Koty z kopalni,cz.II: Chuda Berta, Gruba Berta i Lolek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 23, 2012 9:06 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

kaja555 pisze:Obrazek


Zdzichu :love:
Trochę go przybyło :ryk:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto paź 23, 2012 15:53 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

jak takie porcje MasterChef dostaje nic dziwnego :ryk:

Aż się buzia uśmiecha, jak takiego szczęśliwego Zdzicha się zobaczy :)

Są jakieś wieści od Zakapcia?
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Śro paź 24, 2012 6:32 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Właśnie od Zakapcia też mam wieści i zdjęcia, tylko muszę powklejać na picasa :)

A już wymyśliłam jak rozwiązać problem z "Pinokiami" - Pinokiem zostaje nie wykastrowany bandyta, bo już dawno tak był nazywany - jeszcze jak go próbowałam łapać po drugiej stronie kopalni w styczniu 2011r.

A wykastorwany łagodny kocurek będzie Kleksikiem :)

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro paź 24, 2012 13:37 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

Zapraszam na bazarek :arrow: viewtopic.php?f=20&t=147423

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 25, 2012 9:51 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

Betaka pisze:Zapraszam na bazarek :arrow: viewtopic.php?f=20&t=147423


Dziękujemy i zapraszamy! :mrgreen:

Wczoraj udało mi się odrobaczyć Kleksika. Codziennie czeka o 14.00 pod samochodem - tym samym :)

Rano przy budkach czeka Pinokio a pod innym autem Miśka. Na hali pod szafką czeka Bengalska - i tak muszę pod każdy pysk podłożyć miskę :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw paź 25, 2012 10:38 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

kaja555 pisze:
Wczoraj udało mi się odrobaczyć Kleksika. Codziennie czeka o 14.00 pod samochodem - tym samym :)

Może Kleksik swojego pana znalazł? :mrgreen:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 25, 2012 11:31 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

to raczej wynika z położenia auta - jest najbliżej jak przechodzę :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw paź 25, 2012 11:32 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

Każdy kot ma swój samochód :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pt paź 26, 2012 9:54 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

Dzisiaj rano czekały na mnie wszystkie 4 koty :)

A Kleksik po jedzeniu zaczął się popisywać i tarzał się po parkingu kołami do góry, wygipasy i cały czas wzrok na mnie. Ale nadal trzyma się na odległość metra ode mnie, ale chodzi za mną. Ja przez drogę, on przez drogę, ja na halę a on za mną. Bengalska też się tak popisuje, ale nadal nie daje się głaskać, zawsze uskoczy.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon paź 29, 2012 9:43 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

Dzisiaj miałam zaplanowane rano łapanie Pinokia, bo już tak terroryzuje koty że trzeba go wreszcie unieszkodliwić. Transport po 9.00 też był. Ale pan Franek z hali mnie załatwił :) Zapomniał dać psią puszkę w sobotę i dzisiaj z rana dał na zewnątrz. Nażarł się oczywiście Pinokio, a reszta (3 Koty) na mnie czekała. On zawsze był, ale dzisiaj nażarł się psim jedzeniem. No szlag mnie trafił. Bo po południu nie mam juz transportu i kolejny raz mogę łapać Pinokia dopiero w przyszłym tygodniu a on cały czas będzie koty gonił. Bengalska i Miśka boją się jeść z budki na zewnątrz nawet jak go nie ma w okolicy :(
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto paź 30, 2012 11:03 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

Dzisiaj porobiłam trochę zdjęć i filmik z Kleksikiem tarzającym się pod autem :) Dzisiaj już mi jadł z ręki i poszedł za mną nawet do klatki schodowej do biur :) Ale jak wszedł do środka to oczy miał takie wielkie, nie wiedział co myśleć. Jeszcze trochę i będzie go można głaskać :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro paź 31, 2012 8:35 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

A wczoraj Zdzichu ukradł z patelni kotleta mielonego i połowę dał radę wtrąbić! :ryk:

Złodziej jeden, pewnie tak sobie radził na wolności :) Ludzie garnki na parapety wystawiają :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro paź 31, 2012 11:26 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

A ja czekam na wieści od Zakapcia :oops:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Śro paź 31, 2012 11:35 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

caldien pisze:A ja czekam na wieści od Zakapcia :oops:


Zakapcio bardzo dobrze, zrobiony został drugi raz test na FIV i wyszedł ujemnie :)

tylko zdjęcia muszę wstawić

a właściciele Zaka znależli na działce tą bidę i na razie jest w lecznicy:
viewtopic.php?f=1&t=147592
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro paź 31, 2012 11:57 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Kleksik i pies L

i obiecane zdjecia Zakapcia, jak widać, samo szczęście i spokój :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i jeszcze dwa ale większe:
https://plus.google.com/photos/10269826 ... 9060498114
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 149 gości