SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.)ZAGINĘŁA YOKO I NIE WRACA :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 08, 2012 21:33 Re: Radości i Smutki Rezydenci + Tymczasy i ja.

LimLim pisze:Mrunia posikiwala nam przed sterylką,może Lusinek też tak ma.

nasza Alutka przed sterylką, też lała /i to jak! i gdzie!/ teraz jest bardzo porządną koteczką :1luvu:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 08, 2012 22:13 Re: Radości i Smutki Rezydenci + Tymczasy i ja.

Lusiaka wysterylizowałam już dawno :wink:
z tym że podczas operacji wetka znalazła tylko jeden jajnik i jeden róg macicy ,gdzieś zawędrowała reszta i buzuje ,to może być przyczyną.
Biedny Lusiak ona tyle już przeszła :cry: :cry: :cry: ratowałam ją tyle miesięcy :cry: :cry: :cry:
wszystko się tak jakoś piep.zy :cry:
dzieciaki szaleją ,Smoku się opycha :ok:
Dyzio utopił piłeczkę w misce i próbuje ją wyciągnąc potem lata z nią po mieszkaniu po to żeby znów wrzucić ją do miski. :ryk:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 08, 2012 23:10 Re: Radości i Smutki Rezydenci + Tymczasy i ja.

dobrej nocki. :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 8:51 Re: Radości i Smutki Rezydenci + Tymczasy i ja.

Witam porannie :wink:
dziś dłużej pospałam ,to nic że z przerwami ale tak mi było dobrze :mrgreen:
Wietrze smrody nocne ,za oknem taka piękna słoneczna jesień,niech tak trwa :ok:

Dzieciaki szaleją ,chorowitek troszkę mniej :cry: za to robi się z niego taki sam pieszczoch jak Tulinek :wink:
Blusia gania ze strzykawką w pysiu ,chory kot :roll: nie wierze.

Kropka ,Tytek i Polatucha mają odstawiony antybiotyk ,nie wiem tylko czy nie za wcześnie :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 9:36 Re: Radości i Smutki Rezydenci + Tymczasy i ja.

Za zdrówko chorowitków :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21813
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto paź 09, 2012 10:17 Re: Radości i Smutki Rezydenci + Tymczasy i ja.

dziękuję :1luvu:
potrzymaj tez za złoty deszcz ,bo pójdziemy na trawkę :oops: a tej też już są braki :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 11:45 Re: Radości i Smutki Rezydenci + Tymczasy i ja.

ambrozja06 pisze:(...)
Przecież leczenie Ufki też było żmudne i długotrwałe,nie mówiąc już o leczeniu BiBi(3 zabiegi operacyjne).
Poświęciłaś im mnóstwo czasu,strasznie dużo pieniędzy,wylałaś morze łez.

Dokładnie tak.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto paź 09, 2012 11:57 Re: Radości i Smutki Rezydenci + Tymczasy i ja.

Muszę jechać do weta ,a tu leń znów wlazł na grzbiet :oops:

za to mam miłą niespodziankę ,zamówiłam karmę Josera Catelux 10 kg +2 kg gratis od Bonzo .
Wczoraj przyszła ,ale była pomyłka tz. 2 kg ok ale 10 kg inne ,zadzwoniłam i już dziś mam podmiankę ,przy czym znów dostałam 2 kg gratis :dance: :dance2: +odkłaczacz,puszeczkę karmy ,dużą próbkę ,masę takich przydatnych pierdół :D
Uważam że to bardzo profesjonalne podejście :ok:

Kuźwa ,ktoś mi podrzucił 4 maleńkie kociaki ,pomocy ,ja nie moge ich wziąć ,litości dziewczyny :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 12:40 Re: KTOŚ POSTAWIŁ MI POD DRZWI SKRZYNKĘ Z 4 KOCIAKAMI POMOCY

KTOS POSTAWIŁ MI POD DRZWI SKRZYNKĘ Z 4 KOCIAKAMI TAKIMI OKOŁO 6 TYG.
ZDROWE ,CZYSTE ,EWIDENTNIE DOMOWE .
KOCHANI JA NA PRAWDĘ NIE MAM CO Z NIMI ZROBIC ,U MNIE TŁOK ,CHOROBY SIĘ SZERZĄ ..MAŁE JESZCZE ZDROWE ,JESZCZE :cry:
WSADZIŁAM DO KLATKI I DO GADZINY POKOJU ,ALE WIECZOREM MUSZĄ STAMTĄD ZNIKNĄC ,PRZED JEGO PRYJŚCIEM :cry:
NAPISAŁAM DO BARBARADOS CZY NADAL CHĘTNA NA NIEBIESKIEGO BO JEDEN JEST NIEBIEŚCIUTKI Z BIAŁYMI DODATKAMI ,DRUGI DYMNY Z BIAŁYMI ,3 BURO BIAŁA DZIEWCZYKA I 4 BIAŁA Z NIEBIESKIMI PLAMKAMI
KUR.A MAĆ ,CHCE MI SIE WYĆ ,NIGDY NIKT NIC MI NIE PODRZUCAŁ,RAZ WŁOŻYLI DO BUTA I DALI NA DOKŁADKĘ SASZETKĘ KITKETA :evil:
CO ROBIĆ??
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 12:43 Re: KTOŚ POSTAWIŁ MI POD DRZWI SKRZYNKĘ Z 4 KOCIAKAMI POMOCY

o cholera :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto paź 09, 2012 12:49 Re: KTOŚ POSTAWIŁ MI POD DRZWI SKRZYNKĘ Z 4 KOCIAKAMI POMOCY

O MATKO I CÓRKO!!!

Przerabiałam to nie raz. Niestety wieść gminna niesie o takich kociarach ja my.

To jakas przewrotnośc losu. Myślałaś, że Blue szybko pódzie do adopcji, a tu kolejne niebieściuszki. :roll:

Proszę o pomoc dla Dorci. Może mniej zakocone domy zlitują się.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto paź 09, 2012 12:50 Re: KTOŚ POSTAWIŁ MI POD DRZWI SKRZYNKĘ Z 4 KOCIAKAMI POMOCY

To maluszki, powinny szybko domki znaleźć. Tylko ogłoszenia na cito zrobić trzeba.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto paź 09, 2012 12:54 Re: KTOŚ POSTAWIŁ MI POD DRZWI SKRZYNKĘ Z 4 KOCIAKAMI POMOCY

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2012 12:55 Re: KTOŚ POSTAWIŁ MI POD DRZWI SKRZYNKĘ Z 4 KOCIAKAMI POMOCY

Ja pierdzielę...... :cry: :evil: :evil: :evil:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto paź 09, 2012 12:56 Re: KTOŚ POSTAWIŁ MI POD DRZWI SKRZYNKĘ Z 4 KOCIAKAMI POMOCY

śliczne i zdrowe :ok: :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21758
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zinco i 452 gości