Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 11, 2012 21:40 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

"Byłyśmy na sąsiednim podwórku.Zabrałam do domu dwa maluszki i jednego czarnego starszaka.Wszystkie mają grzybicę.Wzięłam je,bo i tak mam grzyba w domu a one nie wyglądają dobrze.maluszki ważą ok 800g starszak 1200.
Zostało tam rodzeństwo czterech kociaków.Wyglądają na ok 2,5 miesiąca.Jeden z nich ma sklejone oko.Były bardzo głodne,a w miseczce czekał na nie chleb namoczony w mleku."

Dwa dni temu wyadoptowałam czarnego starszaka Grala
A ta czwórka rodzenstwa jest u mnie lecxzymy grzybka i oswajamy :ok:
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob paź 13, 2012 19:18 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

Dziś wypuściłam 2 wysterylizowane buraski z sąsiedniego podwórka. Obie młode, jedna ma ok. pół roku :) Jednej znowu nie ciachnęli ucha, pomalowaliśmy kotkę gencjaną - może coś to da... :roll:
Łącznie z Agą naliczyłyśmy 13 wysterylizowanych kotek z Gościnnej i okolicy (2 najbliższe podwórka i spod ośrodka zdrowia).
[Srebrna*14.08.2012]-Każdego dnia brak mi Ciebie*... [Felek*04.08.2012] [Filipek *17.08.2012] [Franuś *2011] [Kocur *2013] - Pamiętam o Was i tęsknię... [Chuda Lucunko...śpij słodko Kochanie...*06.02.2014]

madzik85

 
Posty: 808
Od: Pon lut 20, 2012 10:33
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob paź 13, 2012 20:00 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

A, i pilnie potrzebny tymczas dla znalezionego dziś maluszka... :roll:
Ktoś pomoże :?: :?: :oops:
[Srebrna*14.08.2012]-Każdego dnia brak mi Ciebie*... [Felek*04.08.2012] [Filipek *17.08.2012] [Franuś *2011] [Kocur *2013] - Pamiętam o Was i tęsknię... [Chuda Lucunko...śpij słodko Kochanie...*06.02.2014]

madzik85

 
Posty: 808
Od: Pon lut 20, 2012 10:33
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie paź 14, 2012 7:30 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

6 u dr łukuć
3 na Międzygwiezdnej
3+2+4 na Jasieniu
2 na Elbląskiej
Na początku marca wysterylizowałam też 2 szylkretki i 1 szarą spod przychodni i zabrałam długowłosą pingwinkę,którą wetka ze Stogów wysterylizowała,wyleczyła i znalazła jej nowy dom

Razem 18 kotek wiemy jeszcze o 4 pewnych do złapania a ile ich jest nie wiadomo.Potrzebujemy funduszy na zabiegi karmę,paliwo,domki na zimę, potrzebne też domy tymczasowe bo mamy tam 6 maluszków w tym dwa całkiem malusie.Idzie zima prosimy o wsparcie.Każdy grosz się przyda bo wydatki są ogromne.We dwie tego nie udzwigniemy.Ja mam cały dom kotów,maluchy leczę na grzyba.Nie mogę dać tymczasu tym z Gościnnej a one nie mogą tam zostać :( Bardzo proszę o dt dla nich

Wszystkim którzy pomogli nam do tej pory bardzo,bardzo dziękujemy :1luvu:
Ostatnio edytowano Czw paź 18, 2012 20:23 przez aga marczak, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon paź 15, 2012 11:52 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

Następna pręguska przyjechała bez naciętego ucha to już chyba czwarta
jak mamy je rozpoznać? :evil: :evil: :evil:
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon paź 15, 2012 21:12 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

Aga, zerknij a ten wątek:
viewtopic.php?f=13&t=147078
może dałabyś radę tam chociaż posterylizować kocice.... ja już nie wiem w co ręce włożyć, codziennie łapie po Gdyni i na Zaspie i na Brzeźnie....nie dam rady juz tam do Gda jeździć...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 16, 2012 14:03 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

Trochę aktualnych fotek z Gościnnej ;-)

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

zrobione południową porą, więc to jeszcze nie cała ferajna ;-)
[Srebrna*14.08.2012]-Każdego dnia brak mi Ciebie*... [Felek*04.08.2012] [Filipek *17.08.2012] [Franuś *2011] [Kocur *2013] - Pamiętam o Was i tęsknię... [Chuda Lucunko...śpij słodko Kochanie...*06.02.2014]

madzik85

 
Posty: 808
Od: Pon lut 20, 2012 10:33
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto paź 16, 2012 14:13 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

Kotki dotychczas wysterylizowane:

- Paralityczka
- Młoda Czarna i Czarnula-Matka
- Miła Krawaciara
- Dzika (Płochliwa)
- Pręgusia
- 4 spośród Lucynek (2 mają nieobcięte ucho)


i Srebrna, założycielka stada, która niestety nie doczekała sterylki i odeszła...

