Mam Ds dla kocura, lat ok.10 na Urinary ! str.94

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 24, 2012 19:04 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Iwonko - rozumiem Twoją gorycz :( .
I bardzo mocno przytulam.
Tekisia [*]
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro paź 24, 2012 20:01 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Duży Tekisi był bardzo czujny i ja też napisałam już gdzieś wcześniej że jestem Dużemu wdzięczna za tak szybką i w ogóle za reakcję. Być może ja też nie zauważyłabym pojedynczego rzygnięcia czy pojedynczej miękkiej koopki..to dzięki Dużemu Tekisia tak szybko trafiła do lekarza-to niezaprzeczalne..
Tylko potem, niestety głupia lekarka wiedząc że kotka zjadła żwirek, zamiast ułatwić jej wymioty i pozbycie się tego świństwa z organizmu oraz wspomóc wątrobę , podała kici cerenię-czyli przeciwwymiotny i sulfonamid-czyli obciążający wątrobę.
a nie zaleciła ani parafiny ani papki ani żadnych badań !
badania na toksoplazmozę zaleciła dopiero jak kotka dostała objawów neurologicznych-wiedząc od początku że kotka zjadła żwirek zalecała bad. na tokso a zanim zleciła badania zaczęła już leczyć tę tokso !!!

tak -obwiniam wetkę i zamierzam zebrać dokumentację i wysłać ją do Izby Weterynaryjnej i do właściciela lecznicy w której pracuje z informacją o tym że zaszkodziła tej kotce bo utrudniła kotce pozbycie się z organizmu trucizny i opóżniła ten proces o 3 dni-być może te 3 dni spowodowały aż tak nieodwracalne uszkodzenie szpiku.
I nie zamierzam się na nikim mścić ale liczę że może skłoni to tę wetkę do myślenia i może nie popełni ona drugi raz takiego głupiego błędu. Ja jak cokolwiek robię to staram się robić to najlepiej jak potrafię i tego samego wymagam od innych-zwłaszcza gdy biorą za to pieniądze a nie jest to ich hobby-tak jak w moim przypadku.

druga sprawa to to że niestety, nikt poza Dużą nie wie jak długo i ile razy Teksia jadła ten żwirek, ale to Duża wykazała się brakiem myślenia pozwalając jej go jeść w ogóle-na logikę wiadomo - bo widac jak się żwirek zbryla i można się przecież domyślić że tak samo może zbrylić się w przewodzie pokarmowym jak dostanie wilgoci- ja z tego powodu, jak tylko widzę że kot ma ciągoty do takiego żwirku to od razu go od niego izoluję raz na zawsze !
a w literaturze weterynaryjnej jest okazuje się, wyrażnie napisane ze "zjedzenie bentonitu powoduje u kota niedokrwistość i USZKODZENIE SZPIKU" ( -znowu kłania się niedouczenie wetki ! )
O ile anemia może być odwracalna o tyle uszkodzonego szpiku może już nie udac się odbudować, jak widać na przykładzie Tekisi[']
Są podobno przeszczepy szpiku dla zwierząt ale nie w Polsce..

jest mi po prostu paskudnie przykro i czuję niesmak z powodu tej głupiej, niepotrzebnej śmierci tak wspaniałej, wcześniej cudem uratowanej kotusi -cudem - czyli w tym przypadku wysiłkiem wielu oddanych osób i niemałych nakładów finansowych. Nie po to to robimy aby potem w tak głupi sposób tracić koty :cry: :cry:
Ostatnio edytowano Śro paź 24, 2012 20:17 przez smarti, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro paź 24, 2012 20:16 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

po cichu podczytywałam przed weekendem o koteczce. jakoś byłam pewna, że da radę....

takich kotów, już raz wyrwanych śmierci (schroniskowej), szkoda najbardziej....

adzi

 
Posty: 772
Od: Sob kwi 16, 2011 8:12

Post » Śro paź 24, 2012 21:08 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Biedna Tekisia[*]
Przykro mi Iwonko. Co do pani Dużej to szkoda słów chociaż przydałyby się i to mocne...
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 25, 2012 6:33 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Bardzo mi przykro :(
Tekisiu [*]
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw paź 25, 2012 7:41 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

(')
brak mi słów :(
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Czw paź 25, 2012 8:48 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Uratować kota od śmierci, kochać, otaczać opieką po to, żeby ds tak niefrasobliwie pozwolił mu umrzeć, pewnie nawet nie umiem wyobrazić sobie jak się teraz czujesz smarti. Jeszcze dwa dni temu, gdy spotkałyśmy się w lecznicy wszystko szło ku dobremu. Bardzo mi przykro.
Obrazek

Bumiś

 
Posty: 583
Od: Sob maja 12, 2012 8:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 25, 2012 9:03 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Biedne te kociaste :(
[*]

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 25, 2012 9:31 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Bardzo mi przykro z powodu śmierci kotki...

Mam pytanie:
smarti pisze:(...)
..wątróbka była już opanowana-tylko ta anemia straszliwa..książkowy przykład zatrucia bentonitem...(...)


smarti pisze:(...)
a w literaturze weterynaryjnej jest okazuje się, wyrażnie napisane ze "zjedzenie bentonitu powoduje u kota niedokrwistość i USZKODZENIE SZPIKU" ( -znowu kłania się niedouczenie wetki ! )(...)

Czy mogłabyś podać źródło tych informacji?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw paź 25, 2012 20:40 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Bumiś-jak się widziałyśmy miała akurat ostatnie krople transfuzji-byłam przekonana że ją uratujemy.. to było ostatnia deska ratunku-nic więcej nie mogłam dla niej zrobić..

