karmic sprzatac kuwete itp...ale fajniej by bylo gdyby mial towazystwo w postaci koteczki zeby nie byl taki samotny
Ale to ciut bardziej skomplikowane ... poniewaz nie bedzie wiecej niz 2 koty a nam marzy sie dlugowlosy w stylu Maine Coon lub Norweski Leśny lub Syberyjski itp , samiczka , i nie starsza niz 6 mies zeby byly w podobnym wieku ...wiec jak widac wymagania sa wysokie ...oczywiscie za darmo bo moj TŻ nie jest az tak chetny na drugiego kota zeby wylozyc kase na jego zakup( bo sama opieka nad dodatkowym kociaczkiem itp plus kastracje sterylizacje to koszt rozlozony w czasie w taki sposob ze to nie bedzie problemem)
Nie robie sobie wiec duzych nadzieli na sukces...

[MaryLux]

za sukces

[solarie]

Ja też trzymam kciuki, żeby się jednak udało. Poza tym może wtedy w końcu Twoje ręce odpoczną od takiego drapania i gryzienia.
Myślę, że łatwiej Ci też będzie urobić TŻ-ta jak już znajdziesz gdzieś ogłoszenie tego wymarzonego kota i pokażesz mu zdjęcie - to zawsze najlepiej działa, jak już się widzi, że to nie są tylko puste słowa, tylko taki kotek gdzieś tam na dom czeka.