małe nie wiedzą co się stało ,oczy mają jak spodki z przerażenia ,wylądowały w klatce

na mój widok kitki w górę,.
Jadę teraz ze Smokiem do wetki .
Moderator: Estraven
Prakseda pisze:Wiecie co, to jest wkurzające na maksa. Gdy doświadczam podobnych sytuacji to pocieszam się tak: Ludzie są bezczelni i podli. Ale z drugiej stony, to gdyby mieli je pyrgnąc w krzaki, gdzieś w lesie.......
puszatek pisze:miałam jeszcze w niedzielę drugi telefon o takiego maluszka, do dwóch miesięcy
tak jakby miał nie urosnąć jak ktoś weźmie![]()
moja piątka też siedziała w klatce, wypuszczałam jak byłam w domu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 386 gości