U Dużego został Morunio- już jutro się zdecyduje - jeśli zgodzi się zmienić zamki aby mama nie mogła zabierać go to Moro zostanie-jeśli nie to zabieramy Morunia.
wydawał się to idealny Domek-fajny Duży-wrażliwy i inteligentny mężczyzna...
ale kto mógł przewidzieć że mieszkająca dwa piętra wyżej mama która mówiła o Tekisi i Moro per "wnusie" będzie wykradać koty pod nieobecność Dużego a jednocześnie będzie tak ...nawet nie wiem jak to określić bo cisną mi się na usta same przekleństwa :evil:

Pixie-jasne.
jutro będę chyba aby rozliczyć się z p.wet-wtedy podam dokładnie tytuł i stronę książki.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Czw paź 25, 2012 22:50 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

(*) bardzo mi przykro...
Śmierć nie jest wystarczającym powodem,żeby przestać Kogoś kochać (Krystyna Janda)...

Ladyś [*] TM:30.11.2015r. - Kochanie, tak bardzo mi Ciebie brak ...
Kropeczka [*] TM:8.09.2012r.

Aga&Iskierka&Lady

 
Posty: 491
Od: Pt lip 04, 2008 21:59
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Czw paź 25, 2012 23:38 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Słucham? "Będzie wykradać koty pod moją nieobecność" - ciekawych rzeczy się dowiaduję o wydarzeniach, które nie miały miejsca.

Zamki zamierzam zmienić, owszem, ale dlatego że są zepsute

Tequila i Moro poszły tymczasowo do mieszkania Dużej na jej prośbę i za moją świadomą zgodą.

Prosiłbym, byś nie wypowiadała się tak o osobie którą znasz wyłącznie z opowiadań, owszem nieciekawych, ale nadal z szczątkowych opowiadań.

Po katastrofie z Tequilą Duża potulnie oczyściła mieszkanie z roślin, i kiedy tylko Moro się odrobaczy (aktualnie jest w zarobaczonym mieszkaniu Dużej), wraca do mojego domu dwa piętra niżej.

smarti pisze:U Dużego został Morunio- już jutro się zdecyduje - jeśli zgodzi się zmienić zamki aby mama nie mogła zabierać go to Moro zostanie-jeśli nie to zabieramy Morunia.
wydawał się to idealny Domek-fajny Duży-wrażliwy i inteligentny mężczyzna...
ale kto mógł przewidzieć że mieszkająca dwa piętra wyżej mama która mówiła o Tekisi i Moro per "wnusie" będzie wykradać koty pod nieobecność Dużego a jednocześnie będzie tak ...nawet nie wiem jak to określić bo cisną mi się na usta same przekleństwa :evil:

michau2312

 
Posty: 9
Od: Wto wrz 18, 2012 23:38

Post » Pt paź 26, 2012 7:26 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

smarti pisze:(...)

Pixie-jasne.
jutro będę chyba aby rozliczyć się z p.wet-wtedy podam dokładnie tytuł i stronę książki.


:ok:

michau2312 pisze:(...)
Po katastrofie z Tequilą Duża potulnie oczyściła mieszkanie z roślin,

Tequila zjadła jakieś rośliny?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 26, 2012 11:55 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Michau-
zrozumiałam że Mama bez Twojej aprobaty brała do siebie koty ale w sumie to rzeczywiście nie wiedziałam czy "wykradała" czy też brała za Twoją zgodą...tylko nie jestem pewna czy z punktu widzenia całej sytuacji to cokolwiek wyjaśnia na lepsze czy odwrotnie. Przez cały tydzień byłam skupiona na uratowaniu Tekisi bez względu na trudności i koszty, a nie na "dochodzeniu prawdy"-stąd moje niedoinformowanie.
Tak w ogóle to uważam że ma nic złego w tym jeśli ktoś "zaprzyjażniony" poza adoptującym kota, pomaga w opiece nad nim, jeśli "kocha mądrze".

Spełnię Twoją prośbę, nie będę więcej pisała na ten temat.

Tekisia nie żyje i nic jej życia nie wróci, ale to ja całymi dniami patrzyłam w te oczy które chciały żyć..to ja nie zdążyłam do lekarza na ostatni zastrzyk i nie mogąc jej już pomóc patrzyłam jak umierała na moich rękach i nie chcę epatować opisami ale nie było to umieranie "w ciszy i spokoju". Takie obrazy niełatwo wymazać z serca a i nie dodają dobrego samopoczucia. W całym kontekście tej sytuacji-a głównie biorąc pod uwagę że już raz ją śmierci spod kosy wyrwałam, do jak sądziłam długiego i szczęśliwego życia, mam nadzieję że wybaczysz mi to niefortunne określenie.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt paź 26, 2012 12:36 Re: DT Smarti9->DT im.Smartinka...Tekisia odeszła za TM [']

Nie, ale Moro jest zainteresowany bluszczem, gruboszem i draceną.

pixie65 pisze:
smarti pisze:(...)

Pixie-jasne.
jutro będę chyba aby rozliczyć się z p.wet-wtedy podam dokładnie tytuł i stronę książki.


:ok:

michau2312 pisze:(...)
Po katastrofie z Tequilą Duża potulnie oczyściła mieszkanie z roślin,

Tequila zjadła jakieś rośliny?

michau2312

 
Posty: 9
Od: Wto wrz 18, 2012 23:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 224 gości