Tak czytam i patrzę i nie rozumiem dlaczego jeszcze nikt się po niego nie zgłosił.

Jest cudowny i gdybym nie miała w domu takiej sytuacji jaką mam (jeden kot to dla niektórych u mnie i tak o jednego za dużo

) to bym go brała już teraz, w tym momencie, bez żadnego 'ale'. Taki przystojniak dla mojej panienki to by był wspaniały powód do mrrruczenia, egh...
A co z tym wydarzeniem na facebook'u? Jeśli go jeszcze nie ma to ja mogę założyć, tylko muszę wiedzieć, bo nie ma sensu dublować. Aktualnie to świetna reklama, konto tam ma większość społeczeństwa, a na fora to jednak dużo mniej ludzi wchodzi.