Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

obsikuje

zaznaczamy Stasiek i Trąbka (Miki) :kotek:

cholera co sie dzieje

kurcze wiem ze macie sporo pracy ale blagam niech mi ktos odpowie po jakim czasie wystepuja objawy i jaki jest pierwszy w czwartek przytulalam rudego i miki boje sie o bazyla :!:

Dwa koty które źle się czują dostaną jutro od Horbacz cały pakiet dla kociaków z pp. Cała czwórka będzie mieć testy. Pojedzie także Yoko po test na pp. Jeśli pozostałe kocięta będą mieć też pp, to też zacznie się leczenie (teraz dostaną na odporność). Mała od Hidi również idzie na test i ewentualne leczenie w razie czego. Jadą autem, pojedzie z Marzenką brat.
Iwoo podjedzie do ciebie jutro Marzenka, bardzo dziękujemy, nie wiem jak ci się odwdzięczymy :oops:

I tak tylko chciałam zauważyć... te kciuki są nadal potrzebne.

herzpl - z tego co mi powiedziano to 14 dni.

Zapraszam do czytania i ewentualnego kontynuowania dyskusji na temat panleukopeni
"Z Kociego ABC":
18. PANLEUKOPENIA
a PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze: viewtopic.php?t=33947
b. Panleukopenia: viewtopic.php?t=14481
c. Surowica z krwi kota ozdrowieńca lub regularnie szczepionego: viewtopic.php?p=2454767#p2454767
d. Lekarze, którzy umieją leczyć panleukopenię - podać surowicę *NOWE: viewtopic.php?p=9088999#p9088999
e. Kwarantanna/Panleukopenia: viewtopic.php?t=18810
f. Klub Kotów Ozdrowieńców po panleukopeni: viewtopic.php?t=65342
g. VIRKON=VIRKON S(producent ANTEC,dystryb.NATURAN) i DZIAŁA! : viewtopic.php?t=65994

herzpl pisze:cholera co sie dzieje kurcze wiem ze macie sporo pracy ale blagam niech mi ktos odpowie po jakim czasie wystepuja objawy i jaki jest pierwszy w czwartek przytulalam rudego i miki boje sie o bazyla

ale on chyba szczepiony?

chodzę na kociarnie kilka lat już, "przeszłam" kilka pp, białaczek, kk, fip, grzybic także tymczasując koty i mój stacjonarny NIGDY niczym się nie zaraził. a nie jestem osobą, która po wizycie na kociarni kąpie się w domestosie.

Iwoo1 dziękujemy za chęć pomocy. :1luvu:

sikne sobie, podczytuje czesto jako wierny kibic dzialanosci KP

hidi pisze:ale on chyba szczepiony?

chodzę na kociarnie kilka lat już, "przeszłam" kilka pp, białaczek, kk, fip, grzybic także tymczasując koty i mój stacjonarny NIGDY niczym się nie zaraził. a nie jestem osobą, która po wizycie na kociarni kąpie się w domestosie.

hidi pisze:
herzpl pisze:cholera co sie dzieje kurcze wiem ze macie sporo pracy ale blagam niech mi ktos odpowie po jakim czasie wystepuja objawy i jaki jest pierwszy w czwartek przytulalam rudego i miki boje sie o bazyla

ale on chyba szczepiony?

chodzę na kociarnie kilka lat już, "przeszłam" kilka pp, białaczek, kk, fip, grzybic także tymczasując koty i mój stacjonarny NIGDY niczym się nie zaraził. a nie jestem osobą, która po wizycie na kociarni kąpie się w domestosie.

wydaje mi sie ze szczepionka wlasnie stracila moc a rudy ma gronkowca i brak odpornosci bo wlasnie sie ujawnil

mam jeszcze troche immunodolu mialam go oddac na kociarnie ale czy to cos pomoze dawac mu :?:

herzpl pisze:
hidi pisze:
herzpl pisze:cholera co sie dzieje kurcze wiem ze macie sporo pracy ale blagam niech mi ktos odpowie po jakim czasie wystepuja objawy i jaki jest pierwszy w czwartek przytulalam rudego i miki boje sie o bazyla

ale on chyba szczepiony?

chodzę na kociarnie kilka lat już, "przeszłam" kilka pp, białaczek, kk, fip, grzybic także tymczasując koty i mój stacjonarny NIGDY niczym się nie zaraził. a nie jestem osobą, która po wizycie na kociarni kąpie się w domestosie.

wydaje mi sie ze szczepionka wlasnie stracila moc a rudy ma gronkowca i brak odpornosci bo wlasnie sie ujawnil mam jeszcze troche immunodolu mialam go oddac na kociarnie ale czy to cos pomoze dawac mu

kiedy szczepiłaś?

z vetopedii: " jeśli nasz kot nie wychodzi na dwór i nie żyje w dużym zagęszczeniu zwierząt, wtedy szczepienie wystarczy powtarzać co 2-3 lata"

zaznacze sobie....pełna entuzjazmu ...chęci niesienia pomocy...nie sądziłam, że ktos moze mnie tak bardzo zrazic swoja postawa.....Basiu ...dziekuje

Testów kolejnym kociakom nie warto robić. Jak jest stwierdzona chociaż u jednego kota pp to wprowadza się najwyższy stan zagrożenia i pełną mobilizację sił.
Wszystkie kociaki, które miały bezpośredni kontakt z chorobą nawet przez ludzia powinny dostać surowicę. Reszta powinna zostać interwencyjnie zaszczepiona. Koty zaszczepione pilnie obserwować.
W Kocim ABC jest naprawdę dużo informacji na ten temat. Warto poczytać.
Obowiązkowa kwarantanna i nie przyjmowanie/kontaktowanie się z kotami nieszczepionymi.

hidi pisze:
herzpl pisze:
hidi pisze:
herzpl pisze:cholera co sie dzieje kurcze wiem ze macie sporo pracy ale blagam niech mi ktos odpowie po jakim czasie wystepuja objawy i jaki jest pierwszy w czwartek przytulalam rudego i miki boje sie o bazyla

ale on chyba szczepiony?

chodzę na kociarnie kilka lat już, "przeszłam" kilka pp, białaczek, kk, fip, grzybic także tymczasując koty i mój stacjonarny NIGDY niczym się nie zaraził. a nie jestem osobą, która po wizycie na kociarni kąpie się w domestosie.

wydaje mi sie ze szczepionka wlasnie stracila moc a rudy ma gronkowca i brak odpornosci bo wlasnie sie ujawnil mam jeszcze troche immunodolu mialam go oddac na kociarnie ale czy to cos pomoze dawac mu

kiedy szczepiłaś?

z vetopedii: " jeśli nasz kot nie wychodzi na dwór i nie żyje w dużym zagęszczeniu zwierząt, wtedy szczepienie wystarczy powtarzać co 2-3 lata"

2011 w listopadzie a szczepionka to nobivac tricat trio tylko to mial szczepione

Część XI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kto przegląda forum