Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Łazienka zajęta

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 20, 2012 21:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Florka do mnie nie przyszła. Podobno Noś zabrał jakieś bezpańskie mięsko i była mała afera.
Florka


Duża niedawno przyszła, pracowała i mówi teraz, że ledwo żyje i że ma dość. Ale cieszy się, że pogoda była ładna i nie zmokła ani nie zmarzła.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 20, 2012 21:39 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:Florka do mnie nie przyszła. Podobno Noś zabrał jakieś bezpańskie mięsko i była mała afera.
Florka


Duża niedawno przyszła, pracowała i mówi teraz, że ledwo żyje i że ma dość. Ale cieszy się, że pogoda była ładna i nie zmokła ani nie zmarzła.
Fasolka


Florko najkochańsza, przepraszam, już jestem. I to razem z moim kumplem, Nosiem. Znasz go, bo mieszkał u Was w łazience.

Obrazek

Cieszymy się razem z Dużą, że polubiłaś szeleściorka. Ja się go trochę bałam :oops: . Poproś Twoją Dużą, żeby Ci w końcu ten tekturowy drapaczek dała (i posypała troszkę kocimiętką).
Zjedliśmy razem z Nosiem kolację naszej dużej. Staramy się dbać o nią, bo ona w ogóle nie powinna jadać kolacji. Dobranoc.
Florka

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 21, 2012 0:24 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

przyszlam powiedziec Fasolce i jej kocim kolezankom miaudobrej nocy :*:*:*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie paź 21, 2012 5:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Kociara82 pisze:przyszlam powiedziec Fasolce i jej kocim kolezankom miaudobrej nocy :*:*:*:*:*:*

Miau, ciociu :
już po śniadaniu.
Duża wróciła z podwórka jakaś smutna.
Fasolka


Mgła. Kotów mało.
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 21, 2012 10:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

zimno idzie, wiec koty sie pewnie gdzies pochowaly.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie paź 21, 2012 13:10 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Leżę sobie w plamie słońca. Kręciłam się tam, bo szeleszczące leżało w cieniu, duża przeniosła i mogłam się wygodnie położyć.
Obrazek Obrazek Obrazek
Florka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 21, 2012 13:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

korzystaj kotuniu ze slonca, bo podobno niedlugo juz zimno bedzie

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie paź 21, 2012 13:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Ciociu, ja przepraszam, że się schowałam :oops:
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 21, 2012 14:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MaryLux pisze:Ciociu, ja przepraszam, że się schowałam :oops:
Inka

Trudno, kiciu. Znam takie czarne chowające się
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 21, 2012 19:48 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Miau.
Duża dała nam prezent od Cioci - tekturowy drapak z kocimiętką.
Zabrałam go.
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 21, 2012 19:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:Miau.
Duża dała nam prezent od Cioci - tekturowy drapak z kocimiętką.
Zabrałam go.
Pralcia

ale pożyczysz dziewczynkom ?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie paź 21, 2012 19:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

ruda32 pisze:
MalgWroclaw pisze:Miau.
Duża dała nam prezent od Cioci - tekturowy drapak z kocimiętką.
Zabrałam go.
Pralcia

ale pożyczysz dziewczynkom ?

Ciociu. Dziewczynki to Frania i ja. Tak duża zawsze o nas mówi: dziewczynki, Florka i Fasolka.
Wywąchałam wszystko i mogą się bawić
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon paź 22, 2012 0:07 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:
ruda32 pisze:
MalgWroclaw pisze:Miau.
Duża dała nam prezent od Cioci - tekturowy drapak z kocimiętką.
Zabrałam go.
Pralcia

ale pożyczysz dziewczynkom ?

Ciociu. Dziewczynki to Frania i ja. Tak duża zawsze o nas mówi: dziewczynki, Florka i Fasolka.
Wywąchałam wszystko i mogą się bawić
Pralcia


A propos plci.
Jestem jedyna dziewczyna.

A nawet Ogon (kastrat) wchodzi na mnie i chwyta za kark.

Mam dosyc
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon paź 22, 2012 5:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Dorota pisze:A propos plci.
Jestem jedyna dziewczyna.

A nawet Ogon (kastrat) wchodzi na mnie i chwyta za kark.

Mam dosyc


Ale czemu nie spałaś :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon paź 22, 2012 5:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Nowy tydzień, nowe nieszczęście :(
dziś przyszedł nowy kot, bardzo głodny - jadł, ile się dało, pił kocie mleko. Strasznie wystraszony, uciekał, jak mógł, a nie może, bo ma uszkodzoną przednią prawą łapkę. Podkurczoną.
Łaciaty biało-czarny.
Na tyle, żeby uciec ode mnie pod stojące samochody i nie wracać do miski, dał radę.
:(

Duża nie mogła zagiąć pod spód pudełka od naszego nowego drapaka. Ale już nie ma jak zagiąć, bo ten kawałek pudełka jest teraz osobno, zrobiłyśmy to w nocy. Duża powiedziała, że się wyprowadzi, jak się tak będziemy tłukły. Coś tam mamrotała, że może mieszkać na podwórku.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 1134 gości