Koć&Pluszon i Puć 15. P.C. available! Komunikat

» Czw paź 25, 2012 9:27 Re: Koć&Pluszon i Puć 15. P.C

sebow pisze:CU DO WNIE!!!!!
a taki był dziki dzikun z niej

Dzikun to ona była jak wszyscy - w standardzie błędowskim.
Na razie nie mów hop! zobaczymy co będzie dalej...
Miłe złego początki? :roll:

Teraz to już z górki. Trzeba tylko:
- zrobić czarnemu kotu dobre zdjęcia w ciemnym mieszkaniu
- znaleźć kogoś, komu się przyda taki nienajmłodszy czarny tłustak :twisted:

sebow pisze:...ostatnia z rodzeństwa też się doczekała

O Wyrodnej KociejMaci zapomniałeś :evil:

Otworzyłam lodówkę.
Z czterech świata stron zbiegły się (przed chwilą bardzo twardo śpiące) koty.
Cośtamcośtam im zaproponowałam na przekąskę.
Cisza... spokój... żadnej bijatyki...
Wietrzę podstęp :roll:

» Czw paź 25, 2012 10:16 Re: Koć&Pluszon i Puć 15. P.C

Mądra dziewczynka.
Wie, że idzie zima. Po wcześniejszych doświadczeniach już swoje wie

Przyjmuję zakłady kiedy redaf oswoi Bruca, przepuści go przez gułag i wyadoptuje go jako mizialskiego kota.
Tego Bruca. :mrgreen:

redaf pisze:Po powrocie zastałam w niej czarnobiałe bydlę podejrzewane o przegryzienie pluszołapy.

Dostał robocze imię Bruce.
Bo jak Bruce Willis próbował rozwalić klatkę nosem.
A potem mnie zabić, albo przynajmniej użreć mi coś przez druty.

» Czw paź 25, 2012 19:36 Re: Koć&Pluszon i Puć 15. P.C

Nie będzie pod moim dachem żadnych Adolfów, Bruce'ów i innych podobnie miłych kotków! :evil:

Regata, tłustak już kilka zim na działkowisku przemieszkał.
Źle mu było? :roll:

Po jasną cholerę zamówiłam 30 kilo karmy na zimę dla dzikunów?
Zwiozę towar z Błędowa i będą domowce wpitalać :evil:

Wyszłam dziś z domu na sześć godzin.
Po powrocie odmeldowały mi się cztery sztuki - całe i zdrowe.

Frubsza ma globusa do sześcianu.
Pewnie się rozpęknie, bo po złości pożarła trzykotną porcję kurzego biustu.
Żeby tylko dla tłustaka nic nie zostawić. :twisted:

Przed chwilą znalazłam Szczerbatego Qrdupla w moim własnym łóżku.
O tempora, o mores! :roll:

» Czw paź 25, 2012 19:38 Re: Koć&Pluszon i Puć 15. P.C

redaf pisze:Nie będzie pod moim dachem żadnych Adolfów, Bruce'ów i innych podobnie miłych kotków!

Regata, tłustak już kilka zim na działkowisku przemieszkał.
Źle mu było?
Po jasną cholerę zamówiłam 30 kilo karmy na zimę dla dzikunów?
Zwiozę towar z Błędowa i będą domowce wpitalać

Wyszłam dziś z domu na sześć godzin.
Po powrocie odmeldowały mi się cztery sztuki - całe i zdrowe.

Frubsza ma globusa do sześcianu.
Pewnie się rozpęknie, bo po złości pożarła trzykotną porcję kurzego biustu.
Żeby tylko dla tłustaka nic nie zostawić.

Przed chwilą znalazłam Szczerbatego Qrdupla w moim własnym łóżku.
O tempora, o mores!

ojtam, ojtam, kotek wie co dobre :lol:

» Pt paź 26, 2012 9:40 Re: Koć&Pluszon i Puć 15. P.C

Nie mówiłam, że szybko się uczy? :wink:

A w poprzednie zimy, to młoda jeszcze była. Musiała się wyszaleć dziewczyna.
Teraz dojrzała do decyzji, że pora się ustatkować, osiąść gdzieś na stałe...

» Pt paź 26, 2012 9:56 Re: Koć&Pluszon i Puć 15. P.C

Regata pisze:...dojrzała do decyzji, że pora się ustatkować, osiąść gdzieś na stałe...

Żadne "na stałe"!
Przestań krakać, że się nie znajdzie żaden amator czarnych szczerbatych tłustaków :evil:

Zaprawdę powiadam Wam, nie ingerujcie nigdy w los kotów!
Nie pozbawiajcie ich wolności!
Albowiem cierpieć będą srodze. :roll:

W nocy tłustak oczywiście zrobił mi wjazd na łóżko celem głaskania i mruczenia.
Rano Plusz i Przemo wynosowały się dokładnie i sprawdziły sobie nawzajem podogonia.
Potem Pluszuś zagonił pannę dwa razy pod fotel.
Ale raczej niezobowiązująco - tylko tak, żeby sobie za dużo nie wyobrażała.
Ona też nie włączyła syreny, tylko mu półgębkiem parę bluzgów posłała

» Pt paź 26, 2012 9:59 Re: Koć&Pluszon i Puć 15. P.C

redaf pisze:Potem Pluszuś zagonił pannę dwa razy pod fotel.
Ale raczej niezobowiązująco - tylko tak, żeby sobie za dużo nie wyobrażała.
Ona też nie włączyła syreny, tylko mu półgębkiem parę bluzgów posłała

No wiesz, muszą być zachowane pozory coby nie było że ona za łatwa a on za mało męski. :lol:

Takie "końskie zaloty".

» Pt paź 26, 2012 10:13 Re: Koć&Pluszon i Puć 15. P.C

redaf pisze:
Regata pisze:...dojrzała do decyzji, że pora się ustatkować, osiąść gdzieś na stałe...

Żadne "na stałe"!
Przestań krakać, że się nie znajdzie żaden amator czarnych szczerbatych tłustaków

ależ skont
Ja nie z takimi intencjami, że się nie znajdzie. Osiąść "gdzieś" nie musi oznaczać, że u Ciebie, tylko, że gdzieś. No :ok: