3xG + R + Lolka na koloniach. Piękna wiosna tej jesieni

Patmol pisze:na psie mi potrzebna
coby pies nie marzł zimą na spacerach

dlatego Rastek ma kurteczkę :oops:

Magija mu uszyła

Patmol pisze:żeby jeszcze był biały albo biszkoptowy

za ciemny jak dla mnie
i za mało sierści na zimę

to może jakiś samojedzik

a reszta psa?
mój pies ma kołnierz sierści na szyi
i grube portki z sierści na udach
i sierść na uszach

i mogę go brać zimą w góry
bez konieczności brania dla niego walizeczki dodatkowej z ubraniami

kiche_wilczyca pisze:to może jakiś samojedzik

bardzo mi się podobają
ale jak z takim chodzić w upał?

no i jak rezerwuje nocleg, to zawsze mówię, że przyjadę z pieskiem
i się zgadzają na małego pieska
a samojed -no, to juz jest pies

to ile ten Twój "mały piesek" waży? bo na zdjęciach to wcale mała nie jest!

Rastek nie ma kołnierza ani portek i marznie

dlatego ubranko przyjęliśmy z wdzięcznością i mamy w nosie, że co poniektórzy się z nas śmieją, o!

mój pieseczek :mrgreen:

(ten jasny, na zdjęciu na dole) jest malutki
waży ok 17 kg

można go wziąć na ręce i podsadzić do pociągu (do pociągu psu trudno się wsiada)
jest poręczny i prawie kieszonkowy

grzbietem sięga tak gdzieś do kolana

mieści sie pod stołem w pizzerni
i pod siedzeniem w pociągu

Patmol pisze:mój pieseczek (ten jasny, na zdjęciu na dole) jest malutki
waży ok 17 kg
można go wziąć na ręce i podsadzić do pociągu (do pociągu psu trudno się wsiada)
jest poręczny i prawie kieszonkowy
grzbietem sięga tak gdzieś do kolana

mieści sie pod stołem w pizzerni
i pod siedzeniem w pociągu

ta, kieszonkowy! mój trochę mniejszy, bo waży 15 kilo, z czego ze dwa-trzy ma nadwagi :oops:

mieści się do kociej wieży

a skąd wiesz, że ma nadwagę?

Kiedy patrząc od góry widzisz profil psa z wybrzuszonymi bokami lub co gorsza zabudowanymi bokami bez wcięć ?
Sa takie obrazki na niektórych karmach mówiące kiedy pies jest OK a kiedy niedożywiony lub przekarmiony.
Coś takiego znalazłam ... http://www.telekarma.pl/porady/10/kontrola.masy.ciala.psa./

Moja wazy 14 kg, ma geste footro, ale kiedy przyszło -30 stopni słabła w oczach z zimna i kładła się nam na ziemi przyjmując obieg zamknięty (obwarzanek). Nielicho sie wtedy wystraszyłam.

Patmol pisze:a skąd wiesz, że ma nadwagę?

bo widzę?

bo mu się pod szyją tłuszcz majta? bo jak siedzi, to mu się z tyłu nad tyłkiem marszczy? bo jak go znalazłam to mu się nie majtało ani nie marszczyło? bo w końcu - jako tech wet - powinnam umieć określić zaburzenia wagi?

czyli jak się nic nie majta i nie marszczy -to jest OK?

moje psy są raczej szczupłe
takie dwa wypłoszcze :mrgreen:

szczególnie jak jakiś labek podejdzie

Inga Twój wymarzony pies troszkę wygląda jakby matka dobermanka puściła się z dogiem :roll:

no kundel jak się paczy :mrgreen:

miałam podobnie :mrgreen:

tylko ja nie kształcona w kierunku zwierzęcym. Ruda na spacerach ma przyjaciela

jak dla mnie kundel jak nic a jego pani z dumą: "to Posokowiec Bawarski", aby sprawdzić to w necie zajęło mi jakieś 5 spacerów, bo za każdym razem zapomniałam nazwy :roll:

ale jak na me oko no kundel jak się paczy nadal :mrgreen:

to moja znajda kundlica Ruda wygląda przy nim jak champion :mrgreen:

edit: a moim marzeniem od ZAWSZE jest Seter Irlandzki, no jak widzę to mdleje na prawdę i ciężko mnie odciągnąć od tego psa, na szczęście nie widać ich zbyt dużo, bo by mnie w okolicy za wariatkę mieli :roll:

tracę rozum jak widzę NO

dilah pisze:Inga Twój wymarzony pies troszkę wygląda jakby matka dobermanka puściła się z dogiem no kundel jak się paczy

na stronie którejś z hodowli jest napisane

Jeśli nie przeszkadza Ci, że:
- po powrocie do domu zastajesz w nim ogromne, czarne, trochę niezgrabne stworzenie, które żywiołowo witając się z Tobą masywnymi pazurami może zniszczyć Twój garnitur, makijaż i podrzeć rajstopy,
- jednym machnięciem ogona Twój pupil zetnie kwiatki rosnące na grządkach i biegając powyrywa łapami dziury w trawniku,
- listonosz prędzej wejdzie na drzewo niż na Twoją posesję,
- przechodnie na widok Beaucerona uciekną na drugą stronę ulicy,
- większość spotykanych ludzi będzie Ci mówić, że masz pięknego kundla,
- biegnący Beauceron może niechcący przewrócić Ciebie lub inną osobę, wpadając z impetem pod nogi,
- budowanie więzi z psem poprzez szkolenie wymaga czasu, niesłabnącego zapału i konsekwencji w postępowaniu,
to jesteś dobrym kandydatem na Właściciela Beaucerona.

aaaa, i wcale w zimie nie marzną!

to ja już wolę swojego kundla, który

nie wita się zbyt żywiołowo
nic nie niszczy ani nie zrzuca
delikatnie i ostrożnie macha ogonem
listonosz i pan z gazowni -koniecznie chcą go pogłaskać (ma bardzo miękką w dotyku sierść)
przechodnie uśmiechają się na jego widok i zagadują (szczególnie w górach)
ludzie dopytują się co to za rasa :mrgreen:

nigdy, biegnąć, na nikogo nie wpada
nie liże po twarzy
nie wpycha się na kolana
uważa, żeby nie przewrócić malucha, jeśli jakiś maluch chce go pogłaskać

Twój pies jest sztuczny

No piekne warunki wstepne do posiadania bocka :mrgreen:

Miałam kiedys suczure mieszańca, o którą ludziska czesto pytali co to za rasa i co to za rasa.
W końcu wypaliłam .... wyżeł mysliwski. Pełne zrozumienia i aprobaty spojrzenie było bezcenne :mrgreen:

3xG + R + Lolka na koloniach. Piękna wiosna tej jesieni

Kto przegląda forum