Czesiaczkowy team I - do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 15, 2012 21:38 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

Błagam, tylko uważajcie na transportery, bo już tyle kotów z nich uciekło. Trzeba je zabezpieczać dodatkowo.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto paź 16, 2012 17:04 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

Iwonka, spokojnie. Zdażyć się niestety zawsze może, ale u mnie to mało prawdopodobne. Jestem przewrażliwiona na tym punkcie i zawsze sprawdzam czy wszystko dobrze pozamykane. Drzwi u weterynarza też sprawdzam czy nie są uchylone, zamykam. Transportery tak samo.

Jestem debeściara. Całej czwórce zrobiłam zastrzyki. Obyło się bez ran kłutych, szarpanych czy ciętych. Rozlewu krwi nie było, jedynie obrażone koty. Najgorzej obawiałam się łaciatego, ale podstępnie zawinęłam go w koc, capnęłam za karczycho i po wszystkim. Pomiziałam go później za uszami, żeby już się nie gniewał. Ale chyba trochę się gniewa.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Wto paź 16, 2012 17:11 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

Gratulacje!
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto paź 16, 2012 19:19 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

To niesamowite, że sobie poradziłaś z dzikusami. :ok:
Jak trzeba było udać się z moją dzikuską Babunią do weterynarza, to musiałam jechać na drugi koniec miasta, bo tam lekarze badają dzikie koty .....
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro paź 17, 2012 14:07 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

A ja znów miałam pracowity ranek. Wysterylizowałam dwie suki i psa. Jedna suka, bezdomna. Jej właściciele wygonili ją za ogrodzenie . . . bo pokasłuje. Nie chcą jej, zostawili sobie tylko szczeniaka. Suka siedzi pod ogrodzeniem, nie wie co się dzieje. Jest już po zabiegu, moja znajoma wczoraj ją zgarnęła, wykąpała i teraz tymczasuje. Szukamy ją domu.
Druga suczka, gospodarska, jak to na wsi. Latająca w samopas, zaraz byłyby szczeniaki. Gospodarz łaskawie zezwolił na sterylizację. A pies też był bezpański, ale moja znajom zgarnęła go z ulicy latem. Pies był zastraszony i agresywny. Teraz ładnie się zsocjalizował i jest bardzo grzeczny.

Kocurki już po drugich zastrzykach wiozę zaraz na wieś. Dwie kotki jeszcze u mnie się hotelują.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Śro paź 17, 2012 14:48 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

Marto - J E S T E Ś N I E S A M O W I T A :!:
Chwała Ci za to co robisz dla tych biedaków :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt paź 19, 2012 8:14 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

Nieśmiało zapytam, co z Marusią.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 19, 2012 20:43 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

ewar pisze:Nieśmiało zapytam, co z Marusią.

Tak jak pisałam. Marusia we wtorek ma kolanoskopię, a w między czasie, może jutro muszę jej zrobić morfologię i biochemię. Czuje się bez zmian.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob paź 20, 2012 7:07 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

Dzięki za odpowiedź.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob paź 20, 2012 13:06 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

Marusia miała dziś pobraną krew, ale wynik będzie wieczorem. Zepsuł się sprzęt w lecznicy i próbki poszły do laboratorium. Trochę protestowała przy pobieraniu, ale ogólnie sprawnie poszło.

Dziś smutny dzień. Odszedł mój tymczasek Nazir, który znalazł dom u saintpauli.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob paź 20, 2012 13:22 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

Tak mi go brakuje. [*] Tak pusto bez niego. Marto nigdy nie sądziłam, że oddam Ci kota. Ale też nie wyobrażam sobie lepszego miejsca, gdzie mógłby spędzić wieczność. Ma przy sobie siostrę. Dziękuję, że mogliśmy liczyć na Ciebie w tych najcięższych chwilach.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob paź 20, 2012 13:24 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

Smutne to :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob paź 20, 2012 13:31 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

a gdzie sterylizujecie? u nas jest dzika kotka,ma 2-3 razy małe koty w roku, raz juz sasiedzi utopili jej koty bo mieli dosc ;(

doma1036

 
Posty: 212
Od: Sob paź 20, 2012 13:01

Post » Sob paź 20, 2012 13:39 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

doma1036 pisze:a gdzie sterylizujecie? u nas jest dzika kotka,ma 2-3 razy małe koty w roku, raz juz sasiedzi utopili jej koty bo mieli dosc ;(

Bardzo mili ludzie. Mieli dość :evil:
czy nie mogą wysterylizować kotki???
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 20, 2012 13:47 Re: Czesiaczkowy team - sterylizujemy wiejskie koty

saintpaulia pisze:Tak mi go brakuje. [*] Tak pusto bez niego. Marto nigdy nie sądziłam, że oddam Ci kota. Ale też nie wyobrażam sobie lepszego miejsca, gdzie mógłby spędzić wieczność. Ma przy sobie siostrę. Dziękuję, że mogliśmy liczyć na Ciebie w tych najcięższych chwilach.

A ja wbrew logice mam poczucie winy, że Was naraziłam na ból. Wiem, że to FIP, że choroba ujawniła się później, że takich rzeczy nie da się przewidzieć. Że to jak los na loterii. Że nie są to moje błędy w utrzymaniu kota, ale jak przy tej chorobie - zbieg kilku czynników, mutacja, osobnicza w tym przypadku pewnie genetyczna skłonność. Może osłabienie odporności wywołane szczepieniem zbiegło się z mutacją wirusa i przeszło w chorobę. Można tylko zgadywać, a to już nie ma sensu. Przykro mi. Szkoda mi naszych starań wkładanych w wychowanie małych na butelce, tej radości, że tak zdrowo się wychowują, tego że teraz Wam tak ciężko. A przede wszystkim, że tego pięknego, wyjątkowego kota już nie ma . . .
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alyaa, Anna2016 i 21 gości