Panna na wydaniu - ma dom! :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 09, 2004 21:43

OK...wydrukuje.sobie.jedno.na.kompie.a.potem.w.szkole.skseruje...:)... Kurcze...jest.wszystko.fajnie...tylko.ja.sie.martwie.zeby.ona.miala.gdzie.spac...i.jesc...przeciez.to.OSTATNI.dzien... :(

xoan

 
Posty: 148
Od: Pon lip 05, 2004 8:42
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw gru 09, 2004 22:47

Xoan, ona ma gdzie spać i co jeść, i zawsze będzie miała. Problemem jest tylko, to że tam gdzie teraz mieszka, nikogo od jutra nie będzie tak na stałe. Bedzie ciągle sama.
A jeszcze większym problemem jest to, że po zabiegu kotka wymaga wzmożonej uwagi i opieki,
której ja nie jestem jej w stanie zapewnić.
Ale nie poddajmy się, przecież musi być dobrze!

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Pt gru 10, 2004 8:24

Witam. :D Niestety pomóc nie mogę :( , ale chciałam powiedzieć xoan, że jesteś wspaniałym, młodym człowiekiem. Podziwiam Cię za odpowiedzialność i wrażliwość :love: Bardzo bym chciała, aby mój syn (16 lat) był taki. Paweł jest dobrym człowiekiem, kocha zwierzęta, ale niestety nie przejawia takiej inicjatywy :oops:. Pozdrawiam Ciebie i Twoich rodziców. :D
Obrazek

ku_ma

 
Posty: 188
Od: Czw paź 14, 2004 12:59
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Pt gru 10, 2004 16:19

Kicia jest umówiona na sterylkę.
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Pt gru 10, 2004 17:03

xoan pisze:OK...wydrukuje.sobie.jedno.na.kompie.a.potem.w.szkole.skseruje...:)... Kurcze...jest.wszystko.fajnie...tylko.ja.sie.martwie.zeby.ona.miala.gdzie.spac...i.jesc...przeciez.to.OSTATNI.dzien... :(


Xoan jak chcesz ją zobaczyc to my jutro o 11.00 idziemy do kici z Elcą. Chcesz to się przyłącz, podam Ci namiary na PW.
MIałabym ogłoszenia dla ciebie, wydrukowane w kolorze.
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Pt gru 10, 2004 21:48

:oops: Wielkie dzieki za mile slowa... szkoda tylko ze nie moge bardziej pomoc... ale to w koncu nie zalezy ode mnie... :?

xoan

 
Posty: 148
Od: Pon lip 05, 2004 8:42
Lokalizacja: W-wa

Post » Pt gru 10, 2004 22:25

czy nie mozna byloby wrzucic zdjec i ogloszenia na serwer upload.miau.pl
bo mnie rowniez sie nie wyswietla ani zdjecia ani podpis ani ogloszenie
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pt gru 10, 2004 22:36

Emilka pisze:czy nie mozna byloby wrzucic zdjec i ogloszenia na serwer upload.miau.pl
bo mnie rowniez sie nie wyswietla ani zdjecia ani podpis ani ogloszenie


Proszę: http://upload.miau.pl/36951.doc

Na ogłoszeniu jest zdjęcie.
A mój podpis się nie wyświetla bo nie wiem co. Ale był wrzucany na miau.
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Sob gru 11, 2004 12:53

W związku z negatywnymi testami na wirusówki i tym, że od poniedziałku biuro jest puste od dzis kicia jest u mnie.
Izoluję ją w jednym pokoju.
Rezydenci wąchają pod drzwiami.
Kici zjadła całą miseczkę kurczaka ugotowanego z marchewką i ryżem.
Do kuwety pójść nie chciała ale wszystko przed nią ;)
Mruczy i się ociera.
Jest naprawdę słodka...

W poniedziałek sterylka.
50% kosztów zabiegu pokryje Fundacja Canis za pomocą talonu rabatowego - serdeczne podziękowania dla Pani Prezes, 1/4 daje Elca i 1/4 daję ja.

Halllo, domku szukamy, kicia zdrowa, będzie zaraz wysterylizowana, przymilna, kontaktowa, niekłopotliwa....
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Sob gru 11, 2004 13:23

Trzymam kciuki za zabieg i domek!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob gru 11, 2004 14:21

Ska pisze:Kici zjadła całą miseczkę kurczaka ugotowanego z marchewką i ryżem.
Do kuwety pójść nie chciała ale wszystko przed nią ;)
Mruczy i się ociera.
Jest naprawdę słodka...


Zjadła! :D Uff, jak dobrze...

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Sob gru 11, 2004 14:25

elca pisze:
Ska pisze:Kici zjadła całą miseczkę kurczaka ugotowanego z marchewką i ryżem.
Do kuwety pójść nie chciała ale wszystko przed nią ;)
Mruczy i się ociera.
Jest naprawdę słodka...


Zjadła! :D Uff, jak dobrze...


I to z jakim apetytem :D
dosłownie uszy jej się trzęsły
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Sob gru 11, 2004 14:27

Może ta sucha karma jej nie idzie i głodowała? Ale mojego kurczaka zignorowała bestia.... tylko jaj jej tak nie rozpuszczałam, żadne tam ryże i marchewki, mięso i tyla ;)

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Sob gru 11, 2004 14:28

I zapomniałam Ci dać piasek :oops:
To ja może kiedyś odwiedzę rekonwalescentkę i go podrzucę?

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Sob gru 11, 2004 15:25

Elca, obie zapomniałyśmy :)

Słuchaj, chyba masz rację z tym suchym, że nie lubi.
Dałam jej tę tackę Animondy, przed chwilą, i wcina że hej!

Do odwiedzin jak najbardziej zapraszam :D
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510, koszka, kota_brytyjka, misiulka, Tundra i 123 gości