cz.9 Gapusia,Smakusia,Gucio, Ryś-zdjęcia s.86

[kalair]

Klikam.

Wczoraj dostałaś Iriskę.

[anulka111]

Widzialam,ona jest nadzwyczajna

[kotka doroty]

[i]szkapety[/i] i różowe podusie

[anulka111]

Rety od strony podusi jeszcze piekniejsze. Dziekuje



A ja wlasnie przed chwila odkrylam,ze Smakusia opanowala wchodzenie do wnetrza kanapy,kiedy jest ustawiona do siedzenia. Kocury nie potrafia,a ona ma tam bezpieczna "meline"nie wiem,jak ona sie wciska ale sie miesci hihi.


Czuje sie calkiem ok. Spuchnieta jestem,tak ze zmarszczki mi sie rozprosto waly z jednej strony. Ale spuchniecie nie jest wielkie. Szwy zaczely mnie dzis ciagnac ,wiec mysle,ze bdb sie goi. Dziekuje ,ze trzymacie kciuki

[Thorkatt]

Nasza Irbis też potrafi wślizgnąć się do wersalki, bardzo małą szparą, a wychodzi przodem, znajdując teżmałą szparę ,unosi pród wersalki- normalnie jak mysz.

[anulka111]

A Smakusia ,jak wchodzi tak wychodzi-nadziwic sie nie moglam ,ze tak waska szpare wykorzystuje. Ale wreszcie wiem,gdzie jest ,jak jej nie ma

[anulka111]

viewtopic.php?f=8&t=145337&start=195 m Jesli chcecie pomoc -klikajcie codziennie- ja szczegolnie lubie link z pomoc.pl ,bo jest najbardziej czytelny -wchodzi sie i klika na kazde kolko u gory

Ryś to magik- wpierw byl prawie lysy,a potme nagle wyroslo mnostwo wlosow na brzuyszku,teraz z kolei skokowo idzie kryza -dopiero co nie mial jej w ogole,potem jakby poczatek ,a teraz robi sie puchaty


Koty ok, ja tez -poza sciagnieciem szwow w czwartek-mozna uznac ,ze juz jestme wyleczona. Szwy mnie ciagna troche-ketonal dawno odstawiony, antybiotyk w nocy sie skonczyl,zosataly tylko inne leki do brania zycie jest cudowneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

[kalair]

Witanko ferajna. Ania, pracujesz na działeczce??

[kalair]

To jest super

[tosiula]

Cześć rodzinko

[anulka111]

Czesc wszystkim-pogoda u nas jak w piekna zlota jesien poniewaz mam l4 z opcja chodzenia poszlam wygrzac kosci na dzialke-zebralam z 20kg jablek, zabezpieczylam iglaki,popodlewalam-papierowka zrzucila wszystkie liscie ,gruszka klapsa takze- wiec bedzie co grabic-jutro chyba pojde sobie pograbic. Czuje sie juz bdb ,jakby operacji nigdy nie bylo.

Koty leniuszkuja na calego

[kalair]

A jabłuszka przepiękne!

[tosiula]

[/url]

Ale sobie fotki pooglądałam. Ale ta najfajniusienka Cudny pycholek z niewinna minką. A drapaka zazdraszam z całego serca, z całej duszy

[anulka111]

Drapak sie bardzo sprawdza-ale uwazam,ze warto sluchac Rufiego- on przeciez ostrzegal ,ze jak dam dodatkowy badyl tak wysoki to ciut straci na stabilnosci ,bo ma mala dosc podstawe,a nie chcialam jej zmienic-teraz znow madrzejsasza o dosw,dalabym zrobic ciut wieksza podstawe - koty lataja po nim jak wiewiory-wiszenjie na pazurach przez Smakusie i Rysia jest cudne-ale nie zdazam zrobic wtedy fotki

[kalair]

Doberek!