PIGWÓWKA - tylko dla orłów
- pigwę oczyścić z pestek i pokroić wplasterki
- ułożyć warstwami w dużym słoju przesypując cukrem, z wierzchu też i dosypywać go w miarę jak się będzie topił
- po ok. miesiącu puści sok
- sok zlać i dodać: 10 goździków, 10 kardamonów, rozciętą wzdłuż laskę wanilii, laskę cynamonu i połączyć ze spirytusem w proporcji 1:1 UWAGA! Pamietaj chemiku młody lej zawsze kwas do wody!!! Czyli spirytus do soku, powoli bo sie może zważyć
- owoce po zlaniu soku zalać wódką, tak " z czubem" Nie podaję proporcji wagowych, bo nie wiadomo ile kto bedzie miał owoców, ale powinno być mniej więcej tyle samo wódki, co spirytusu
- oba zajzajery odstawic na 3 miesiące w miejscu o temperaturze pokojowej, nie do lodówki i nie na słońce
- wódkę z owoców i spirytus odcedzony z farfocli połączyć i dodać3 łyżki swieżego soku z pomarańczy, 1 kieliszek rumu, dwie czubate łyżki lejącego sie miodu (w razie czego miód uzdatnic, podgrzewając) i odstawic na pół roku - mozna spożywać już po połączeniu, ale jak postoi jest lepsze
- wytworzy się osad na dnie więc rozlewać do butelek delikatnie i najlepiej przez filtr z gazy.
NAJLEPSZA W NASTĘPNYM SEZONIE
