SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.)ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 26, 2012 8:50 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

witam porannie :kotek:
ja to ze swoich chyba pasztet zrobię :roll: albo zostawię na święta to i do bigosu będzie :twisted:
One mnie żywcem zjedzą ,już znów nie mam mokrego ,suche się kończy ,żwirek topnieje :crying:
w tej chwili jestem na zero ,koniec miesiąca .
Jeszcze parę dni.
Trojaczki rosną jak na drożdżach ,jedzą jak wyglądają ,cieszy to a jakże tylko że z pustego to i Salomon itp.
Dołuje się okropnie . :cry:
Kocham je bardzo i najbardziej boli mnie to że nie mają swoich domków ,te kociaki to małe brylanciki .

Jestem zmęczona ,niewyspana ,lecę znów zarobić grosz na jedzonko i tak z pracy do pracy ,napędzam się tyko p. bólowymi .
Kiedyś musi być lepiej .
Muszę się zmusić do pójścia na cmentarz ,wiem że brzmi to okropnie ,ale jak pójdę to rozpadnę się przy nich na tysiące kawałków ,a w koło tyle ludzi .
Nie ma dnia żebym nie płakała ,ale teraz to już całkiem mnie powaliło.
Już nawet z tym nie walczę .
Wczoraj Monia pyta mnie czemu mam takie czerwone oczy ,chciałam powiedzieć że od wiatru :wink:
a tu trzeba się uśmiechać i żyć dalej.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 9:09 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

dorcia44 pisze:Wczoraj Monia pyta mnie czemu mam takie czerwone oczy ,chciałam powiedzieć że od wiatru :wink:
a tu trzeba się uśmiechać i żyć dalej.

Wiesz, wczoraj, po naszym spotkaniu dwa razy zaczynałam do Ciebie pisać SMSa o Tobie. Za każdym razem kasowałam, bo nie ma takich słów, którymi można by Ciebie opisać...
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt paź 26, 2012 9:25 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Dorotko,przytulam cię mocno :love: :love: :love:

ambrozja06

 
Posty: 100
Od: Wto lut 21, 2012 16:51
Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska

Post » Pt paź 26, 2012 9:35 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Marcelibu pisze:
dorcia44 pisze:Wczoraj Monia pyta mnie czemu mam takie czerwone oczy ,chciałam powiedzieć że od wiatru :wink:
a tu trzeba się uśmiechać i żyć dalej.

Wiesz, wczoraj, po naszym spotkaniu dwa razy zaczynałam do Ciebie pisać SMSa o Tobie. Za każdym razem kasowałam, bo nie ma takich słów, którymi można by Ciebie opisać...


:oops:

zmarzłam wczoraj okropnie .
Dostałam od Limka i Irenki na spodnie ,ale w całości zeżarły je koty ,nawet suwak i guzik połknęły :oops:
dostałam kiedyś taką cienką kurteczkę ,ale wygląda już jak chory kot ,był czarny a z rudział .
Wszystko tak jakoś idzie nie w tą stronę co potrzeba .
W dodatku Kubus pewnie znów chory bo nie chciał kuraka ,stawiam na Kalici :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Tak bardzo chciałam im znaleźć dt. 3 się udało ,a Kubuś ma pecha :cry:
Powinnam już dawno wyjść ,ale czekam na przesyłkę ,jakieś ciuszki dostanę :oops:
czy będa dobre?
przyszły idę oglądać 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 19:09 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Dorciu dzisiaj zrobiłam przelew na Amandę :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 19:51 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

jestem ,a powinnam być w pracy ,nie wyrobiłam się :oops:
poprosiłam kol.aby zrobiła za mnie ,a juto pojadę i do pracuje :wink:
Mały się bawi ,ale je tak sobie :roll: kupa ładna .

umieram z głodu ,dobra pora na odsmażane kopytka :mrgreen:
dostałam paczkę z pięknymi rzeczami ,ale prawie wszystkie za duże :crying: i propozycję przeniesienia się do Sierpca,dostanę domek i pracę.....jestem w szoku :oops:
ale oczywiście nie zrobiła bym tego :oops:
ta propozycja wyszła od pani która adoptowała ode mnie dwie wycofane sunie.. :roll:
Muszę ochłonąć :wink:

ale nie da się ukryć że zrobiło mi się bardzo miło ,ot próżna ze mnie baba :mrgreen:
najadłam się a teraz coś pić :kotek:

Elu :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 20:38 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Dom i praca??
8O

No to powiedz mi kochana, co Ciebie tam tak trzyma 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt paź 26, 2012 20:40 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

tu jest mój kawałek podłogi ,tu jest wszystko co kochałam i kocham...tu są wspomnienia które pomagają mi żyć :oops:
pomijając że nie wierze w takie rzeczy..gdzieś musi być drugie dno :roll:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 21:08 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

padłam :oops: dobrej nocki :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 21:10 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt paź 26, 2012 21:12 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Dobranoc! :1luvu:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt paź 26, 2012 22:23 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Dorotko, podziwiam Cię za tę siłę, dobroć i mimo wszystko optymizm.
Dobro wraca, to dlatego trafiają Ci się i takie propozycje.

Trzymajcie się tam jakoś :1luvu:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt paź 26, 2012 22:54 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Wielbłądzio pisze:
Trzymajcie się tam jakoś :1luvu:


I Ty!
Najcieplejsze mylsiiiii! :1luvu:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt paź 26, 2012 23:37 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

Dziękujemy...

Ja osobiście to się będę trzymać dopiero wtedy, kiedy upłynnię całą tę czarną klatkową szarańczę :twisted:
Dorota, a wiesz, że to są wszystko cztery baby-bibliotekarki takie same jak my, wygrzebane z piwnic w mojej robocie...?

Mój grosik dla Tytka też już wczoraj, a właściwie przedwczoraj, poleciał :)
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob paź 27, 2012 9:30 Re: TYTEK WIECZNY GILARZ I RESZTA :)ZNÓW CHORE ,MAM DOŚĆ :(

dziękuje wam po raz tysięczny pewnie :oops: że jesteście ze mną ,że nie siedzę w samotności :1luvu:
Wielbłądku ,damy radę i ty i ja i wiele innych osób które przygarnęły, a odgarnąć jakoś nie mogą :wink: :ok:

Wczoraj wracając z pracusi ,zmarzłam tak że dziś mnie telepie i boli gardło dobrze że to sobota i nie muszę nigdzie gnać.
ups...muszę ,ale to na chwilę wpadnę na godzinke mam nadzieję ,zaraz będę gnała bo jeszcze zostawiłam witaminki w Aptece na Ochocie .
Kubuś dobrze ,to teaz najważniejsze ,chyba że udaje żeby mnie nie martwić :mrgreen:
Całą noc w plecy bo Gadzina nie mógł spać ,więc tak wyszło ze oboje nie spaliśmy,o 6 poleciał na Kurs Ratownika Medycznego,wróci jutro chyba wieczorem to sie wyśpię :kotek:
Limku gnam po pyszności dla ciebie :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 710 gości