Krawaciara Agresywna ma gdzieś młode, więc na razie nie pojedzie bo karmi...Biszkopta też ma mleko, chociaż jej kociaki już raczej duże, poza naszym podwórkiem (w ogóle nie było po niej widać ciąży), ale mleko ma.

Na podwórku obok, i podwórku obok podwórka, i koło tego podwórka następne podwórko...a wszędzie kocie dramaty i ogromne potrzeby. Aktualnie karmię te z Gościnnej i też na Dworcowej (czyli obok). Więc i kasy więcej na żarcie potrzeba... ;-( każda pomoc potrzebna...
[Srebrna*14.08.2012]-Każdego dnia brak mi Ciebie*... [Felek*04.08.2012] [Filipek *17.08.2012] [Franuś *2011] [Kocur *2013] - Pamiętam o Was i tęsknię... [Chuda Lucunko...śpij słodko Kochanie...*06.02.2014]

madzik85

 
Posty: 808
Od: Pon lut 20, 2012 10:33
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro paź 17, 2012 17:57 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

madziu piękne zdjęcia :D

Dzisiaj zabrałyśmy na sterylkę całą czarną spod przychodni(ma obecnie trzy maluszki pingwinka i dwa całe czarne) oraz całą czarną spod szkoły(to następne zbiorowisko kotów)Tam zaczepiła nas Pani i powiedziała że w piwnicy jej córki są maluszki.Pojechałyśmy tam.To co zastałyśmy przeraziło nas do tego stopnia,że zdecydowałyśmy się zabrać maluchy i mamę.Kotki ok 4 tyg w liczbie sześciu i piękna szylka siedziały w mega brudnej piwnicy,chore,brudne zabiedzone.Dwa całe czarne,dwa pingwinki,cały rudy i tri
MASAKRA :cry:
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro paź 17, 2012 18:06 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

OMG !!!!!!!!!!!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw paź 18, 2012 20:00 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

Dzisiaj wypuściłyśmy na wolność dwie czarne i zabrałyśmy na sterylkę czarną spod szkoły i szaro-białą z Dworcowej
Koszmaru część dalsza :(
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw paź 18, 2012 20:09 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

na Diamentowej na Oruni też jest pełno kocich bid :( kiedyś ktoś pisał, że się tam kotami opiekuje ale nie wiem jak to jest bo te koty nie są w dobrym stanie :( nie bywam tam często ale jak jestem to obraz nędzy i rozpaczy
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Czw paź 18, 2012 20:20 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

Słyszałam o Diamentowej.Powiem szczerze strach tam pojechać.Tymbardziej ze nie ma miejsca dla maluszków ani darmowych sterylek.Modlę się aby wystarczyło na te z Goscinnej i okolic.Tam już ciachnęłam 22 kotki i kańca nie widać :(
Obrazek

aga marczak

 
Posty: 1200
Od: Sob lis 12, 2011 13:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw paź 18, 2012 20:59 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

Aga tam strach jechać... jest tragedia, chore koty... ale maluszków nie widziałam tam nigdy choć jak mówię nieczęsto bywam :( ale zawsze z zapasem jedzeniowym, choć domki są i miski pełne ale koty w stanie kiepskim :( Gdyby jednak ktoś kiedyś chciał ogarnąć Diamentową to ja służę każdą poza finansową pomocą...
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Czw paź 18, 2012 21:01 Re: Kotki z ul. Gościnnej ( Gdańsk,Orunia)

m&j pisze:na Diamentowej na Oruni też jest pełno kocich bid :( kiedyś ktoś pisał, że się tam kotami opiekuje ale nie wiem jak to jest bo te koty nie są w dobrym stanie :( nie bywam tam często ale jak jestem to obraz nędzy i rozpaczy


Prawda. W zimie na mrozie -20 stopni koty siedziały na gołym betonie (budek dla wszystkich nie starczyło). Chore w dużej mierze. I tak cud, że przeżyły w takich warunkach... Ta pani, która się "opiekuje" bardzo nie lubi gdy ktoś ingeruje w te koty. Sama zrzuca tym kotom z balkonu...kapustę. Dziwna kobieta. A Diamentowej trzeba będzie poświęcić osobny wątek... Moja kotka jest z maluszków z Diamentowej :)
[Srebrna*14.08.2012]-Każdego dnia brak mi Ciebie*... [Felek*04.08.2012] [Filipek *17.08.2012] [Franuś *2011] [Kocur *2013] - Pamiętam o Was i tęsknię... [Chuda Lucunko...śpij słodko Kochanie...*06.02.2014]

madzik85

 
Posty: 808
Od: Pon lut 20, 2012 10:33
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 10 gości