[WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Szukamy DS! foto s 93

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 09, 2012 10:09 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

mam takowego kona. Miziak i przylepa. Flądra cholerna.Zamienić jeno mogę na troszkę młodszy model.

Kciuki OKI bo nie masz wesoło :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 09, 2012 10:12 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

Dzięki Asiu :)
Przynajmniej nie mam czasu się zamartwiać...

Mały jest naprawdę cudny i z wyglądu, i z charakterku :)
W mikrołazience cały czas gania za zabawką i widać, że świetnie się bawi :) No chyba, że wejdzie ktoś, żeby kotka pogłaskać :lol: Bo przecież po nic innego ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 10:20 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

Projektanty wiedzieli po co takie malizny łązienkowe są potrzebne. Do oswajania kotów naszykowane zostały .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 09, 2012 10:22 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

No ten akurat oswajania nie potrzebuje :lol:
Ale faktycznie - jak który potrzebuje, to łazienka wielkości kabiny prysznicowej sprawdza się idealnie... Ech... kiedyś to byli fachowcy od projektowania...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 16:54 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

ASK@ pisze:Projektanty wiedzieli po co takie malizny łązienkowe są potrzebne. Do oswajania kotów naszykowane zostały .

A my narzekamy, no nie? :twisted:
Osobiście też mam maciupką łazienkę, ale nie narzekam - mniej sprzątania :roll: :twisted: .
OKI, jest wydarzenie dla kotka? Mogę poudostępniać.

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów


Post » Wto paź 09, 2012 19:38 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

Wróciliśmy.
Cukierek jest mniej-więcej zdrowy, ma tylko zapalenie spojówek. FeLV/FIV ujemny, ufff ;)

Witalis ma ostre zapalenie krtani, czyli reszta zapewne takoż :? Kaszle skubany, że mało płuc nie wypluje - ale wyłącznie w domu...
Bo w samochodzie i u weta na pół Warszawy nadawał, jaki to on nieszczęśliwy, męczony, obdzierany ze skóry itd. Do spółki z Cukierkiem. Aż ich nagrałam na dyktafon :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 20:14 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

Męczysz Cukierka :twisted: ? I kto go takiego wymęczonego weźmie :twisted: ?
Uff, że testy (-) i ogólnie nieźle ... jeszcze DT by się zdał ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto paź 09, 2012 20:23 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

Ano... :?

Cukierek mruczy nawet przy kłuciu ucha :roll:
Bo o tym, że się go nie dało osłuchać, to nawet szkoda wspominać :roll:
Zresztą WItalisa też cudem osłuchano.
Bo w trakcie badania jednego, ten drugi w transporterze darł mordę na cały świat.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 21:22 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

Zżyte kotki, aż żal rozdzielać :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto paź 09, 2012 21:42 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

Żartujesz chyba, to były wrzaski zazdrości raczej :roll:
Mnie! Mnie! Mnie wypuśćcie! Jego za kraty! Ja chcę do ludzi!

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 22:11 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

OKI pisze:Ano... :?

Cukierek mruczy nawet przy kłuciu ucha :roll:
Bo o tym, że się go nie dało osłuchać, to nawet szkoda wspominać :roll:
Zresztą WItalisa też cudem osłuchano.
Bo w trakcie badania jednego, ten drugi w transporterze darł mordę na cały świat.

jaki słodziak :twisted: z niego :mrgreen:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Wto paź 09, 2012 22:21 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

Masakra z tym Witalisowym kaszlem :( Strasznie się dzieciak męczy :(


A jeszcze gorsze, że Brzdąc zaczyna kichać :? Mam nadzieję, że samo mu szybko przejdzie, bo nie mam pojęcia jak mu leki regularnie podawać :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2012 6:38 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

Chyba zadziałały leki łagodzące, bo Witalis w nocy i teraz już nie próbował wypluć płucek...
Za to znów atakuje moją szyję :roll: Znaczy, czuje się lepiej :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2012 6:42 Re: [WAW]Kocięta z Nowolipia.POMOCY! Biały kocurek s85, DT p

OKI pisze:Masakra z tym Witalisowym kaszlem :( Strasznie się dzieciak męczy :(


A jeszcze gorsze, że Brzdąc zaczyna kichać :? Mam nadzieję, że samo mu szybko przejdzie, bo nie mam pojęcia jak mu leki regularnie podawać :(

Uuuu, Brzdącu nie choruj!!!

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości