Wypuściłam Figę, Dizelek warczał,ale już nie tak mocno. Boi się jednak swobodnie poruszać się po domu. Figa ma nadal ochotę na niego ruszyć z szarżą, wtedy Dizelek ucieka na meble, teraz siedzi na wieży.
Jest ciut lepiej, ale to nie jest komfort życia dla Dizelka. Liczę na ten RC, tylko zanim dojdzie minie kilka dni.
Dzisiaj mam wolne, boję się pomyśleć co będzie jutro. Figa będzie musiała siedzieć w łazience w nocy i do mojego powrotu z pracy

Figa z Kaszkajem w tle:

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.