
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
johaśka pisze:o mamuśku, ale pusto....
deszcz chyba Vipkowo zalał jak stadion narodowy![]()
u mnie wczoraj też lało... miałam najpierw niemoc, potem przypływ energii żeby szafę trochę przejrzeć a potem...siadłam na tyłku i robiłam szalik na drutach... starzeję się![]()
miłego dnia wszystkimdla tych co nie mają słonko podsyłam
kocurzyca41 pisze:Już dawno nie miałam drutów w rękach...A kiedyś fajne rzeczy robiłam....Jakoś czasu brak i pasmanterie z wełenkami jakoś poznikały...
Hannah12 pisze:Czy robienie na drutach, to oznaka starzenia się?
MalgWroclaw pisze:Hannah12 pisze:Czy robienie na drutach, to oznaka starzenia się?
Chyba jednak nie. Robiłam na drutach jako nastolatka, teraz nie robię. A włóczek we Wrocławiu jest sporo.
Hannah12 pisze:MalgWroclaw pisze:Hannah12 pisze:Czy robienie na drutach, to oznaka starzenia się?
Chyba jednak nie. Robiłam na drutach jako nastolatka, teraz nie robię. A włóczek we Wrocławiu jest sporo.
Uff, ja też robiłam kiedyś sporo. Teraz trochę powróciłam do robienia, czytaj jak się wnusia urodziła.
kocurzyca41 pisze:Już dawno nie miałam drutów w rękach...A kiedyś fajne rzeczy robiłam....Jakoś czasu brak i pasmanterie z wełenkami jakoś poznikały...
vip pisze:Bry, cioteczki.
Melduję, żem jest chora.
Gardlo boli, zimno i parszywie, głowa dokucza i gnaty.
Niedoleczyłam znowu, cholera!
A wczoraj tak lało i wiało, że nawet w tv obraz mi zamarzał, nie mówiąc o kompie.
U nas wszystko w idealnym porzadku, wszyscy zdrowi i szczęśliwi![]()
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Google [Bot], Silverblue i 13 gości