Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:
anulka111 pisze:
Basia_Blue pisze:Aha OK, niech sobie rozlewa koteczek jeśli ma ochotę
Co do tworzywa? Ma jakieś znaczenie?

Na poczatek jakakolwiek plastiokowa miska,a potem zobaczysz ,co kotek lubi

Nie. Na początek i na stałe miski ceramiczne. Na wodę sporo większa (koty chętniej piją z większych pojemników), na suche i mokre - mniejsza. Bardziej higieniczne, cięższe i łatwe do wymycia.

o to to

Na mokre polecam takie talerzyki http://animalia.pl/sklep.php?firma=Karl ... t=0&kat=48 mam całą kolekcję :mrgreen:

ewkaa pisze:Na mokre polecam takie talerzyki http://animalia.pl/sklep.php?firma=Karl ... t=0&kat=48 mam całą kolekcję

Ale fajne

I tansze niż takie same w zooplusie

Ok, zapamiętałam, że mają być ceramiczne, tak się stanie

A co do czesania? Szczotka, grzebień? Jedno i drugie? A może jakieś dziwo typu "furminator deLuxe"? :ryk:

Basia_Blue pisze:
ewkaa pisze:Na mokre polecam takie talerzyki http://animalia.pl/sklep.php?firma=Karl ... t=0&kat=48 mam całą kolekcję

Ale fajne I tansze niż takie same w zooplusie
Ok, zapamiętałam, że mają być ceramiczne, tak się stanie

A co do czesania? Szczotka, grzebień? Jedno i drugie? A może jakieś dziwo typu "furminator deLuxe"?

Z furminatorem się na razie wstrzymaj może nie będzie potrzebny :wink:

Miski na jedzenie mam ceramiczne i metalowe-a na wode poidlo z plastiku i miske metalowa i duza plastikowa :wink:

Basia_Blue pisze:A co do czesania? Szczotka, grzebień?

Definitywnie grzebień. Taki: http://germapol.istore.pl/pl,product,13 ... alowy.html
Na początek, dla malucha, jakakolwiek szczotka. Potem tylko grzebień.

Tak jest!

Chciałabym się Wam pochwalić moim nowym nabytkiem, czyli świeżo założonymi siatkami w oknach

Basia_Blue pisze:Chciałabym się Wam pochwalić moim nowym nabytkiem, czyli świeżo założonymi siatkami w oknach

Gratuluję

sama robiłaś? Czy ta rama jest przywiercona do muru na zewnątrz?

Niee, robił to zaprzyjaźniony Złoty Rączek. Postawił już kilka domów w życiu więc wyjaśniłam do czego to ma służyć i że ma się mocno trzymać, poinformowałam, że budynek może być ocieplany a może nie być (bo nie wiem) i oddałam sprawy w jego ręce. Także nei wiem dokłądnie jak to robił, ale ogólnie rzecz biorąc: tak, jest przywiercona do muru od zewnątrz