Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery! Nocna impra

jaaana pisze:Czym się różni kot niewidomy od widzącego?
Gdy zobaczy się kota bujającego się na zasłonce, do drugiego się krzyczy: "wynocha, chcesz do reszty porwać?". O pierwszym do domowników: "Patrz, jak sobie świetnie radzi!"

Lubię niewidzące koty.
Prawdopodobnie to samo napisałabym o innych nie do końca sprawnych, gdyby takie los postawił na mojej drodze.
Lubię obserwować, jak radzą sobie, jak pokonują trudności. Rozumiem, co jest dla nich sukcesem i cieszą mnie te sukcesy. Wiem, w jakich momentach trzeba im pomóc, skąd zdjąć, a kiedy pokazać, jak zejść samodzielnie.
Wzrusza mnie ich sposób poznawania przestrzeni, gdy wejdą gdzieś i macają łapkami - gdzie można się wyżej wdrapać.
Nie czują ograniczeń - gdzie zmieści się łapka, tam wciśnie się cały kot.

Moja kanapa w stanie rozłożenia ma niewielką szparę, którą kot może wejść pod spód. Wszystkie to uwielbiają. Dosia spała tam przez pół roku chyba po przybyciu do mnie. Pompon wnosił tak wszystkie zabawki.
Wczoraj trafiła tam Gabi. Z szeleszczącym papierkiem. Zasypiałam słysząc pod sobą, jak się bawi.

Szanta jeszcze nie odkryła tego miejsce. Spała jak głupol na półce w drugim pokoju.

Piekny opis.

A u mnie bunt, Gucio udaje,ze zapada w sen zimowy. Spi i sie nie wita.

anulka111 pisze:Piekny opis.

A u mnie bunt, Gucio udaje,ze zapada w sen zimowy. Spi i sie nie wita.

Jeść mu nie dać!

Oficjalnie oświadczam, że mój czarniutki tymczas ze stryczku poszedł właśnie do adopcji :dance:

I zawieszam działalność.

Retyyyyyyyyyyyyy jak znalazlas domek? :mrgreen:

Gratulacje :kotek:

Gucio przyszedl ,wymiziac sie dal i ........................poszedl spac :roll:

anulka111 pisze::kotek: Retyyyyyyyyyyyyy jak znalazlas domek? Gratulacje

Gucio przyszedl ,wymiziac sie dal i ........................poszedl spac

Z ogłoszenia na sklepie.

I tak długo czekał. Czekała właściwie, bo to koteczka była, ale w ogóle na kotkę mi nie pasowała.

Kiedyś przyszli ludzie z dziewczynką, tak z 7 lat i ta zaczęła piszczeć, że diabeł :roll:

Fajnie ,ze domek sie znalazl wlasciwy. :kotek:

anulka111 pisze:Fajnie ,ze domek sie znalazl wlasciwy.

Do pary z białą kotką :mrgreen:

Ojej ,a duzo starsza? :mrgreen:

anulka111 pisze:Ojej ,a duzo starsza?

Ubiegłoroczna. Były dwie, jedna z szarą plamką na czole, druga cała biała.

A żeby śmieszniej było, nikt nie chciał czarnej, bo czarna, a dziś 2 telefony.

To jest w typie MCO raczej, prawda? Nie norweg?

W typie mco

Bo mi się skojarzyło z zaginięciem norwega. Ale jak się przyjrzałam dokładniej, to mi na rasowego norwega raczej nie wygląda.

jaaana pisze:
anulka111 pisze:Ojej ,a duzo starsza?

Ubiegłoroczna. Były dwie, jedna z szarą plamką na czole, druga cała biała.

A żeby śmieszniej było, nikt nie chciał czarnej, bo czarna, a dziś 2 telefony.

To jest w typie MCO raczej, prawda? Nie norweg?

Dalia albo MariaD moga lepiej ocenic,ale z policzkow to w typie mco

Maine Coon i to niezły w typie z ryja.

O, dzięki.
Przybłąkał się z obrożą przeciwpchelną i ostrzyżonym ogonem.
Ma już dom, dziś go zabrali. Właściciela nie zlokalizowano. Musowo jakiś turysta zostawił.

Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery! Nocna impra

Kto przegląda forum