Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...malusia

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob paź 20, 2012 11:20 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

mały dzikusek z mojego podwórka złapany wczorajszej nocy.................


Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Sob paź 20, 2012 11:35 przez puszatek, łącznie edytowano 1 raz
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21758
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 20, 2012 11:21 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

Jak zaczipowany, to go można znaleźć. Podczas łapania ludzie nie zawsze wiedzą, że ten jest wychodzący, a tamten nie - jeśli łapią osoby nie mające kotami na danym terenie codziennego kontaktu. Właścicielka niech nie płacze, tylko szuka.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 20, 2012 11:22 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

Fajny maluch, Basiu, ale nie wypuszczaj go. Nie wiadomo, jakie wirusy w sobie nosi, może zarazić Twoje i co zrobisz?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 20, 2012 11:33 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

MalgWroclaw pisze:Jak zaczipowany, to go można znaleźć. Podczas łapania ludzie nie zawsze wiedzą, że ten jest wychodzący, a tamten nie - jeśli łapią osoby nie mające kotami na danym terenie codziennego kontaktu. Właścicielka niech nie płacze, tylko szuka.

Małgosiu ja codziennie mijałam tego kota jak siedział na parapecie i nadziwić się nie mogłam ludziom
teraz jest płacz i tragedia ,w okolicy wiedzą ,że tam był rudy kot ,z obrożą zadbany -mieli pecha
ja bym nie wystawiła swojego na parapet
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 20, 2012 11:34 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

MalgWroclaw pisze:Fajny maluch, Basiu, ale nie wypuszczaj go. Nie wiadomo, jakie wirusy w sobie nosi, może zarazić Twoje i co zrobisz?

Basi chodziło o wypuszczenie w bramie tam gdzie znalazły
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 20, 2012 11:40 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

No widzisz, Aniu, nie zrozumiałam z tym, co go znalazły. A wychodzącym to jest pewne, że ktoś go złapał? Jak miał obróżkę, to może raczej zaginął ten kot i trzeba go szukać :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 20, 2012 11:43 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

MalgWroclaw pisze:No widzisz, Aniu, nie zrozumiałam z tym, co go znalazły. A wychodzącym to jest pewne, że ktoś go złapał? Jak miał obróżkę, to może raczej zaginął ten kot i trzeba go szukać :(

ktoś widział jak rudego nieśli na rękach ludzie -ach dziwne to
mieszkam ulicę dalej a ogłoszeń nie widziałam ,wydarzenie na fb po miesiącu zobaczyłam
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 20, 2012 11:46 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

ruda32 pisze:
MalgWroclaw pisze:No widzisz, Aniu, nie zrozumiałam z tym, co go znalazły. A wychodzącym to jest pewne, że ktoś go złapał? Jak miał obróżkę, to może raczej zaginął ten kot i trzeba go szukać :(

ktoś widział jak rudego nieśli na rękach ludzie -ach dziwne to
mieszkam ulicę dalej a ogłoszeń nie widziałam ,wydarzenie na fb po miesiącu zobaczyłam

to było miesiąc temu :?: 8O myślałam, że wczoraj.................
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21758
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 20, 2012 11:48 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

puszatek pisze:
ruda32 pisze:
MalgWroclaw pisze:No widzisz, Aniu, nie zrozumiałam z tym, co go znalazły. A wychodzącym to jest pewne, że ktoś go złapał? Jak miał obróżkę, to może raczej zaginął ten kot i trzeba go szukać :(

ktoś widział jak rudego nieśli na rękach ludzie -ach dziwne to
mieszkam ulicę dalej a ogłoszeń nie widziałam ,wydarzenie na fb po miesiącu zobaczyłam

to było miesiąc temu :?: 8O myślałam, że wczoraj.................

wczoraj dowiedziałam się
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 20, 2012 12:30 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...foty Furkota str 73

iwoo1 pisze:Maluchy wnoszą do domu tyle radości i życia :ryk: Dorosłe są kochane, ale to leniwe chodzące przewody pokarmowe :)
mogę podarować dorosłego, który jest jak tabun maluchów, są chętni? :?: :mrgreen:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob paź 20, 2012 12:36 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...foty Furkota str 73

Iwonami pisze:
iwoo1 pisze:Maluchy wnoszą do domu tyle radości i życia :ryk: Dorosłe są kochane, ale to leniwe chodzące przewody pokarmowe :)
mogę podarować dorosłego, który jest jak tabun maluchów, są chętni? :?: :mrgreen:

uważaj z taka propozycją :ryk: :ryk:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 20, 2012 12:50 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...foty Furkota str 73

ruda32 pisze:
Iwonami pisze:
iwoo1 pisze:Maluchy wnoszą do domu tyle radości i życia :ryk: Dorosłe są kochane, ale to leniwe chodzące przewody pokarmowe :)
mogę podarować dorosłego, który jest jak tabun maluchów, są chętni? :?: :mrgreen:

uważaj z taka propozycją :ryk: :ryk:

Dodam, że ostatnio najlepiej lubi siedzieć opiekunce na plecach, nieważne czy wtedy gdy duża jest w pionie (siedzi przy stole) czy jest pochylona, bo np. siedzi na krzesełku i sprząta kuwetę. W trudniejszych pozycjach trzyma się szyi dużej używając do tego celu przednie łapy.
Jest to więc osobnik szczególnie atrakcyjny :mrgreen: :evil: dzięki niemu można mieć kark we wzorki.
No więc, komu? komu?
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob paź 20, 2012 12:52 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...foty Furkota str 73

Iwonami pisze:
ruda32 pisze:
Iwonami pisze:
iwoo1 pisze:Maluchy wnoszą do domu tyle radości i życia :ryk: Dorosłe są kochane, ale to leniwe chodzące przewody pokarmowe :)
mogę podarować dorosłego, który jest jak tabun maluchów, są chętni? :?: :mrgreen:

uważaj z taka propozycją :ryk: :ryk:

Dodam, że ostatnio najlepiej lubi siedzieć opiekunce na plecach, nieważne czy wtedy gdy duża jest w pionie (siedzi przy stole) czy jest pochylona, bo np. siedzi na krzesełku i sprząta kuwetę. W trudniejszych pozycjach trzyma się szyi dużej używając do tego celu przednie łapy.
Jest to więc osobnik szczególnie atrakcyjny :mrgreen: :evil:
No więc, komu? komu?

wiesz jak pomyślę o tym cudaku to zawsze widzę go wiszącego na sznurku :ryk: :ryk:
tak atrakcyjnego faceta nie możesz pozbyć się
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 20, 2012 13:03 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

viewtopic.php?f=1&t=139519&p=8698649
To na zachętę.
Wybacz Basiu to zaśmiecanie. Już uciekam.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob paź 20, 2012 14:26 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec...mały dzikus

ruda32 pisze:
lidka02 pisze:Nie macie bezdomniaków to jesteście w czepku urodzone :roll:

w okolicy była akcja wyłapania ,wysterylizowania, z piwnic zniknęło masę kotów,babeczki szukały domów
we wrześniu ktoś nadgorliwy zabrał kota wychodzącego z parteru-wykastrowany,zachipowany
zabrali a miał dom ,dziewczyna za nim płacze


No ale jak go wykastrowali, to powinni w to samo miejsce wypuścić.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 629 gości