morelowa,wiele osób trzyma psy w kojcu...ja jestem w stanie to zniesc,gdyby siedizał w kojcu w razie potrzeby...ale prawda jest taka,ze te psiaki czesto siedza w kojcach 2x3 całe zycie zdane na łaske /niełaske ludzi w zimie i lecie

Ja interweniowałam w jednym przypadku jakis czas temu,potem od razu miałam naloty ,bo anonim dostali.Wiem,ze ktos im się dobral do tyłka(ale nie ja na pewno),zagrodzili posesję.nIEDAWNO ODKRYŁAM ,ZE ZNIKNEŁY TE BUDY Z BECZKI I ...PSY -DWA STARE PSY

Gdzie sa nie wiem,albo zamarzły zima,albo zostały "gdzieś oddane"...najpredzej sa w piachu...Ludzie ci przestali mi sie "kłaniac"Ciezko jest tu mieszkac i "nic"nie widziec.Wiesz na pewno,ze jak cos widzisz to lepiej udac ,że sie nie widzi,inaczej srodowisko cie zniszczy...,bo "tamci ludzie to bardzo pobozni ludzie sa ,na stanowiskach..."takie teksty słyszę...wulgarne tez do mnie...nasmiewaja sie jak gonie na autobus z kontenerkiem,wyszydzają....Mieszkam tu,tylko dlatego,ze nie lubie uciekać,mam zwierzaki,kawałek swojej ziemi-sad.I mam gdzieś czy mnie lubia,czy nie lubią...Włozyłam w ten dom serce,prace i nie mam zamiaru zmieniac swojego zycia,bo mnie ktos za Willas uważa
