Część VIII z życia Kociej Przystani :)

MIKUŚ pisze:Widzę że działacie ostro dziewczyny Daga i Basia

A to wszystko dla Niej

Mój śliczny pyszczek! :1luvu:

Już się okropnie stęskniłam :cry:

Floruś - wymodliłam ci ten domek :ok:

Doradziłam kilka sposobów pozbycia sie zapachu siuśków i zatuszowanie zapachu.Żwirek ma benka taki jak na kociarni a kuweta kryta bez drziczek więc zapewne stres.Na razie pani nie wspomniala że chce go oddać .Wstrętny lejuch :evil:

W środę będę dzwoniła do domu Grządki .
Baśka co z Don Juanem i transporterem????

A to wieści Diidii z nowego domu:)
Witam serdecznie!

Didi to prawdziwy koci ideał:) Od pierwszej chwili zachowuje się
jakby mieszkała u nas od zawsze. Jest spokojna, bezproblemowa,
taka przytulanka - zawojowała wszystkich domowników:) Z psem póki
co wzajemnie się obserwują, schodzą sobie z drogi, ale już widać
że szybko się zaprzyjaźnią. I jedno i drugie chciałoby, ale się
boi. Dziewczyna jak się nudzi to okupuje parapety i ogląda świat
przez okno. I gaduła z niej straszna - teraz siedzi mi na kolanach
i dyktuje co mam pisać:) W samochodzie też była grzeczna, popłakiwała
tylko trochę (a może próbowała sobie ze mną pogadać?)
W każdym razie bardzo dziękujemy za powierzenie nam Didi! A w
załącznikach kilka fotek.

A to nasza Żużu:)

Kita odkurzacz doszedł!!!Dziękujemy :1luvu:

edit: w sprawie adopcji maluchów od rana mam istna telefoniadę ,jak na razie same "barany"dzwonią ,oczywiscie nie ubliżając biednemu zwierzakowi czyli baranowi :roll:

mar_tika pisze:Kita odkurzacz doszedł!!!Dziękujemy

nie ma za co

,
może nie jest wymarzony, ale lepszy niż nic :wink:

zapraszam Cię na bazarek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=146883

martus ja musialam zdjac pokrywe i do dzis rudy ma kuwete odkryta i nie leje no chyba ze mu kota do domu przyprowadze

Widać, że Didi szczęśliwa :1luvu:

Dobrze się stało, że tamta baba ją przyniosła, miała szansę na dom, a tak to wiadomo, co by było..

dziewczyny....moge zrobic sama bazarek dla Łezki zabawkowy:):):) zeby nie dokładac Wam pracy:) ale pomózcie ....jak wstawic zdjecie zeby było widoczne bezposrednio na stronie bo potrafie tylko z imageshack i wtedy jest link do strony zdjecie bezposrednio niewidoczne:(

agula76 pisze:dziewczyny....moge zrobic sama bazarek dla Łezki zabawkowy:):):) zeby nie dokładac Wam pracy:) ale pomózcie ....jak wstawic zdjecie zeby było widoczne bezposrednio na stronie bo potrafie tylko z imageshack i wtedy jest link do strony zdjecie bezposrednio niewidoczne:(

Wrzucisz zdjęcie na http://imageshack.us/ wchodzisz, klikasz "Mega Upload", ładujesz zdjęcie najlepiej w rozmiarze 320x240 i jak załaduje się zdjęcie to wklejasz link podany w "Forum Code". To, że będzie tam reklama imageshack to się nie przejmuj.
Didi faktycznie wygląda na szczęśliwego kota

OKI....dzieki...popróbuje:) i wystawie.....kk na kociarni juz ucichło??? boje sie o Cekina....a ciągnie mnie do kociaczków:)

Didi jaka zadomowiona

Aż miło popatrzeć

Nadrabiam posty na wątku

Widzę że już niedługo hasło "Bernadetka" będzie oznaczało konkretny typ kandydata do adopcji

Lady cudna koteczka, Angela! Czy ona jest czekoladowa czy tak na zdjęciach wygląda?
Didi - fajny widok, daję na fejsa.
Marta, a co to za domek dla Florka? Z kotami, bez, ludzie młodzi, starsi? Pani Ola się bardzo cieszy i ciekawa jest, a ja też swoją drogą.

Niezły agent z tego Bonka, nasikać na śpiącą - o takim czymś nie słyszałam jeszcze!

UWAGA,
w związku z kociaczkiem - tak to ja żem zrobiła konto - ale Ci mili ludzie nam połączyli właśnie konto - kto chce hasło niech uderza na pw. :1luvu:

KITA - RZESZÓW pisze:
mar_tika pisze:Kita odkurzacz doszedł!!!Dziękujemy

nie ma za co ,
może nie jest wymarzony, ale lepszy niż nic

zapraszam Cię na bazarek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=146883

Skorzystam moja droga.Wpadly mi w oko spodenki 26 i 30 tylko zmierzyć się muszę bo po ciązy dupęcja mi urosł :roll:

oki juz wiem o co chodzi:):):

dzieki Daga:)

Dom Florka to młodzi ludzie i powiem szczerze że miałam im kota nie wydać ,ale z dziewczyną rozmawiam od soboty i coraz bardziej,z dnia na dzień się do niej przekonałam.Przerobiłam z nią temat toksoplazmozy i dzieci.Wsakiwania kotów do łóżeczka i możliwości separowania kota i dziecko lub też nie.Rozpadu jej związku partnerskiego i z kim kot zostanie itp..Dziewczyna od lat zakocona.W domu rodzinnym miala 4 koty które zwlekła z ulicy lub które sie do niej przyplątały.Trzy koty odeszły ze starości ,czwarty nadal zyje.Babcia też zakocona .Ogólnie rodzina prokocia ,kochajaca zwierzęta.Uważam że dom dla Florka dobry:)

Część VIII z życia Kociej Przystani :)

Kto przegląda forum